reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Kurczę dziewczyny tez chce już moc zajść w ciąże i cieszyć się nią ❤️❤️Ale czy mi się uda??
Magda ja mam te same watpliwosci :( zwlaszcza ze 2 poronienia za mna :( a trzecie 12 lat temu :( jutro ide do gina zobaczymy co mi powie :( zaczely mi sie dni plodne a moj maz ma wlasnie opryszczke :( ostatnio jak sie staralismy (z sukcesem na szczescie) to byl podziebiony wczesniej i mial zlamany palec w prawej rece. wiec starania z przeszkodami i teraz to samo :( :(
trzeba wierzyc tylko to nam pozostaje :(
 
reklama
Magda ja mam te same watpliwosci :( zwlaszcza ze 2 poronienia za mna :( a trzecie 12 lat temu :( jutro ide do gina zobaczymy co mi powie :( zaczely mi sie dni plodne a moj maz ma wlasnie opryszczke :( ostatnio jak sie staralismy (z sukcesem na szczescie) to byl podziebiony wczesniej i mial zlamany palec w prawej rece. wiec starania z przeszkodami i teraz to samo :( :(
trzeba wierzyc tylko to nam pozostaje :(
Kurczę zawsze coś:( ja 13 lat temu pierwszy raz poroniłam i teraz mam dziś 9dc nie wiem pewnie tak szybko nie zajdę w ciąże a później pewnie strach i myśli będą silniejsze kurczę słabe to :( moj mąż taka miał chwile i mówi mi ze już teraz pewnie miała bym widoczny brzuszek a gnomek bo tak nazwał synka miał by większe szanse :( smutne trochę ale trzeba iść do przodu i nie poddawać się tak sobie mówię.
 
Też bym tak chciała...:) jestem już w połowie zażywania leków, wszystko tam na dole pracuje chyba , bo czasem jajniki kłóją niemiłosiernie.
A tak na marginesie śniło mi się dzisiaj, że byłam na usg i dr mówi ooo widzę tu dwa serduszka :) a Ty z bliźniaczkami ...:)
O widzisz, to trzymam kciuki żeby sen powtórzył się w realu :-) :)
 
A ja dziewczyny ide po tabletki bo nie daje rady na ta moja nerwice .Wiadomo I starac nie bede .Myslalam ze dam rade ,ale boje sie by nie wpasc w dol ,a widze za bardzo poprawy nie ma ,a nawet na odwrot
 
A ja dziewczyny ide po tabletki bo nie daje rady na ta moja nerwice .Wiadomo I starac nie bede .Myslalam ze dam rade ,ale boje sie by nie wpasc w dol ,a widze za bardzo poprawy nie ma ,a nawet na odwrot
To już nie czekaj...ja w zeszłym roku też dostałam psychotropy, bo już ledwo ciągnęłam, niestety natłok stresów, problemów...brałam 6 mcy i powiem szczerze żałowałam, że tak długo zwlekałam,.
Także niech Cię wyciszą i dadzą nowe siły :)
 
I jak dzisiaj? Ustąpiło krwawienie? Na innym wątku dziewczyna pisała że miała krwawienie w 6 tygodniu, dostała duphaston i cyclonaminę. I lekarz powiedział że tak się czasem może zdarzyć. Teraz wszystko jest ok. Termin ma na lato:-) :) trzymam kciuki- będzie dobrze:tak:
Ustąpiło. Przynajmniej póki co...obsesyjnie non stop sprawdzam :(
 
Dzięki Kochane za miłe przyjęcie, Tobie Brumba za wyczerpujące info

na razie sytuacja jest bez zmian i w tym cyklu starań nie bedzie, choroba mnie rozłożyła i antybiotyk jest w użyciu, także tak...
Jednak poczyniłam pewne zakupy suplementów, które podobno mogą wspomóc
-myo inositol
-Methyl B12/methyl folate
-Vitex agnus castus ( niepokalanek pospolity)
-witamina D3

Któraś z Was brała podobne?
 
Dzięki Kochane za miłe przyjęcie, Tobie Brumba za wyczerpujące info

na razie sytuacja jest bez zmian i w tym cyklu starań nie bedzie, choroba mnie rozłożyła i antybiotyk jest w użyciu, także tak...
Jednak poczyniłam pewne zakupy suplementów, które podobno mogą wspomóc
-myo inositol
-Methyl B12/methyl folate
-Vitex agnus castus ( niepokalanek pospolity)
-witamina D3

Któraś z Was brała podobne?
Kochana brałam i nadal biore myo-inositol,b12,niepokalanka,wit d3,q10,magnez i do owulki wiesiołek....jak narazie lipa...ponad 2 lata staran i nic...w zeszłym tygodniu mąż mial kolejne badania i plemników wystarczająco po lekach a ja czuje ze za tydzien kolejna @ przyjdzie....

Maja trzymam kciuki za Ciebie Kochana...moze wycisz sie troszke i potem znow zacznijcie sie starac....
Ja od kilku dni mam takią zgagę i jakies dziwne bóle w żołądku ze cos czuje ze nerwica tez i u mnie powrócila...tymbardziej ze w zeszłym tygodniu miałam kolizje autem i jakos po tym normalnie nie moge spac i jakas zestresowana jestem...niby nic mi sie nie stalo ale dzieciatko w drugim aucie troche poturbowane...mysle o tym malenstwie bo to jego matka we mnie wjechala,ale wiadomo czlowiek sie martwi pomimo wszystko.
 
reklama
Do góry