reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Kurczę dziewczyny tez chce już moc zajść w ciąże i cieszyć się nią ❤️❤️Ale czy mi się uda??
Magda ja mam te same watpliwosci :( zwlaszcza ze 2 poronienia za mna :( a trzecie 12 lat temu :( jutro ide do gina zobaczymy co mi powie :( zaczely mi sie dni plodne a moj maz ma wlasnie opryszczke :( ostatnio jak sie staralismy (z sukcesem na szczescie) to byl podziebiony wczesniej i mial zlamany palec w prawej rece. wiec starania z przeszkodami i teraz to samo :( :(
trzeba wierzyc tylko to nam pozostaje :(
 
reklama
Magda ja mam te same watpliwosci :( zwlaszcza ze 2 poronienia za mna :( a trzecie 12 lat temu :( jutro ide do gina zobaczymy co mi powie :( zaczely mi sie dni plodne a moj maz ma wlasnie opryszczke :( ostatnio jak sie staralismy (z sukcesem na szczescie) to byl podziebiony wczesniej i mial zlamany palec w prawej rece. wiec starania z przeszkodami i teraz to samo :( :(
trzeba wierzyc tylko to nam pozostaje :(
Kurczę zawsze coś:( ja 13 lat temu pierwszy raz poroniłam i teraz mam dziś 9dc nie wiem pewnie tak szybko nie zajdę w ciąże a później pewnie strach i myśli będą silniejsze kurczę słabe to :( moj mąż taka miał chwile i mówi mi ze już teraz pewnie miała bym widoczny brzuszek a gnomek bo tak nazwał synka miał by większe szanse :( smutne trochę ale trzeba iść do przodu i nie poddawać się tak sobie mówię.
 
Też bym tak chciała...:) jestem już w połowie zażywania leków, wszystko tam na dole pracuje chyba , bo czasem jajniki kłóją niemiłosiernie.
A tak na marginesie śniło mi się dzisiaj, że byłam na usg i dr mówi ooo widzę tu dwa serduszka :) a Ty z bliźniaczkami ...:)
O widzisz, to trzymam kciuki żeby sen powtórzył się w realu :-) :)
 
A ja dziewczyny ide po tabletki bo nie daje rady na ta moja nerwice .Wiadomo I starac nie bede .Myslalam ze dam rade ,ale boje sie by nie wpasc w dol ,a widze za bardzo poprawy nie ma ,a nawet na odwrot
 
A ja dziewczyny ide po tabletki bo nie daje rady na ta moja nerwice .Wiadomo I starac nie bede .Myslalam ze dam rade ,ale boje sie by nie wpasc w dol ,a widze za bardzo poprawy nie ma ,a nawet na odwrot
To już nie czekaj...ja w zeszłym roku też dostałam psychotropy, bo już ledwo ciągnęłam, niestety natłok stresów, problemów...brałam 6 mcy i powiem szczerze żałowałam, że tak długo zwlekałam,.
Także niech Cię wyciszą i dadzą nowe siły :)
 
I jak dzisiaj? Ustąpiło krwawienie? Na innym wątku dziewczyna pisała że miała krwawienie w 6 tygodniu, dostała duphaston i cyclonaminę. I lekarz powiedział że tak się czasem może zdarzyć. Teraz wszystko jest ok. Termin ma na lato:-) :) trzymam kciuki- będzie dobrze:tak:
Ustąpiło. Przynajmniej póki co...obsesyjnie non stop sprawdzam :(
 
Dzięki Kochane za miłe przyjęcie, Tobie Brumba za wyczerpujące info

na razie sytuacja jest bez zmian i w tym cyklu starań nie bedzie, choroba mnie rozłożyła i antybiotyk jest w użyciu, także tak...
Jednak poczyniłam pewne zakupy suplementów, które podobno mogą wspomóc
-myo inositol
-Methyl B12/methyl folate
-Vitex agnus castus ( niepokalanek pospolity)
-witamina D3

Któraś z Was brała podobne?
 
Dzięki Kochane za miłe przyjęcie, Tobie Brumba za wyczerpujące info

na razie sytuacja jest bez zmian i w tym cyklu starań nie bedzie, choroba mnie rozłożyła i antybiotyk jest w użyciu, także tak...
Jednak poczyniłam pewne zakupy suplementów, które podobno mogą wspomóc
-myo inositol
-Methyl B12/methyl folate
-Vitex agnus castus ( niepokalanek pospolity)
-witamina D3

Któraś z Was brała podobne?
Kochana brałam i nadal biore myo-inositol,b12,niepokalanka,wit d3,q10,magnez i do owulki wiesiołek....jak narazie lipa...ponad 2 lata staran i nic...w zeszłym tygodniu mąż mial kolejne badania i plemników wystarczająco po lekach a ja czuje ze za tydzien kolejna @ przyjdzie....

Maja trzymam kciuki za Ciebie Kochana...moze wycisz sie troszke i potem znow zacznijcie sie starac....
Ja od kilku dni mam takią zgagę i jakies dziwne bóle w żołądku ze cos czuje ze nerwica tez i u mnie powrócila...tymbardziej ze w zeszłym tygodniu miałam kolizje autem i jakos po tym normalnie nie moge spac i jakas zestresowana jestem...niby nic mi sie nie stalo ale dzieciatko w drugim aucie troche poturbowane...mysle o tym malenstwie bo to jego matka we mnie wjechala,ale wiadomo czlowiek sie martwi pomimo wszystko.
 
reklama
Do góry