reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Hej dziewczyny :-) Ja tak w biegu, bo siedzę już właściwie na walizkach .Za jakąś godzinę wybywam nad morze .
Miesiączki nadal nie mam,wczoraj rano samopoczucie masakryczne, mdłości, zawroty głowy i ogólnie słaba byłam. Po godzinie już było ok. Dziś lepiej .
Przy okazji zakupów przedwyjazdowych kupiłam dwa testy ,jeden zrobiłam wczoraj wieczorem. Druga kreseczka to cień cienia, no ale była .Dziś rano taka sama i nie wiem co myśleć .... Spakowałam zapas tamponow, podpasek i jadę :-p
Przesyłam Wam zdjęcia testu porannego. Słaba ta kreska. Może sikne nad morzem jeszcze, o ile kupię test . Zastanawiam się czy te ilości wody które spijam nie mają wpływu na intensywność tej kreseczki, bo pije bardzo dużo. Mój mocz jest prawie bez koloru :crazy:
Podziwiam Was cieplutko :-) :)
Ja widzę 2 kreski.
Odpoczywaj na urlopie :)
 
reklama
Kochana karmienie jest w głowie.
Nie słuchaj ciotek dobra rada i innych głupot.
Instynkt.
Teraz to są doradcy on line, filmiki o inne.
Ja przy 1 dziecku w 98 byłam zostawiona sama sobie.
Młody źle ssał, poranił mi piersi.
Położna jedna chciała dokarmiać, druga że mam za płaskie piersi.
Inne kobiety mi doradziły nakładki i maść do wygojenia i popłynęła rzeka mleka aż przez 15 mcy.
Choć położna jak przyszła do domu też oceniła że z takimi piersiami nie wykarmie.
Babcia żeby dać butlę i się wyspać jak młody miał kolkę.
Ale przemęczyłam się i wiedziałam co dla mego dziecka najlepsze.
To za 2 tygodnie masz ciążę donoszoną. Super

z tymi położnymi masz rację . Dzięki tej ze szkoły rodzenia ( poprosiłam ją o pomoc i rady) udało mi się przez pół roku karmić częściowo swoim mlekiem ) a ta z nfz tylko machnęła ręką jak przyszła po tyg . i okazało się, ze nie mam mleka i powiedziała, że po co się męczyć i mam dawać modyfikowane. oczywiście nie ma nic złego jeżeli ktoś tak karmi, ale jeżeli kobieta chce karmić piersią to "specjaliści" powinni raczej w tym pomóc a nie zniechęcać
 
Witam Was wszystkie serdecznie.

Mam 39 lat i życie ułozyło mi sie tak, że dopiero teraz staramy sie o 1 dziecko. 16 lat temu poroniłam w 8 tygodniu i od tej pory nie byłam w ciaży, ale raczej staraliśmy sie, żeby tej ciaży nie było.
Brałam hormony, które wykańczały mnie fizycznie i psychicznie, gdyż stwierdzono u mnie brak owulacji. Pozostałe wyniki w normie. Niestety na ostatniej wizycie lekarz stwierdził, że powinniśmy sie udać do kliniki, spróbować inseminacji, a jeśli sie nie uda, to in vitro. Mój mąż twierdzi, że jest jeszcze czas i nie zgadza sie na klinikę.
Straciłam juz nadzieję.

Za Was trzymam kciuki i pozdrawiam
Witaj, rozgość się. Powodzenia w staraniach:)
 
20180807_091201.jpg

20180808_110611.jpg

Kubuś urodzony 6 sierpnia o 23:15. 55 cm i 3800 g. Poród siłami natury bez znieczulenia. Cieszę się, że mam to już za sobą. Od wczoraj jesteśmy w domciu.
Trzymam kciuki za resztę oczekujących i starających się.
 

Załączniki

  • 20180807_091201.jpg
    20180807_091201.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 588
  • 20180808_110611.jpg
    20180808_110611.jpg
    934,1 KB · Wyświetleń: 601
Hej dziewczyny :-) Ja tak w biegu, bo siedzę już właściwie na walizkach .Za jakąś godzinę wybywam nad morze .
Miesiączki nadal nie mam,wczoraj rano samopoczucie masakryczne, mdłości, zawroty głowy i ogólnie słaba byłam. Po godzinie już było ok. Dziś lepiej .
Przy okazji zakupów przedwyjazdowych kupiłam dwa testy ,jeden zrobiłam wczoraj wieczorem. Druga kreseczka to cień cienia, no ale była .Dziś rano taka sama i nie wiem co myśleć .... Spakowałam zapas tamponow, podpasek i jadę :-p
Przesyłam Wam zdjęcia testu porannego. Słaba ta kreska. Może sikne nad morzem jeszcze, o ile kupię test . Zastanawiam się czy te ilości wody które spijam nie mają wpływu na intensywność tej kreseczki, bo pije bardzo dużo. Mój mocz jest prawie bez koloru :crazy:
Podziwiam Was cieplutko :-) :)
U mnie testy wychodziły tak samo i dziś ten cień cienia tule do piersi :-) trzymam kciuki.
 
reklama
Do góry