reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Ja ci powiem szczerze żebym jeszcze raz do niego jednak podeszla. Amino to jednak ryzyko. A jak Karolek mówi ze gdyby nie tamto usg to nie byłoby tematu.. to tak jakby sam sugerował zebys sie zastanowiła.
Ja powiem Tak. Gdybym nie miala wyników Niftypro na usg to bym ryczała i włosy z rozpaczy rwała. Ale na amino nikt by mnie nie namówił gdybym nie miała 100% pewności że dziecko jest chore i tylko żeby to potwierdzic A nie zaprzeczyć chorobie.
Dlatego idac z wynikiem Niftypro miałam juz święty spokój, którego wierzę że teraz ci tak bardzo brakuje.
Usiadz z mężem i pogadajcie na spokojnie. Niftypro to koszt pralki czy średniej półki tv. -750 za badanie amino które juz macie.
Niżej wrzucam wyniki swoje z usg 1:163 i z niftypro 1: 102 036 385. Mialam je 4 dni wcześniej.Zobacz załącznik 1047063Zobacz załącznik 1047064
Ja ci powiem szczerze żebym jeszcze raz do niego jednak podeszla. Amino to jednak ryzyko. A jak Karolek mówi ze gdyby nie tamto usg to nie byłoby tematu.. to tak jakby sam sugerował zebys sie zastanowiła.
Ja powiem Tak. Gdybym nie miala wyników Niftypro na usg to bym ryczała i włosy z rozpaczy rwała. Ale na amino nikt by mnie nie namówił gdybym nie miała 100% pewności że dziecko jest chore i tylko żeby to potwierdzic A nie zaprzeczyć chorobie.
Dlatego idac z wynikiem Niftypro miałam juz święty spokój, którego wierzę że teraz ci tak bardzo brakuje.
Usiadz z mężem i pogadajcie na spokojnie. Niftypro to koszt pralki czy średniej półki tv. -750 za badanie amino które juz macie.
Niżej wrzucam wyniki swoje z usg 1:163 i z niftypro 1: 102 036 385. Mialam je 4 dni wcześniej.Zobacz załącznik 1047063Zobacz załącznik 1047064
Zgadzam się z Salsa. Pozyczylabym kasę, wzięłabym z debetu, wyrzebrała u rodziców albo teściów. Amnio to ostateczność w naszym wieku. Dziecko może być zdrowe, a kolejnej szansy może nie być... :(
 
reklama
Mentalnie 24 [emoji16] tylko w peselu cos popsuli i wychodzi jakies 40 [emoji6]
Ze staraniami to u nas troche bardziej pokomplikowane, bo nie tyle medycyna byla przeciwko mnie co wlasna córka, która przez wiele lat stosowała wszelkiego rodzaju zabiegi i szantaże ze sobie cos zrobi jeśli bede miała drugie dziecko. Po 18stce tyle ją widziałam bo juz jej potrzebna nie byłam. no poza przelewami... zaczela mieć swoje życie.
Dluuuga historia. Tak to jest jak sie jedynaczce dogadza calw życie. Ale nie o tym...
Tabletki antykoncepcyjne brałam przez wiele lat bez przerwy. 3 mce było powrotu do cyklu bo mi tam.wszytko prawie zarosło i zasuszylo jakbym.nigdy okresu a tym bardziej ciąży nie miała.
Później clo zastrzyki monity po kilka razy w tyg badania moje i meza.. i nic..
Po roku odpuściłam starania pod nawałem zbliżającej sie nawałnicy roboty i... tadaaam [emoji2]
34 tydzień [emoji3059] jeszxze troszkę i synek z nami [emoji7]
Dokładnie PESEL też tylko zdradza mój wiek 😂 no i chyba "menopauza", bo długo w ciążę nie zachodziłam, więc zakończyliśmy starania.
 
Zgadzam się z Salsa. Pozyczylabym kasę, wzięłabym z debetu, wyrzebrała u rodziców albo teściów. Amnio to ostateczność w naszym wieku. Dziecko może być zdrowe, a kolejnej szansy może nie być... :(
Jestem wręcz pewna ze @Anett79 ma zdrowego dzidziusia. A amino może jej to szczęście zabrać.. [emoji17]
... poszłabym telewizor sprzedać, lapa i co tam jeszcze byle by na Niftypro uzbierać.
Ja jeszcze przed ciąża wiedziałam ze bede robić to badanie i mase innych, dlatego sie odpowiednio przygotowałam. No ale tv na nowy nie wymieniam teraz [emoji23][emoji23][emoji23] i tak mi nie potrzebny - Wole codziennie patrzec na uśmiechniętą buziule synka [emoji847][emoji3059][emoji7][emoji173]
 
Witam , jestem tu nowa, ale przeszłam już wiele i w pełni rozumiem Wasze obawy i rozterki, bo sama je mam mimo tego co przeżyłam. Przedostatnia ciąża - badania u jednej z największych sław w W-wie i "dobra rada" - usg jest ok, ale na waszym miejscu zrobiłbym amnio dla pewności, bo pani wiek i wcześniejsze problemy nie wykluczają wad , no i zrobił za kilka dni, wtedy nawet nie myślałam , że coś przy badaniu może pójść nie tak, bo zapewniał mnie , że ryzyko jest minimalne - po badaniu zaraz do domu, żadnych porad, mimo tego że zrobił dwa wkłucia , po kilku dniach bóle brzucha, dalsza historia jest długa, finalnie poronienie w 5 m-cu , a dzidzia byłą zdrowa. Teraz stoję ponownie przed wyborem czy robić i już się na to nie pisze, ryzyko podstawowe u mnie duże bo 1:46, po skorygowaniu 1:900. Mam w głowie historie dziewczyn z którymi leżałam na patologii , gdzie z niewielkiego ryzyka okazywała się wada i odwrotnie , przezierność i kość wskazywały na wadę ale jednak jej nie było. Zastanawiam się jedynie nad testami dodatkowymi, jeśli któraś z Was je robiła, to jaka jest Wasza opinia ?
1:900???? Z takim wynikiem nic nie musisz robić !!!! No chyba szampana otworzyć! Bezalkoholowego :)
Testy wolnego DNA płodu na pewno warto - robiłam, ale przy ryzyku 1:300 lub niższym.
 
Wszystko mnie denerwuje to ze czuje ze lekarze maja w dupie mi pomoc i sama szukam przyczyny która mogę mieć to ze za wszystko trzeba płacić to Że czuje ze coś jest nie tak i chciała bym poznać przyczynę a nie szukać w necie.
Okres miałam mieć wczoraj a dziś tylko plamie test negatywny wiec ciąży nie ma na pewno.
IM więcej jestem na forum tym bardziej się nakręcam chyba [emoji16][emoji16]boli mnie brzuch dwa jajniki i czekam na okres jak na zbawienie. Nie chcesz mieć dziecka to je masz a jak je chcesz to nie możesz [emoji4][emoji4]ot taki dzień. Nie wiem już co ze sobą zrobić serio nie da się tak zrezygnować wiedząc ze bez wspomagania nie da rady samemu zajść w ciąże a każda tabletka czy zastrzyk to ta głupia nadzieja a później okazuje się ze to nie miało sensu 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️wiem wiem marudzę. Ale kurde czy na prawdę nikt nie może nam pomoc?? Tak porządnie zbadać? Ja ciagle czuje ze mi coś lekarz zespół po tym łyżeczkowaniu może jakieś zrosty mam a moj lekarz upiera się przy swoim ze to nie możliwe. Tylko ja wcześniej nie miałam problemu zajść w ciąże a po tym poronieniu mam problem.
 
1:900???? Z takim wynikiem nic nie musisz robić !!!! No chyba szampana otworzyć! Bezalkoholowego :)
Testy wolnego DNA płodu na pewno warto - robiłam, ale przy ryzyku 1:300 lub niższym.
Potwierdzam @mimi19. To zadne ryzyko.
Pierwsze ryzyko to nasz wiek. Skorygowane to po usg. I to najważniejsze.
Leć po Picolo do monopolowego [emoji23]
 
Dokładnie PESEL też tylko zdradza mój wiek [emoji23] no i chyba "menopauza", bo długo w ciążę nie zachodziłam, więc zakończyliśmy starania.
Chyba.. nic nie jest przesądzone.
Bierz sie za pełną eksploatacje jąder meza i jie gdybaj [emoji6]
 
Jestem wręcz pewna ze @Anett79 ma zdrowego dzidziusia. A amino może jej to szczęście zabrać.. [emoji17]
... poszłabym telewizor sprzedać, lapa i co tam jeszcze byle by na Niftypro uzbierać.
Ja jeszcze przed ciąża wiedziałam ze bede robić to badanie i mase innych, dlatego sie odpowiednio przygotowałam. No ale tv na nowy nie wymieniam teraz [emoji23][emoji23][emoji23] i tak mi nie potrzebny - Wole codziennie patrzec na uśmiechniętą buziule synka [emoji847][emoji3059][emoji7][emoji173]
Niestety nie mam gdzie wyżebrać 3 tyś tym bardziej, że długo długo nie miałabym jak oddać...
Dziewczyny, skończmy już proszę temat płatnych badań. Dołuje mnie to tylko. A twierdzenie, że mogę sprzedać tv czy auto jest wg mnie trochę nie na miejscu. Dzięki za doradzanie, dodam, że łatwo lub najłatwiej jest być po drugiej stronie.
Dam wam znać po wynikach amiopunkcji co wyszło. Ale po dzisiejszej rozmowie z panią genetyk nie mam dobrego nastawienia...
Powodzenia w staraniach!
 
Niestety nie mam gdzie wyżebrać 3 tyś tym bardziej, że długo długo nie miałabym jak oddać...
Dziewczyny, skończmy już proszę temat płatnych badań. Dołuje mnie to tylko. A twierdzenie, że mogę sprzedać tv czy auto jest wg mnie trochę nie na miejscu. Dzięki za doradzanie, dodam, że łatwo lub najłatwiej jest być po drugiej stronie.
Dam wam znać po wynikach amiopunkcji co wyszło. Ale po dzisiejszej rozmowie z panią genetyk nie mam dobrego nastawienia...
Powodzenia w staraniach!

Kochana nikt nie ma nic złego na myśli ja to przeżyłam na sobie możesz się cofnąć rok i poczytać co przeżywałam bo był z papy ZD dobrego duży krwiak wiedziałam ze na amino nie pójdę bo to oznaczało by jedno.. szukałam najtańszych badań i znalazłam.
Ale nie o to chodzi moj wynik był dużo gorszy nie pamietam ile musiała bym się cofnąć fakt widać była kość nosowa u twojej dzidzi tez widać
Tu była dziewczyna po połówkowy robiona amino bo genetykowi coś nie pasowało chyba dobrze pamietam i poszła zrobić chyba 23 tc niestety straciła maleństwo prosiła nas o modlitwę później na priv mi pisała ale to zostawię dla siebie.
To oczywiście Twoja decyzja i ty sama podejmiesz decyzje co dalej,ja jedynie z własnego doświadczenia mogę doradzić ze to nie jest dobry pomysł.Po amino leż kilka dni jedynie idź na siku nie rób nic więcej tylko lez bo może ci tego żaden lekarz nie powiedzieć. Trzymam kciuki żeby było dobrze.
 
reklama
Chyba.. nic nie jest przesądzone.
Bierz sie za pełną eksploatacje jąder meza i jie gdybaj [emoji6]
Wiesz ja to już chyba wszystkiego spróbowałam. Dla możliwości bycia w ciąży poddałam się zabiegowi rok temu. Usunięto mi mięśniaki, zrosty i torbiel na jajniku. Podczas operacji okazało się, że mam enometriozę i poskręcany jajowód (niedrożny). Niestety nie dało się go udrożnić. Operacja była ciężka, ale chyba gorzej było mi się pogodzić z diagnozą. Zawsze chodziłam do ginekologa i słyszałam wszystko jest w porządku. Odwiedziłam nawet nie wspomnę ilu ginekologów i jeden zaproponował najpierw histeroskopię, potem zabieg. Dlatego u mnie zajście w ciążę graniczy z cudem. Lepiej dla mnie było pogodzić się z tym faktem. Życie samo życie pisze nam scenariusz.
Cieszę się każdą ciążą na forum i trzymam kciuki za dalsze szczęśliwe poczęcia i rozwiązania 😘
 
Do góry