reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Witam, witam mamuśki.

Wy o dzieciaczkach a ja tak znowu z innej beczki, no bo przecież w ciąży nie jestem i idzie to wszystko jak krew z nosa więc korzystamy z życia i zagłuszamy nasze pragnienia nad którymi nie mamy kontroli. Byliśmy więc na zlocie motocyklowym. Mój M był po raz pierwszy. Na paradzie cieszył się jak dziecko. Motocykli jechała chyba z setka, więc robiło to wrażenie. Ta niepowtarzalna atmosfera zawsze mnie kręciła. Ja byłam na zlocie po 17-o letniej przerwie i zastanawiałam się, czy znajome dinozaury jeszcze jeżdżą, czy to gatunek wymarły. Mój M się ze mnie śmiał, bo miałam nikogo nie znać a co chwilę było tylko cześć, cześć :) Panowie stwierdzili, że nic się nie zmieniłam i oni tak jakoś blado przy mnie wyglądają, bo są siwi i grubi. No to fakt ale powiem Wam, że ja na tym zlocie przeniosłam się w czasie o dwadzieścia lat. Całe to wydarzenie, klimat, koncerty, wspólne wspominki i pogaduchy wyciągnęły mnie z moich najgłębszych dołków. Mój M też miał tam swoich kumpli z pracy więc mieliśmy naprawdę szerokie grono znajomych. Ubaw był po pachy a od śmiechu to mi się kaloryfer na brzuchu zrobił :) Chyba znowu zostanę zlotowym nałogowcem. Muszę wyłączyć myślenie o dziecku a to jest wspaniały sposób. Hej, witaj przygodo!

Ściskam Was wszystkie mocno!
 
reklama
No Marzenko, bo ja nie jestem z tych, co siedzą i narzekają na swój los. Dziecka nie ma ale ja jeszcze żyję do jasnej anielki, więc zamierzam żyć pełnią życia. Pozdrowionka
 
dzień dobry mamusie (przyszłe też:)
też się wczoraj naśmiałam, było bardzo wesoło, nie piłam a bawiłam się tak samo jak reszta - jednak można- o 2 do domu wróciliśmy ale dla dzidzi śmiech też zdrowy! a tej 40stki w ciąży nie było:) także ja byłam tylko atrakcją pytały wszystkie jak się czuję no....i CZY TO WPADKA BYŁA:)
zjolu dobrze robisz jak wyłączysz myślenie o dziecku to szybciej zajdziesz a tarczycę badałaś w ogóle? bo ja przez tsh 6 nie mogłam w ciążę zajść
buziaki dziewczyny na te pogodny dzień:)
 
Gosiu robiłam, tarczycę mam w porządku. My mamy problem z wojskiem. Jak M jest wspomagany lekami, to ja zachodzę w ciążę ale te ciąże obumierają niestety.
 
Cześć dziewczynki, jak tylko na chwilkę wpadłam do Was, przywitać się i życzyć miłego dnia bo mam gości no i nie zostawię ich samych :) Więcej napiszę wieczorem.
Buziaki i miłej niedzieli dla wszystkich :*
 
A ja dzisiaj jestem cała spuchnieta nawet na twarzy to czuje jak mówi to tak dziwnie i oczy jakies ciezkie mam , o nogach nie wspomne jakie spuchniete , jutro ide z tym do lekarza nie ma co za bardzo mnie to przeraza a czuc czuje sie bardzo dobrze , oby malutkiej nic nie było

Zjolu a masz kota w domu
 
Cześć dziewczynki :)
Ufff... Nareszcie sami ;) Dzisiaj goście pojechali, a jeszcze po obiedzie byliśmy w kościele i na spacerze na Rynku. I na kremówce i mrożonej kawie - pyyyycha :)
Zjolu - ja tylko raz na takim zlocie byłam - w podkrakowskich Niepołomicach, jako widz oczywiście a nie jako uczestnik, kuzyn pasjonuje się motocyklami. Robiło to wrażenie, a jeszcze dla zainteresowanych. Świetnie, że się wybawiłaś, tak trzymać ;) I ja też trzymam - kciuki nieustająco. A takie zloty jak często są organizowane?

Marzenko, zaraz jak wrócisz od lekarza to daj znać co z tą opuchlizną U nas chłodno wyło i moje platfuski wróciły do normy, więc opuchlizny ani śladu. Ale idź do lekarza, pytaj i pisz tu nam :) A ja teraz nic nie robię dla mojej córci - może zabiorę się za sweter dla męża. I chcę dla bratowej zrobić buciki, bo ona też spodziewa się dziecka - tylko poczekam, żeby upewnili się, że to chłopiec.

Gosia - gratuluję wstawienia suwaczka ;) Ha, nas nikt nie pyta czy to wpadka, bo myśmy się niedawno pobrali no i żadne z nas na razie nie ma dzieci. No chyba, że wstydzą się zapytać - to też jest możliwe ;)
A na imprezach często zdarza mi się nie pić (no teraz to wcale;)), bo za kierowcę robię, ale nie krzywduję sobie - bawię się na równi z tymi, którzy jakieś piwo piją. Da się, da ;)

Życzę wszystkim czterdziestkom miłego wieczoru - choć niewiele go już zostało :)
 
Basienko ja tez miałam dzisiaj goscinny dom ,najpierw moja kolezanka przyszła posiedziec , potem nawiedził mnie mój były maz ze swoja kobieta , bo my na takiej stopie kolezenskiej jestesmy , a potem pisałam sms z moim Miskiem juz we wtorek w nocy przyjdzie do domku na tydzien to sobie pobedziemy razem troszke , Misiek chciałby zeby malutka zrobiła mu prezent na dzien taty hehe
gosiu nas tez nikt nie pyta bo u nas wiedzieli ze my chcemy a ten kto nie wiedział to pewnie zdziwiony jak mnie widzi na miescie z brzuchem ale to juz ich problem nie mój , ja sie ludzmi nigdy nie przejmowałam nie obchodza mnie inni to ode mnie wara z daleka , to moje zycie i nasza sprawa
 
reklama
Lepiej, żeby bez takiego prezentu się obyło Marzenko, dla córeczki im dłużej w brzuszku siedzi tym lepiej. Niech spokojnie poczeka do co najmniej 38 tygodnia a najlepiej do 40 ;)
Wytrzyma - to szybko już zleci. Tylko Ty się zdrowo trzymaj kochana :)
 
Do góry