reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
nieprzyjemnych bóli całe mnóstwo (od 25 tc zaczynają się pomału rozkręcać), ale kłucia pod żebrami akurat nie :)

Może nerwobóle? Bierzesz jakiś magnez?

@ed_ka, jak się ma Wasza trójka?
Hej :) mnie wypisali do domu po tygodniu, dzieciaki były tydzień na intensywnej terapii a teraz są na patologii dojeżdżam codziennie z mężem i się możemy poprzytulać przez 2 godziny :) . W następnym tyg. wychodzimy do domu :) . Próbuję rozbujać laktacje, jakoś idzie choć mam wrażenie że opornie
 
Hej :) mnie wypisali do domu po tygodniu, dzieciaki były tydzień na intensywnej terapii a teraz są na patologii dojeżdżam codziennie z mężem i się możemy poprzytulać przez 2 godziny :) . W następnym tyg. wychodzimy do domu :) . Próbuję rozbujać laktacje, jakoś idzie choć mam wrażenie że opornie
szkoda że nie leżysz z nimi, ale dobre chociaż te 2 godziny. U nas w mieście jeszcze tydzień temu nie było odwiedzin u wcześniaków się dowiedziałam wczoraj. Masakra...

Powodzenia z laktacją! I trzymam kciuki za dzielne dzieciaki!

My właśnie próbujemy wyciszyć skurcze, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Myślałam że to chłopaki się rozpychają i stąd to uczucie. A na KTG co 6 minut pik poza skalę... Dostaliśmy sterydy, nospe, magnez właśnie we mnie leją. Szyjka póki co spoko, więc mam nadzieję, że szybko wyciszymy macicę i wrócimy jeszcze do domu w trojpaku
 
szkoda że nie leżysz z nimi, ale dobre chociaż te 2 godziny. U nas w mieście jeszcze tydzień temu nie było odwiedzin u wcześniaków się dowiedziałam wczoraj. Masakra...

Powodzenia z laktacją! I trzymam kciuki za dzielne dzieciaki!

My właśnie próbujemy wyciszyć skurcze, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Myślałam że to chłopaki się rozpychają i stąd to uczucie. A na KTG co 6 minut pik poza skalę... Dostaliśmy sterydy, nospe, magnez właśnie we mnie leją. Szyjka póki co spoko, więc mam nadzieję, że szybko wyciszymy macicę i wrócimy jeszcze do domu w trojpaku
A jaki ty czas ciąży masz już?
 
szkoda że nie leżysz z nimi, ale dobre chociaż te 2 godziny. U nas w mieście jeszcze tydzień temu nie było odwiedzin u wcześniaków się dowiedziałam wczoraj. Masakra...

Powodzenia z laktacją! I trzymam kciuki za dzielne dzieciaki!

My właśnie próbujemy wyciszyć skurcze, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Myślałam że to chłopaki się rozpychają i stąd to uczucie. A na KTG co 6 minut pik poza skalę... Dostaliśmy sterydy, nospe, magnez właśnie we mnie leją. Szyjka póki co spoko, więc mam nadzieję, że szybko wyciszymy macicę i wrócimy jeszcze do domu w trojpaku
Trzymam kciuki :) oby się udalo jeszcze troszkę ponosić skarby pod serduszkiem 😉
 
reklama
A jaki ty czas ciąży masz już?
dzisiaj 32+5 i chłopcy postanowili zrobić nam nieśmieszny żart na PA. Ponad pół dnia przeleżałam na porodówce. Przed 15 po kilku godzinach obserwacji i tak bolesnym badaniu szyjki, że nie miałam pojęcia, że tak można (do tej pory krwawię), lekarz kazał szykować dla mnie salę na CC. Położne stwierdziły, że decyzji jeszcze nie ma ale skoro salę kazał szykować, to lepiej zadzwonić po partnera. Na szczęście dla mnie, decyzja nie zapadła do 16. Wtedy zmieniał się lekarz dyżurujący i wieczorem wróciłam na patologię. Nadal są skurcze, ale nie są jakieś super częste, rozwarcie się zrobiło ale malutkie i nie rośnie. Więc na razie trzymany się we troje na patologii. Mam nadzieję chociaż do 34+1 a najlepiej do 36+1
 
Do góry