reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
Hej, wołam na kawę po wczorajszym wkurzającym wieczorze... najpierw mi podniósł ciśnienie facet z ebay który otworzył spór bo podobno nie ma ze mną kontaktu a korespondencja między nami wisi w skrzynce odbiorczej na poczcie więc mu napisałam że chyba nie myśli i jest nieuprzejmy :wściekła/y: Potem wlazłam do łóżka, było około 23.00 a tutaj wiercenie i walenie młotkiem. Wanda na równe nogi z płaczem, pies ogłupiał i piszczy, chłop w pracy, ja sama w domu no i mnie szlag trafił nagły... otwieram okno a tam sąsiad w przybudówce wali i wierci. Wrzeszczę do niego żeby się uspokoił bo jest noc /obowiązuje cisza nocna/ i mi dziecko płacze a ten do mnie że jeszcze chwila. Dostałam iście słowiańskiego szału przez to okienko a ten co? kręci głową że ja jestem upierdliwa. Nosz kurde :wściekła/y:Wandula zasnęła dobrze po północy z tego wszystkiego.
 
Hello z kawą:-)
Ollena - fajnie, że paczka w końcu przyszła. Co do spodni - ja to 34 i do tego z paskiem :confused2: chociaż ostatnio znów udało mi się upolować w lumpexie spodnie z Zary na rozmiar 11-12 lat:-D i są dobre.
Czekam na przepis na ciasto gruszkowe:tak:
ania - ubiłabym!

Poryczałam się wczoraj, Kacper dostał wścieku i rzucił puszką z kawą o podłogę w kuchni... mój piękny, niezniszczalny, gładki gres nie wytrzymał i odprysnął w jednym rogu, idealnie na środku kuchni :no: wygląda to strasznie, nie wiem czy dostaniemy gdzieś taką płytkę;-) Kacper się przejął moją rozpaczą, na początku nie wiedział o co chodzi, potem podszedł i przytulił się:-D ale płytki mi szkoda :-(
 
Zapomniałam Wam wcześniej napisać - byliśmy z Kacprem u lekarza, z tym jego uczuleniem w zgięciu łokcia ...
Tym razem trafiliśmy do innej lekarki (poprzednie zawyrokowała, że to zapalenie skóry), ta twierdzi, że to alergia, ale nie ma pojęcia jaka - czy pokarmowa czy kontaktowa... :no:
Na placach też ma krostki, nie czerwone, ale wyczuwalne pod skórą, skóra jest szorstka, ale to co ma w zgięciach łokci wygląda naprawdę nieciekawie :baffled: Ja mam uczulenie na nikiel, P. na krochmal (co najlepsze to lekarka zaleciła kąpanie na zmianę w krochmalu i w nadmanganianie potasu...).
No i oczywiście ryję w necie i uroiłam sobie, że Kacper ma AZS... jak mu po tygodniu smarowania nową maścią i kąpieli nie przejdzie to pójdziemy prywatnie do dermatologa dziecięcego.
Aha... nie swędzi go to widocznie, bo w ogóle nie jest krostkami zainteresowany - chyba, że trzeba je nasmarować, wtedy z namaszczeniem to robi ;-)
 
Melduje, ze dziecie wczoraj nie spawszy w dzien, padlo po 9 jak kawka i... przespalo CALA noc do 7 rano. Jaka ja wyspana! :tak:
Siedzi teraz i oglada "Antomaniak" na TVNTurbo. :-D O, slodka chwilo blogiego spokoju!
 
Andzike kąpanie w krochmalu i nadmanganianie to stary wypróbowany sposób na skórę, to mądra lekarka. Współczuję z kaflem, może fugą to wypełnić jak pisze Zoyka?
Zoyka podcięłaś włosy Julce?
Idę drzemać, Wanda zasnęła więc wykorzystam ten czas na odrobienie strat :-D
 
chwila oddechu między jedną pracą , a drugą....

u nas dziś też nieciekawie z wyspaniem,Paćka o 5 się zerwała z wrzaskiem, poszłam, to się wydarła, że tata ma być, poszedł tata i przyniósł ją do nas do wyra, nie spała, wierciła się, zasnęła tuż przed 7 a wtedy zadzwonił mój budzik:no:, jestem zombiakiem

strasznie u nas wieje, niby ciepło, ale ten wiatr psuje wszystko, strach się bać co przywieje

Zoyka widziałam u nas w Sparze przed chwilą świeżego dorsza, możliwe to ?? :-)
 
Andzike w zgieciu to AZS na bank, ja tez mam w zgieciach raz na jakis czas ale nie wiem do dzis po czym.
Co do spodni czy ubran to ja sie ubieram tez czestow sekcji dla nastolatek, ale np w H&M ubralam najwiekszy dla mlodych i utopilam sie;)
 
reklama
Ollena - właśnie tego się boję, poczytałam trochę nt AZS, niewskazane jest trzymanie w domu zwierząt :no:
Nie wiem, mam nadzieję, że po kąpielach i maściach objawy ustąpią, zgłupiałam już od myślenia od czego mogło mu się to przybłąkać, tym bardziej, że poza kontaktowym uczuleniem na policzku w wieku miesiąca, Kacper nigdy nie miał żadnych problemów ze skórą :confused2:
Zoyka - z tego co wiem, to testy alergiczne u tak małego dziecka są niemarodajne :-(
 
Do góry