Daj znac jak ci wyszlo moze .Niestety beta nie urosła tyle co powinna.
30% to jednak mało... w sobotę znów robimy betę i wtedy się pewnie wyjaśni.
Bardzo dziękuję za wsparcie.
reklama
Chrząszczyk 1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2017
- Postów
- 4 789
Również życzę Wam dziewczyny wszystkiego dobrego, spokojnych i rodzinnych swiat Bożego Narodzenia.
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2017
- Postów
- 6
Witajcie jestem tu nowa ..tzn czytuję Was od jakiegoś czasu .Może od początku ,jestem mamą trzech wspaniałych córek ,dwie już są dorosłe 20l im stuknęło więcej dzieci nie planowałam ,ale życie splatalo mi figla ...nie nie jestem jeszcze w ciąży ...figla w tym sensie ,że moje życie się zmieniło 7 lat temu ,idealny mąż i ojciec poszedł za głosem serca i zostałam sama z dziewczynkami ...było minęło ,od 4 lat jestem w związku ,T od początku chciał dziecko ,jest młodszy o 7 lat ,nie ma własnych dzieci ,ja nie wyobrażałam sobie nawet że jeszcze mogłabym chcieć...ale przyszedł taki moment w kwietniu tego roku,że powiedziałam ok ,chce tego ...i udało się od razu jak tylko odstawiłam pigułki ...mój boże jaka ja szczęśliwa byłam ,jak pięknie wyglądałam ,czułam się średnio tzn .męczyłam się szybko ,a to do mnie nie podobne bo zazwyczaj byłam wulkanem energii .Niestety moje szczęście nie trwało długo,zaledwie 8tygodni ,okazało się ,że ciąża się nie rozwija ,nie ma zarodka ...poronienie na szpitalnej ławce w oczekiwaniu na przyjęcie na oddział ...lyzeczkowanie ,pomyślałam cóż tak miało być ,postaramy się znowu ..za chwilę okazało się że mam guz mózgu ,matko święta co ja przeżyłam ,na szczęście nie jest złośliwy ,ale być może ma coś wspólnego z poronieniem...i tak rozkminialam co tu robić ,staramy się od września ,mimo wszystko miałam ciśnienie na dziecko ...nie wychodziło i zaczęłam mieć czarne myśli ,że może za stara ,że to że tamto ,naczytałam się w internecie .. aż odkryłam to forum ,tu poczułam się jak nowo narodzona,jak gówniara wręcz toż to ja dopiero niedawno 40 l skończyła ,i staram się ,nie poddam Dziewczyny wszystkim tym którym się nie udało życzę ,abyście odpuscily ,nasze szczęścia przyjdą w swoim czasie ,wszystkim tym,które noszą pod sercem swoje serduszka ,szczęśliwej ciąży i rozwiązania ...I wszystkiego co najlepsze z okazji zbliżających się Świat ! I piszcie więcej dziewczyny .
Ostatnia edycja:
reklama
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2017
- Postów
- 6
Podziel się: