reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

reklama
Witam, jestem tu nowa. Wkrótce kończę 38 lat, mąż 42, mamy córeczkę 3,5 latek. Bardzo chciałabym jeszcze mieć dziecko, pytanie, czy to nie za późno... "martwi" mnie fakt, że dziecko może się wstydzić "starych" rodziców, w przedszkolu czy szkole lub po prostu później bać się, że "szybko" mu umrą...jak to wygląda z Waszej perspektywy...
 
Witam, jestem tu nowa. Wkrótce kończę 38 lat, mąż 42, mamy córeczkę 3,5 latek. Bardzo chciałabym jeszcze mieć dziecko, pytanie, czy to nie za późno... "martwi" mnie fakt, że dziecko może się wstydzić "starych" rodziców, w przedszkolu czy szkole lub po prostu później bać się, że "szybko" mu umrą...jak to wygląda z Waszej perspektywy...
Ja swoja pierwsza corke urodzilam maja 38 lat. Mala w tym roku konczy 2 lata ja 40 I myslimy z mezem.o 2 dziecku. Co do twojego pytania to wiele zalezy od tego jak ludzie o siebie dbaja w jakiej sa formie I jacy sa w ogole. Mysle, ze gdyby to bylo za pozno to "on" nie pozwalał aby dzieci sie rodziny przez dojrzalszych rodzicow;)
Znam.mlodych ludzi, ktorzy sa tak zgoszniali ze starsi w tym temacie nie maja z nim szans wybrac;) co do strachu dotyczacego smierci... mysle ze to.wszystko zalezy od tego jak wychowujemy nasz dziecko. Co mu mowimy. Przeciez mac 20 pare lat tez mozna wyjsc na zakupy, do pracy I nie wrocic. Niestety
 
to dodacie mnie tam 😍😍
Jestes zgloszona, czekamy na wiesci od admina.
Witam, jestem tu nowa. Wkrótce kończę 38 lat, mąż 42, mamy córeczkę 3,5 latek. Bardzo chciałabym jeszcze mieć dziecko, pytanie, czy to nie za późno... "martwi" mnie fakt, że dziecko może się wstydzić "starych" rodziców, w przedszkolu czy szkole lub po prostu później bać się, że "szybko" mu umrą...jak to wygląda z Waszej perspektywy...
Bardzo duzo juz o tym pisalysmy tu. Ostatnio czytalam artykul o dzieciach starszych rodzicow, bardzo dolujacy. Za to potem w komentarzach 100 zupelnie przeciwnych opini. Napewno sytuacja zalezy od stanu zdrowia, podejscia i charakteru rodzicow . Na pewnie sytuacje wplywu nie mamy, mozna umrzec majac 20 i 100 lat ... wiadomo, jak ktos ma duze obciazenia zdrowotne to dziecko moze poczuc sie odpowiedzialne za rodzicòw, zyje w odwroconych rolach. Jesli rodzice sa staroswieccy to tez odczuje, bo bedzie odstawax ...ale czy to kwestia wieku? Niekoniecznie...
 
Jestes zgloszona, czekamy na wiesci od admina.

Bardzo duzo juz o tym pisalysmy tu. Ostatnio czytalam artykul o dzieciach starszych rodzicow, bardzo dolujacy. Za to potem w komentarzach 100 zupelnie przeciwnych opini. Napewno sytuacja zalezy od stanu zdrowia, podejscia i charakteru rodzicow . Na pewnie sytuacje wplywu nie mamy, mozna umrzec majac 20 i 100 lat ... wiadomo, jak ktos ma duze obciazenia zdrowotne to dziecko moze poczuc sie odpowiedzialne za rodzicòw, zyje w odwroconych rolach. Jesli rodzice sa staroswieccy to tez odczuje, bo bedzie odstawax ...ale czy to kwestia wieku? Niekoniecznie...
 
Jestes zgloszona, czekamy na wiesci od admina.

Bardzo duzo juz o tym pisalysmy tu. Ostatnio czytalam artykul o dzieciach starszych rodzicow, bardzo dolujacy. Za to potem w komentarzach 100 zupelnie przeciwnych opini. Napewno sytuacja zalezy od stanu zdrowia, podejscia i charakteru rodzicow . Na pewnie sytuacje wplywu nie mamy, mozna umrzec majac 20 i 100 lat ... wiadomo, jak ktos ma duze obciazenia zdrowotne to dziecko moze poczuc sie odpowiedzialne za rodzicòw, zyje w odwroconych rolach. Jesli rodzice sa staroswieccy to tez odczuje, bo bedzie odstawax ...ale czy to kwestia wieku? Niekoniecznie...
 
Ja to wszystko rozumiem, tylko tak po ludzku pytam. Wczoraj byliśmy z mężem w przedszkolu na dniu mamy i taty u córki...no i tak po lekkim rozejrzeniu, wyszło że byliśmy raczej najstarszymi rodzicami i jakoś tak dziwnie się z tym poczułam:). Ogólnie nie czuję się staro i do tej pory nigdy tak nie myślałam o sobie, ale niedawno zmarł mój tato i chyba stąd jakieś wątpliwości
 
Witam, jestem tu nowa. Wkrótce kończę 38 lat, mąż 42, mamy córeczkę 3,5 latek. Bardzo chciałabym jeszcze mieć dziecko, pytanie, czy to nie za późno... "martwi" mnie fakt, że dziecko może się wstydzić "starych" rodziców, w przedszkolu czy szkole lub po prostu później bać się, że "szybko" mu umrą...jak to wygląda z Waszej perspektywy...
Też tak myślałam do czasu. Teraz mam 40lat, mąż 45 i pragniemy tego maleństwa bardzo. Widząc rodziców w przybliżonym wieku mających małe dzieciaczki widzę w ich radość do życia, dzięki temu maluszkowi wiedzą, że żyją. A rodzice nastolatek w wieku pow 40 lat siedzą przed tv i tak życie im ucieka.
 
reklama
Witam, jestem tu nowa. Wkrótce kończę 38 lat, mąż 42, mamy córeczkę 3,5 latek. Bardzo chciałabym jeszcze mieć dziecko, pytanie, czy to nie za późno... "martwi" mnie fakt, że dziecko może się wstydzić "starych" rodziców, w przedszkolu czy szkole lub po prostu później bać się, że "szybko" mu umrą...jak to wygląda z Waszej perspektywy...
Wydaje mi sie ze dziecko starszych rodzicow jest bardziej rozsadne. Moze tez spokojniejsze. Mama dla kazdego dziecka jest ukochana dziecko nie patrzy na wiek, a nastolatek starszych rodzicow tez wydaje sie byc dojrzalszy juz z samego tego powodu ze rodzice sa bardziej ogarnieci. Starszy rodzic czesto zwraca malemu uwage na rozne rzeczy czego mlodzi rodzice nie dostrzegaja. Mysle ze wcale nie jestes za stara. Jesli tylko jest w tobie pragnienie macierzynstwa jestes mloda duchem... Jak kazda z nas. Ja 45 w tym roku, maz 50. Czekamy na czwarta pociechę 😉🤗
 
Do góry