reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

[Nie stresujcie mnie Dziewczyny. Moje Małe w 24 tyg. ważyły po 470 a Wy mówicie, że 600 to mało? Jak to czytam to tylko myślę żeby się nie denerwować bo znowu macica mi się napnie :) /QUOTE]

IWS nie denerwuj się moje też nie są duże, to zależy od genów zresztą dopiero nabiorą ciałka. Moje w 24 ważyły ok 530 i 500 teraz w 26/27 ważą 730 i 690. Najważniejsze to zapytać lekarza czy waga jest w normie a mi właśnie tak lekarz powiedział więc się nie martwie, ja tez byłam malutka jak się urodziłam. Pozdrawiam

He6Qp2.png
 
reklama
Cześc:)Właśnie wróciłam z usg.Martwię się,bo między dziecmi jest 200gram różnicy.Kacper waży 1026g a Zuzia 1232g.Lekarka mówi,że pozatym wszystko jest w porządku.Oczywiście co tydzień usg.Na zmianę przepływ krwi i pomiary.Czy któraś z Was miała lub ma też taką różnicę w wadze maluszków?Pozdrawiam:)
 
Cześc:)Właśnie wróciłam z usg.Martwię się,bo między dziecmi jest 200gram różnicy.Kacper waży 1026g a Zuzia 1232g.Lekarka mówi,że pozatym wszystko jest w porządku.Oczywiście co tydzień usg.Na zmianę przepływ krwi i pomiary.Czy któraś z Was miała lub ma też taką różnicę w wadze maluszków?Pozdrawiam:)
u mnie najwieksza roznica to bylo ok 100g ale teraz juz sie wyrownalo. nie martw sie na zapas, napewno wszystko bedzie dobrze, najwazniejsze teraz to egularne kontrole maluszkow no i 3mam kciuki zeby Kacperek dogonil Zuzke;-)
 
u mnie najwieksza roznica to bylo ok 100g ale teraz juz sie wyrownalo. nie martw sie na zapas, napewno wszystko bedzie dobrze, najwazniejsze teraz to egularne kontrole maluszkow no i 3mam kciuki zeby Kacperek dogonil Zuzke;-)
Dzięki monia:)U mnie różnica nie przekraczała 40g a tu nagle taki skok:szok:Oby to było tylko przejściowe...Teraz będę się martwic 2tyg!
 
Moira bidulko współczuję tego szpitala. Najważniesjze, że juz jest dobrze i jesteś wyspana w swoim domowym łożeczku.

Onna trzymam kciuki o jak najkrótszy pobyt w szpitalu:tak:

Ja dziś zrobiłam kolejne usg 4D- chłopcy waża 770g i 810 g. Wg pomiarów 26 tyd więc to by się wszystko zgadzało. I chyba już będe wiedziała , który jest który. Chciałam, zeby Igorek był ten zywszy- co go czuje naokrągło i on lezy z prawej strony i jest mniejszy, a Miłoszek z lewej mniej ruchliwy ale większy;-)

chyba rzeczywiście nie ma łapać co stresu z wagą dzieciaczków, bo każda z nas jest innej budowy. W sumie u mnie w rodzinie dzieci nie maja być po kim duże, bo my z męzem też do dużych nie nalezymy;-)

Moniora mam nadzieję, że Twoje dzieciaczki raz dwa nadrobią i róznica zmniejszy się pomiędzy nimi. Najwazniejsze, że jestes pod stałą kontrolą;-)

Pauli tlyko się cieszyć, ze szyjka tak sie wydłuzyła.

Kurcze jest tu nas az tyle, że zapominam, co komu miałam napisać. wIĘC DZIEWCZYNKI BYLE DO WIOSNY:tak:

Acha co do kąpania to pewnie mąz będzie kąpał jednego, a później drugiego - ja będe wycierała i ubierała- przy pierwszym synku mieliśmy taki podział i było dobrze. A poza tym facetom jakoś sprawniej idzie mycie takich małych dzidziolków na jednej ręce.

Iwi80- gdzie zamierzasz rodzić?? bo mnie lekarka dziś namawiała na kliniczną, ponoć specjalizują się w bliźniaczych porodach
 
Iwi80- gdzie zamierzasz rodzić?? bo mnie lekarka dziś namawiała na kliniczną, ponoć specjalizują się w bliźniaczych porodach

Mnie mój gin namawia na Zaspę. Jego zdaniem jest tam bardzo dobry oddzial polozniczy i specjalisci. Moja koleżanka tez tam rodziła jakis miesiąc temu i jest bardzo zadowolona. Nawet dała swojej małej na 2 imię tak jak miala polożna :-)
Nieżle co?
Ja sama nie do konca jestem pewna, ale poczytałam trochę opinii w netcie (rodzic po ludzku) i mysle, ze zdecyduje sie na Zaspe. Co najwazniejsze to moj lekarz jest wlasnie za tym szpitalem, tak wiec raczej nie bede mieszac itp. Mysle, ze do zlego szpitala by mnie nie poslal.
Co do specjalistow w blizniaczych porodach to mysle, ze aktualnie jesli w jakims szpitalu nie ma takich, to tez nie sa przyjmowane takie porody.
Najlepiej, popytac znajomych itp. Ja narazie jestem za Zapsą.
 
Witajcie, co do kąpania to u mnie wygląda to tak: najpierw kąpie jednego i ubieram go potem sobie grzecznie leży i czeka aż wykąpie drugiego a następnie karmienie, jedzą razem, albo karmię dwóch naraz albo jednego przejmuje mąż i karmi ale zawsze jedzą jednocześnie a potem po jedzonku zasypiają w łóżeczku. Nie jest tak źle więc nie zamartwiajcie się. Pozdrowionka
 
a ja dziewczyny pomalu wysiadam. moje nerwy chyba az tak mocne nie sa. w niedziele sprawdzajac w szpitalu moja szyjka miala 35 mm i byla ok czoraj u mojego gina miala 35mm i tez byla ok, a dzis mnie polozyli w szpitalu, w ktory defakto bylam w weekendowa noc (bo czemu nie skoro mi napisali w poprzednim wypisie, ze do ponownej hospitalizacji to niech sobie pani polezy) zrobili usg i twierdza ze szyjka ma 28mm i cechy lejkowatosci (jakby sie rozchodzila) i komu mam wierzyc????????????????????????????????
jedyne co to doktor powiedzial, ze dzidzie jak na 23 tydz, sa duze i waza 520 i 530g.
 
Pauli - bidulo, nie martw się na zapas. Z tego co ja zaobserwowałam w szpitalu to co lekarz to inna opinia. Pobyt w szpitalu to żadna przyjemność, ale plusem jest to że w razie czego jesteś na miejscu i możesz liczyć na szybką pomoc. A jakieś konkretne zalecenia lub leki dostałaś?
Milenka - jesteś w stanie sama karmić oba maleństwa naraz? Czy to prawda że drugiego dzidziołka musi podać inna osoba, bo jedną ręką nie da się go poprostu przystawić?
Ewka - ładnie rosną Twoje szkarby! Fajnie, że możesz je już nazywać po imieniu. My imiona mamy wybrane ale jakoś nie umiem przypisać ich już do konkretnego dzidziołka. Obaj sa dość podobni do siebie jeśli chodzi o ruchy i reakcje na różne sytuacje (głos tatusia, badanie ktg, twardnienia). Poza tym nasze imiona (Mikołaj i Adaś) nie kojarzą mi się z żadnym konkretnym charakterem lub osobowością. Dlatego myślę, że dopiero jak się urodzą, to wtedy jakoś zdecydujemy, jakoś może samo wyjdzie i już.
 
reklama
Pauli - wiem, ze latwo powiedziec, ale postaraj sie nie przejmowac. Zgadzam sie z moira, co lekarz to opinia. Moja siostra (tez w ciazy) byla na dwoch usg u roznych lekarzy. Usg bylo dzien po dniu, a roznica w rozwoju dziecka tygodniowa.
Mysle, ze chwilke polezysz i Cie wypuszcza. Posprawdzaja co trzeba, przebadaja i Ciebie i dzidziuisie i bedziesz mogla reszte czasu spedzac spokojnie w domku.
Niestety szpital to nic przyjemnego, ale to nie masz wybor, wiec lepiej dmuchac na zimne i poddac sie pobytowi w szpitalu, ktory na pewno wyjdzie na dobre.
Trzymam kciuki za szybki powrot :-)
 
Do góry