reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Chciałem się przywitać. Moja trzecia ciąża. Syn 12 lat, córka 7 a u mnie w grudniu zmiana kodu na 4 z przodu ;-). Obecnie 12 tydzień. Wczoraj byłam na USG i odebrałam wyniki pappa. USG wszystko ok, choć nie bardzo podoba mi się wizyta. Bardzo szybka. Wyniki pappa ryzyko podstawowe 1:85 skorygowane 1:701. Lekarz stwierdzi, że to wynik dobry i wyniki poleciały tak przez PESEL. Ogólnie to zaleca się test nifty. Ale czy jest sens?
Ja miałam podobny wynik i robiłam Nifty. Jeśli się zdecydujesz popytaj lekarza czy w Twoim przypadku warto zaznaczyć opcję "odkryć przypadkowych" tj. takich których normalnie test nie bada. Ja zaznaczyłam i trochę żałuję. Wyszła u mnie możliwość trisomi 3 chromosomu. I choć na drugiej konsultacji genetyk wpisał podejrzenie mozaikowatości łożyska to i tak bardzo się przejęłam, bo to też kiepska perspektywa. Genetyk był zdania, że tej opcji nie powinno się zaznaczać.

Zdecydowałam się na amniopunkcję, która ma się odbyć 17 listopada. Bardzo bym chciała mieć to już za sobą i wiedzieć co tam jest. Niewiedza jest gorsza od smutnej prawdy. Przynajmniej można jakoś ruszyć dalej. Teraz jestem w zawieszeniu.
 
reklama
Ja miałam podobny wynik i robiłam Nifty. Jeśli się zdecydujesz popytaj lekarza czy w Twoim przypadku warto zaznaczyć opcję "odkryć przypadkowych" tj. takich których normalnie test nie bada. Ja zaznaczyłam i trochę żałuję. Wyszła u mnie możliwość trisomi 3 chromosomu. I choć na drugiej konsultacji genetyk wpisał podejrzenie mozaikowatości łożyska to i tak bardzo się przejęłam, bo to też kiepska perspektywa. Genetyk był zdania, że tej opcji nie powinno się zaznaczać.

Zdecydowałam się na amniopunkcję, która ma się odbyć 17 listopada. Bardzo bym chciała mieć to już za sobą i wiedzieć co tam jest. Niewiedza jest gorsza od smutnej prawdy. Przynajmniej można jakoś ruszyć dalej. Teraz jestem w zawieszeniu.
Jak będziesz miała z mikromacierzami to wynik jest szybciej i jeszcze dokładniejszy
 
Jak będziesz miała z mikromacierzami to wynik jest szybciej i jeszcze dokładniejszy
Wiem, ale genetyk odradzała. Jej zdaniem do sprawdzenia jest 1 rzecz i nie ma sensu grzebać głębiej. Sama już nie wiem. Ci lekarze już mi wodę z mózgu zrobili. Plus mikromacierzy jest taki że szybko jest wynik, a ja już jestem tak zmęczona tym oczekiwaniem.
Bardzo się jednak staram odwracać od tego myśli. Wyjść z domu na drobne zakupy. Obiady gotuje na 1 raz po to by następnego dnia mieć po co z domu wyjść i się postarać. Zapasów też nie robię. Tylko kilka razy w tygodniu mniejsze zakupy. Do tego szydełkowanie, też odwraca uwagę od tematu. Przy dobrej pogodzie na godzinę wychodzę na spacer. Jakoś ten czas biegnie.
Może poczułabym się lepiej gdybym mogła już poczuć ruchy synka a tu jeszcze cisza bo to dopiero 15 tydzień się skończył. Gdyby nie to że w ostatnich dwóch tygodniach brzuszek wyskoczył to miałabym wrażenie że tam nic się nie dzieje.
 
Wiem, ale genetyk odradzała. Jej zdaniem do sprawdzenia jest 1 rzecz i nie ma sensu grzebać głębiej. Sama już nie wiem. Ci lekarze już mi wodę z mózgu zrobili. Plus mikromacierzy jest taki że szybko jest wynik, a ja już jestem tak zmęczona tym oczekiwaniem.
Bardzo się jednak staram odwracać od tego myśli. Wyjść z domu na drobne zakupy. Obiady gotuje na 1 raz po to by następnego dnia mieć po co z domu wyjść i się postarać. Zapasów też nie robię. Tylko kilka razy w tygodniu mniejsze zakupy. Do tego szydełkowanie, też odwraca uwagę od tematu. Przy dobrej pogodzie na godzinę wychodzę na spacer. Jakoś ten czas biegnie.
Może poczułabym się lepiej gdybym mogła już poczuć ruchy synka a tu jeszcze cisza bo to dopiero 15 tydzień się skończył. Gdyby nie to że w ostatnich dwóch tygodniach brzuszek wyskoczył to miałabym wrażenie że tam nic się nie dzieje.
Zadziwiona jestem, ze genetyk odradza. Przecież właśnie po to są te badania i jeśli już podejmuje się to, fakt niewielkie ryzyko, ale jednak amniopunkcję to chyba właśnie po to, żeby wiedzieć jak najwiecej.
Ja od początku jakoś czułam, ze wszystko jest ok, ale byłam zdecydowana zrobić amnio i właśnie z mikromacierzami, żeby mieć możliwie najpełniejszy obraz oraz krócej czekać.
Koszt oczywiście jest niemały, bo bez mikro mogłabym zrobić za free, ale nie żałuje.
 
Fizycznie dobrze. Czuję spięcie bo wizytę miałam dwa tyg temu i nie wiem co tam się dzieje. Glowac gorzej bo się martwię bardzo. Staram się czymś zająć. Najlepiej działa szydełkowanie bo trzeba ciągle oczka liczyć. Bardzo chciałabym mieć amnio za sobą. I wyniki....ciągle nie mieści mi się w głowie że takie coś nad nami wisi, o czym nie mogę się niczego dowiedzieć bo wszystko po angielsku. To jakieś bardzo rzadkie musi być.
Tyle lat czekałam na dziecko. Tak długo że przestalam o tym marzyć, a teraz coś takiego...tyle stresu i niepewności.
 
Fizycznie dobrze. Czuję spięcie bo wizytę miałam dwa tyg temu i nie wiem co tam się dzieje. Glowac gorzej bo się martwię bardzo. Staram się czymś zająć. Najlepiej działa szydełkowanie bo trzeba ciągle oczka liczyć. Bardzo chciałabym mieć amnio za sobą. I wyniki....ciągle nie mieści mi się w głowie że takie coś nad nami wisi, o czym nie mogę się niczego dowiedzieć bo wszystko po angielsku. To jakieś bardzo rzadkie musi być.
Tyle lat czekałam na dziecko. Tak długo że przestalam o tym marzyć, a teraz coś takiego...tyle stresu i niepewności.

Trzymam bardzo kciuki, często o Tobie myślę! Sama odliczam dni do Twojej amniopuncji. Ja się trzymam myśli, że wyniki fałszywie dodatnie zdarzają się jeśli mama ma zaburzone DNA, a czytałam, że niektóre formy błon między palcami są właśnie z chromosomem 3 powiązane. Jesteś super dzielna :)
 
Trzymam bardzo kciuki, często o Tobie myślę! Sama odliczam dni do Twojej amniopuncji. Ja się trzymam myśli, że wyniki fałszywie dodatnie zdarzają się jeśli mama ma zaburzone DNA, a czytałam, że niektóre formy błon między palcami są właśnie z chromosomem 3 powiązane. Jesteś super dzielna :)
Pytałam o to genetyka i to jej zdaniem nie ma związku...ale nadziei nie tracę, że to błąd albo mozaikowatość łożyska.
Dziękuję za ciepłe słowa. Dobrze wiedzieć że są ludzie którzy pamiętają 🥰🤗
 
reklama
Pytałam o to genetyka i to jej zdaniem nie ma związku...ale nadziei nie tracę, że to błąd albo mozaikowatość łożyska.
Dziękuję za ciepłe słowa. Dobrze wiedzieć że są ludzie którzy pamiętają [emoji3059][emoji847]
Pamiętamy i trzymamy kciuki [emoji173]
Co szydełkujesz ?
Ja też trochę szydełkowałam, teraz nie ma szans . Ale ja takie drobnostki, aniołki, bombki. Pod koniec ciąży zaczęłam łapacz snów i do dziś nie skończone [emoji1787]
 
Do góry