reklama
K
Katijah
Gość
Może to czop odchodzi?Dziewczyny, przy okazji zapytam, bo to pierwsza ciąża, 38tydzien... Od kilku dni śluz lekko podbarwiony na żółto. Gin wczoraj stwierdził, że infekcji brak Dziś też się pojawia... Miałyście tak? To zwyczajne?
Dobrze by było. Spodziewałam się czegoś różowegoMoże to czop odchodzi?
_Katharsis_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2021
- Postów
- 1 319
Ja miałam jasnoróżowy nieprzezroczysty.Dobrze by było. Spodziewałam się czegoś różowego
Kasiulek 77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2018
- Postów
- 863
Nie mam zielonego pojęcia po teście z krwi tak wyszło, wcześniej po usg było 1:77Właśnie skąd takie ryzyko?
jagoo2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 863
Spokojnie, pappa to tylko statystyka, ktora niestety w naszym wieku wychodzi na niekorzysc. Poczekaj za wynikami NIPT.Myślę że dlatego do poradni genetycznej właśnie pod kątem amniopunkcji. O wyniku pappa dowiedziałam się dopiero w poniedziałek, we wtorek zrobiłam NIPT nie miałam jeszcze nawet wizyty u gina tylko telefonicznie. A dlaczego wygląda to dziwnie? Może chodzi o to że to dopiero 3 dni i dlatego jeszcze nie dostałam konkretnych wytycznych. Lekarka mówiła że poczekamy na wyniki NIPT. Nie wiem jak normalnie wygląda procedura w takiej sytuacji bo znalazlam się w niej pierwszy raz.
USG miałam robione 13+2 tego samego dnia pobrana krew na PAPP-A. 14+3 pobrana krew na NIPT. Nie wiem czy to ważne ale USG miałam dobre. Nie było nic nieprawidłowo. Także może dlatego nie zostałam skierowana od razu do poradni? No i jak chyba już pisałam lekarz mówił że albo czekamy na badania połówkowe, albo NIPT. Dziewczyny ja jeszcze trochę a wpadnę chyba w nerwicę.
Ja mam termin na jutro, ale póki co absolutnie nic się nie dzieje...@agda Na kiedy masz termin? Jak u Ciebie? Ja już cała w emocjach, chociaż to jeszcze 15dni i lekarz mówi, że nic się nie dzieje...
Hej, jeszcze przez 11 dni mam 40 lat, a 3 dni temu dowiedziałam się, ze jestem w ciąży ( w domu 5,5 letnia córka). Jestem szczęśliwa i przerażona zarazem.
Boję się czy to nie za późno. Jak będę wspierać dziecko w późniejszych Latach, czy dożyje jego pierwszej pracy, ślubu, czy innych sukcesów. Mam takie rockmanki czy to nie nazbyt egoistyczne, decydowanie się na dzieci tak późno te wszystkie mysli nie pozwalają mi się cieszyć
dobrze, że znalazłam to forum.
Boję się czy to nie za późno. Jak będę wspierać dziecko w późniejszych Latach, czy dożyje jego pierwszej pracy, ślubu, czy innych sukcesów. Mam takie rockmanki czy to nie nazbyt egoistyczne, decydowanie się na dzieci tak późno te wszystkie mysli nie pozwalają mi się cieszyć
dobrze, że znalazłam to forum.
Chrząszczyk 1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2017
- Postów
- 4 805
Witaj. Każda ma takie obawy i o zdrowie, i o przyszłość dziecka bez względu na to czy ma lat 40, czy 29. Spokojnie. To świeże wieści dla Ciebie. Dasz rade. Teraz jest dużo kobiet ciezarnych w tym wieku. Mój ginekolog miał sporo kobiet 40 letnich i żadna nie miała dziecka z wadą. Po prostu pokutuje w społeczeństwie kanon kobiety po 40 z dzieckiem najczęściej z ZD lub innymi wadami. Dzieci z wadami zdarzają się również młodym dziewczynom. Głowa do góry. Przyjemnej ciąży i niech rośnie w tobie i zdrowo rozwija się Twoja fasolka.Hej, jeszcze przez 11 dni mam 40 lat, a 3 dni temu dowiedziałam się, ze jestem w ciąży ( w domu 5,5 letnia córka). Jestem szczęśliwa i przerażona zarazem.
Boję się czy to nie za późno. Jak będę wspierać dziecko w późniejszych Latach, czy dożyje jego pierwszej pracy, ślubu, czy innych sukcesów. Mam takie rockmanki czy to nie nazbyt egoistyczne, decydowanie się na dzieci tak późno te wszystkie mysli nie pozwalają mi się cieszyć
dobrze, że znalazłam to forum.
reklama
K
Katijah
Gość
Na początku są pewnie różne emocje, obawy i radość na zmianę ale z czasem będzie tylko radość i szczęście!!!Hej, jeszcze przez 11 dni mam 40 lat, a 3 dni temu dowiedziałam się, ze jestem w ciąży ( w domu 5,5 letnia córka). Jestem szczęśliwa i przerażona zarazem.
Boję się czy to nie za późno. Jak będę wspierać dziecko w późniejszych Latach, czy dożyje jego pierwszej pracy, ślubu, czy innych sukcesów. Mam takie rockmanki czy to nie nazbyt egoistyczne, decydowanie się na dzieci tak późno te wszystkie mysli nie pozwalają mi się cieszyć
dobrze, że znalazłam to forum.
Podziel się: