Kochana nie mogłaś lepiej trafić
ja ostatnia córkę urodziłam w wieku 42 lat, cudownie jest móc poczuć znów takie maleństwo, właśnie ssie cyca
owszem czasem zdarza mi się myśleć jak to będzie, ile mamy czasu, ale czy młodsi rodzice to wiedzą? Myślę że dopóki natura daje nam możliwość rozrodu to znaczy że jesteśmy na tyle młode aby rodzic i kochać te maluszki, co do ryzyka ciąży, urodzenia chorego dziecka to moja Lekarka mówiła że jest to mocno wyolbrzymione, w każdym wieku może być różnie, przed urodzeniem małej dwa razy straciłam ciąże i wszyscy lekarze z którymi miałam kontakt zachęcali jak najszybciej się starać o kolejne, żaden nie odradzał, nie usłyszałam od nikogo że to już nie pora, także działajcie bo szkoda tracić czas
rozkminy zawsze będą jak to w życiu, zawsze coś, ale nie ma się co martwić na zapas
fakt bywa ciężko nadążyć za mała czasem, ale ile to daje radości patrzeć na tą buzię uśmiechnięta, dodatkowo motywacja żeby bardziej o siebie zadbać