M
Mamapo40
Gość
Tak 31marca będzie połowa .No rewelacja mogę sobie wyobrazić jak się cieszysz. To już jesteś prawie w polowie...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak 31marca będzie połowa .No rewelacja mogę sobie wyobrazić jak się cieszysz. To już jesteś prawie w polowie...
Robiłam amniopunkcję w szpitalu i dzisiaj zadzwonili z poradni genetycznej powiedzieć tylko, że wszystko w porządku . Przez telefon nie udzielają informacji o płci. Odbieram wynik 31 marca więc wtedy się dowiemMamapo40 dlaczego nie podali ci płci przy amnio? U mnie to wyglądało: ksriotyp prawidłowy męski.
Oczywiście bardzo gratuluje, wiem jaka to cudowna wiadomość!
Co do rozszerzenia diety to moja pediatra też każe warzywo jedno co 3-4 dni, jak widać, że nic się po nim nie dzieje to można mieszać sprawdzone. Zwykle pierwsza marchew, potem ziemniak, potem dynia czy szpinak itd... Potem dodawałam mimi makaroniki dla dzieci lub kleik ryżowy, kurczak, indyk, królik itd... Mi było łatwiej bo mi dawała rozpiski że starszymi zaczynałam od owoców też z jej polecenia bo mieli zaparcia.
Ja dawałam dynię gerbera, kaszkę i tarłam jabłuszko z odrobiną mango. Tylko co z tego jak moja teraz nawet nie spojży na owoce i warzywa.Dziewczyny gdy rozszerzałyście dietę waszym dzieciom to co podawałyście jako pierwsze i w jakim wieku malucha?
Jaś za tydzień kończy 17tyg/4mies i chciałabym mu już coś podać,bo mocno zagląda jak my jemy.
Starszym dzieciom rozszerzenie diety zaczynałam od kaszki, a dziś wyczytałam że najpierw warzywa,potem owoce i dopiero kaszka . Ogłupieć można od tych zmieniających sie zaleceń
Dzięki, wieści na szczęście dobre ale strachu się najadłam, zwłaszcza że z synem było podobnie - brak ruchów wieczorem i rano, IP, od razu zatrzymali na wywołanie porodu (mimo że nie miałam skurczy ani rozwarcia), w trakcie spadło tętno, szybko cc, Mały w zamartwicy, OIOM, transfuzja... I diagnoza - niewydolność nerek... Tylko że wtedy to był początek 40 tc, a teraz dopiero końcówka 33. Gin sprawdził przepływy, nerki, ogólnie wszystko obejrzał - wszystko wygląda ok. W poniedziałek mam się jeszcze zgłosić na ktg.Powodzenia, czekamy na dobre wieści!
A to u mnie nie powiedzieli slowa, dopiero jak odebralam.Robiłam amniopunkcję w szpitalu i dzisiaj zadzwonili z poradni genetycznej powiedzieć tylko, że wszystko w porządku . Przez telefon nie udzielają informacji o płci. Odbieram wynik 31 marca więc wtedy się dowiem
U mnie było to samo strach, niepewność , teraz przynajmniej wiem, że dziecko nie ma wad genetycznych np Trisomia 21 itd. Wiadomo, że żadne badanie nie wykryje wszystkich wad genetycznych , bo to nierealne . Dzisiaj mi ulżyłoA to u mnie nie powiedzieli slowa, dopiero jak odebralam.
Co do decyzji to ja wiedzialam, ze usunac nie bede w stanie ale na takie cos lepiej sie przygotowac, wybrac odpowiedni szpital czy poglebic diagnostyke. Ryzyko jest tak male, ze wieksze, ze upadniesz i poronisz.... teraz lekarze maja wieksze doswiadczenie i lepszy sprzet. Strach paniczny i nieswiadomosc bardziej mnie przerazala.
Ja też tak zaczynałam zaraz po 4 mies pierwsze warzywa dawałam, nie pamiętam dokładnie od którego zaczęłam ale pojedyncze w składzie, na początku to takie próbowanie mała dość ładnie jadła, więc dość szybko wchodziły kolejne smaki, później owoceDziewczyny gdy rozszerzałyście dietę waszym dzieciom to co podawałyście jako pierwsze i w jakim wieku malucha?
Jaś za tydzień kończy 17tyg/4mies i chciałabym mu już coś podać,bo mocno zagląda jak my jemy.
Starszym dzieciom rozszerzenie diety zaczynałam od kaszki, a dziś wyczytałam że najpierw warzywa,potem owoce i dopiero kaszka . Ogłupieć można od tych zmieniających sie zaleceń
Lepiej warzywa, bo owoce są słodkie i jak zaczniemy od nich to potem dziecko może nie chcieć jeść warzywPodpinam się pod pytanie.... Podobno właśnie warzywa pierwsze. Mój zaczął od marchewki i na razie na tej marchewce skończył bo matka się nie doszkoliła. Kusi mnie kaszka przed owocami ale chyba jest odwrotnie. Jak coś Ci się wyjaśni to pisz. My dziś próbujemy pasternaka
A nie moga przesłać drogą elektroniczną? Może szybciej byś wynik poznała i specjalnie po niego nie leciała.Robiłam amniopunkcję w szpitalu i dzisiaj zadzwonili z poradni genetycznej powiedzieć tylko, że wszystko w porządku . Przez telefon nie udzielają informacji o płci. Odbieram wynik 31 marca więc wtedy się dowiem
U mnie to też była wpadka. Przy zespole Downa niestety w brzuchu mamy nie można w niczym pomóc.Ja mimo tego, że to wpadka to postanowiłam zrobić amniopunkcję nie chciałam chodzić cały czas w stresie a na wynik czekałam raptem 2 tygodnie. Zawsze można pomóc jeszcze w brzuchu maluszkowi .
A po cesarce heparyny już nie? Ja brałam w trakcie ciąży z powodu żylaków.Heparynę mam brać do wtorku bo ja mam zastrzyk zawsze wieczorem.
Mi wyniki z prenatalnych z papy posłali na maila i listownie i jeszcze dzwonili-wszystko zależy od przychodni.A nie moga przesłać drogą elektroniczną? Może szybciej byś wynik poznała i specjalnie po niego nie leciała.