znadziejami
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2016
- Postów
- 1 785
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cześć dziewczyny. Mam 41 lat i jestem w 4 miesiącu ciąży. O ciąży dowiedziałam się przez przypadek. Zachorowałam na zapalenie oskrzeli i coś mnie tknęło żeby zrobić test zanim wezmę antybiotyk. Potem zrobiłam chyba jeszcze z 10 bo nie wierzyłam w pozytywny wynik. Lekarze nie dawali mi już szans na kolejną ciążę ze względu na moje choroby endokrynologiczne. Mam już 4 dzieci. Najstarsza ma 12 a najmłodszy 4. Niestety mój mąż zupełnie się na mnie obraził (choć brał w ty czynny udział) i nie wspiera mnie, nawet się nie interesuje. Oczywiście największym moim marzeniem jest aby dzieciątko było zdrowe, a w tym wieku różnie bywa. Nie chce iść na amnio bo mam przodujące łożysko i zwiększa się ryzyko poronienia (poronilam dwa razy - straszne doświadczenie ). Usg wyszło w normie test Pappa zmniejszył trochę ryzyko ale nadal nie jest ono zadowalające. Najgorsze, że jestem z tym sama. Chyba pisze tu po to by dostać trochę wsparcia i móc się dzielić moimi lękami i radościami.
Witaj mamcik6 moje gratulacje życzę Ci spokojnej i nudnej ciąży. A co do męża obrażony ale mam nadzieję ze mu przejedzie życzę Ci tego z calego serca. Ja też mam 41 lat i to moja 5 ciąża mam 3 dzieci a obecnie jestem w prawie 12 tc. Dzieci to skarb najwiekszy na swiecie. Trzymam za Ciebie kciuki głowa do góry.Cześć dziewczyny. Mam 41 lat i jestem w 4 miesiącu ciąży. O ciąży dowiedziałam się przez przypadek. Zachorowałam na zapalenie oskrzeli i coś mnie tknęło żeby zrobić test zanim wezmę antybiotyk. Potem zrobiłam chyba jeszcze z 10 bo nie wierzyłam w pozytywny wynik. Lekarze nie dawali mi już szans na kolejną ciążę ze względu na moje choroby endokrynologiczne. Mam już 4 dzieci. Najstarsza ma 12 a najmłodszy 4. Niestety mój mąż zupełnie się na mnie obraził (choć brał w ty czynny udział) i nie wspiera mnie, nawet się nie interesuje. Oczywiście największym moim marzeniem jest aby dzieciątko było zdrowe, a w tym wieku różnie bywa. Nie chce iść na amnio bo mam przodujące łożysko i zwiększa się ryzyko poronienia (poronilam dwa razy - straszne doświadczenie ). Usg wyszło w normie test Pappa zmniejszył trochę ryzyko ale nadal nie jest ono zadowalające. Najgorsze, że jestem z tym sama. Chyba pisze tu po to by dostać trochę wsparcia i móc się dzielić moimi lękami i radościami.
Witaj mamcik6 moje gratulacje życzę Ci spokojnej i nudnej ciąży. A co do męża obrażony ale mam nadzieję ze mu przejedzie życzę Ci tego z calego serca. Ja też mam 41 lat i to moja 5 ciąża mam 3 dzieci a obecnie jestem w prawie 12 tc. Dzieci to skarb najwiekszy na swiecie. Trzymam za Ciebie kciuki głowa do góry.