reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Manila jest duzo racji w tym co piszesz, rzeczywiscie nie mam obaw co do opieki nad takimi malenstwami bo juz to przerabiałam ale nigdy nie planowałam 3 dzieci:szok:
Jak pomysle o tonie pampersów, tysiacu puszek mleka, miliardzie mokrych chustek i kilogramie sudocremu to widze ze z kasą bedzie cienko, fakt ze tak samo myslałam jak zaszłam w pierwsza ciąze, a oboje pracowalismy i całkiem nie zle zarabialismy, a i tak byłam pewna, że nas to zrujnuje:-D:-D:-D
Zaraz na drugi plan sie wysówa sie permanentyny brak snu
 
reklama
Powiem Wam Dziewczynki że wbrew pozorom az tak dużo tego wszystkiego nie idzie jak sie wydaje.
Najgorsze finansowo to chyba mleko jak sie nie karmi piersią...
a organizacja sama przychodzi choć najwazniejsze moim zdaniem są początki żeby od razu wprowadzać to co się załozyło, ja np zaniedbałam spanie w łózeczkach i teraz nie umiem ich przestawić.. tzn bardziej brakuje sił.

Tak więc nie martwcie się bo z wszystkim dacie rade!
 
Nie, ja nie karmię ale jest tu wiele które karmią -Ayla, Małgoń.... i dzieciaki im ładnie rosną.
A ze spaniem w sumie ok było, tylko na jedzonko w nocy się budziły.
 
ja raczej tez nie bede karmiła, z Frankiem strasznie mnie to stresowało i była to dla mnie istna męka, a teraz przy 2 bobasach i biegającym Franiu chyba w ogóle bym zwariowała, wiec nawet sie nie nastawiam. Tylko, ze w szpitalach jest straszna nagonka i terror laktacyjny...tego sie obawiam. Jakie mleko kupujecie?
 
u nas na poczatku był Nan, ale jedno przeszło na Pepti głownie przez kolki i małe przybieranie a teraz oboje bebiko, a ze nagonka jest to fakt, wkurzajace jest to narzucanie...
 
a ja bym bardzo chciała karmić piersią, mam nadzieje ze laktacja ruszy, tak słyszlam że bolą brodawki itd ale myslę że karmienie piersią to jeden z piękniejszych elementów macierzyństwa

doświadczone mamy bliźniaków, jakie kupowałyście laktatory? myślę że bez pomocy latatora się nie obejdzie na początku i zastanawiam się nad elektrycznym, z drugiej strony jak laktacja nie ruszy to będą to wyrzucone pieniążki więc może lepiej kupić na początek taki ręczny, najzwyklejszy a ewentualnie w miarę potrzeby wymienić na elektryczny. proszę o rade:-)

p.s. ja zażywam magnez w dawce 2x2, po nocy cieżko wyprostować mi nogi bo mam skurcze, poza tym zaczynają mi cierpnąć dłonie- szczególnie w nocy lub po przebudzeniu, lekarz kazał mi kupić magnez z witaminą B,
 
Ostatnia edycja:
witam niedzielnie

dacie rade mamuki ,dacie!!!
i organizacyjnie i finansowo

u nas roznie ale ogolnie nie jest zle a mamy jeszcze nadzwyczaj zywego 2.5latka
z kasa srednio ale coz,zycie
wiadomo,ze wiele musimy sobie odmowic ale co tam,sa sprawy wazne i wazniejsze
 
co do laktatrora mialam jeszcze po olku reczny z aventu
i baaardzo mi sie przydal,bo przez pierwsze tygodnie sciagalam swoj pokarm i dawalismy z butli na zmiane z modyfikowanym

takze moim zdaniem warto miec
nawet jak zamierzacie karmic tylko cyckiem to zawsze mozna sciagnac sobie na zas:)
 
reklama
ktoras pytala o peg perego-przepraszam ale za cholerre nie pamietak ktora:)

u nas sprawdza sie swietnie,na razie minusow nie widze
mysle,ze pojezdzimy jeszcze z rok a na przyszla wiosne kupimy parasolke
 
Do góry