Różowo to chyba w tym wieku nie ma żadna z nas. Mi też ciągle te nerki dokuczają, muszę cały czas się pilnować dużo pić, zakwaszac A jak tylko trochę poluzuje to od razu ból. A czy to badanie osadu moczu coś u Cb wykazało. Bo ja robiłam tylko ogólne i nic nie wychodzi, i lekarz patrzy na mnie jak na hipochondryczkę pewnie. Mnie wczoraj dopadł taki okropny ból spojenia łonowego że nie mogłam stanąć , jakby nnie rozrywało. Lezalam cały dzień. Dziś miałam wizytę u Gino, wszystko tam ok. A ze spojeniem nic się w ciąży nie robi. Mam jak najwięcej odpoczywać na leżąco i się relaksowac. U nnie to nie idzie w parze, nie znoszę takiej bezczynności. Jedyna pociecha to książki. No i ta pogoda faktycznie dobija.No właśnie różowo to to nie jest. Fizycznie boli ten pęcherz i nie trzymam moczu, ale jest lepiej po wczorajszym antybiotyku. U gina ok, zbadał mnie i stwierdził że tam ok, zbadał pH, śluz gęsty więc moja cewka nawala jak w samochodzie[emoji6] jest bosko muszę się wyedukować co do wkładek tena lady, bo tak mogę mieć do końca ciąży. Wcześniej tak miałam przy psikaniu, kasłanie, skakaniu.
Dzieciątko ma dużo wód i wierci się co zresztą czułam i jest to niewątpliwie uspokajające więc wyobrażam sobie, że możesz się martwić. Ale wynik już na wyciągnięcie ręki. [emoji3] Wiecie że informacji o płci nie mam poza tym 12tc i usg genetycznym... więc jeszcze poczekam 3 tyg do tej dokładnej wizyty. Zapomniałam zapytać. Sprawdził te wody, bicie serca i tyle. Po antybiotyku jak minie tydzień mam zrobić powiew z moczu, teraz miałam zlecone ogólne plus osad. Mam cały czas brać probiotyki górą i dołem. Więc ciąża niewątpliwie urokliwa[emoji3060]
Psychicznie uciekam myślami i staram się za dużo nie myśleć na zapas. Mam kochaną rodzinkę więc cieszę się nimi.
Płeć wyjdzie na wyniku amnio. Jak odbieralam swoje wyniki to była dziewczyna która miała 2 córeczki i trzecia ciąża na Usg wychodziła też córeczka. Po amnio kariotyp męski. Dosłownie skakała z radości.
Pulp A ćwiczysz te mięśnie Kegla, podobno to jedyny ratunek żeby się wzmocniło .