reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Moje spały pod cieńka kołderką lub kocykiem ale przeważnie lądowały u mnie w łóżku bo mi się nie chciało wstawać do karmienia. Przeważnie na noc zakladalam im bawelniane pajace zeby łatwo bylo przewinąć ale u mnie w domu jest 21 stopni zimą .
Dziewczyny jestem tak strasznie zmęczona, nie wiem jak ja znajdę siłę na te prawie 3 miesiące ciąży . Zero motywacji i siły do działania .Idę w piątek zrobić morfologie bo może po prostu mam złe wyniki. Muszę jeszcze wypić glukoze ... już na samą myśl mnie skręca. U was to już końcówka. Trzymam za Was kciuki i codziennie sprawdzam czy jesteście jeszcze w trójpaku. Zazdroszczę wam już etapu czekania czy to już....
To na pewno chwilowy kryzys. Przypuszczam, że większość z nas taki miała wcześniej czy później. Ja go miałam bardzo niedawno ale teraz jest już ok. Trzeba myśleć pozytywnie chociaż jest coraz ciężej. Dasz radę :) Wszystkie damy radę :)
 
reklama
Hej dziewczynki,
Potrzebuję pocieszenia, bo mam doła :(

Wczoraj byłam na pomiarze szyjki - 32+2 tc szyjka 2 cm. W ciągu tygodnia skróciła się o 1 cm.
W piątek szpital i sterydy. Myślicie, że mam się martwić? :(
W domu nie mam jak leżeć, bo mam 3 latka, więc odpoczynek odpada.

Chodzę i ryczę, że pewnie nie dotrwam do 38 tc :(


Nie martw się. Czasami z krociutką szyjką można dotrwać jeszcze sporo czasu. Bądź dobrej myśli bo sama jestem przykładem tego jak moj stres wpływa na tętno dzieci.Nasz spokój to ich spokój.Moja koleżanka urodziła w 31 tygodniu i dzieci sa zdrowe. Bądź silna. Wiemy jak Ci ciężko kochana ale postaraj się uspokoić:-*

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Moje plany legły w gruzach. Powiedzieli, że zostaję jeszcze minimum dwie doby:( Zapisy z ktg są dobre, ale teraz coś w moczu znalezli chociaż tego samego dnia rano mocz byl czysciutki. Tłumaczyłam im że to resztki luteiny się dostały i ze już tak mialam ale nie sluchaja i i tak chcą sprawdzić. Nastawilam się na wyjscie i mi trochę smutno no ale wytrzymam.
 
@gonia80 ze mną na sali teraz leżała dziewczyna w 26tc bo jej szyjka skróciła się do 1,9 cm. Dostała sterydy, polezala kilka dni i wyszła do domu, bo szyjka wydłużyła się do 3,5 cm. Także bądź dobrej myśli:)
@nemeyeth trzymam kciuki, aby lekarzom jak najdłużej udało się powstrzymać poród, a skurcze osłabły.
@Ola__28.12 wierzę, że masz już dość szpitala, ale może i lepiej, że dokładnie Cię przebadają, wtedy będziesz mogła spokojnie wyjść do domu.
U mnie już 8 dni w szpitalu, jeden lekarz mówi że może wyjdę na piątek, drugi że zostane już do końca, czyli mniej więcej CC za 2 tygodnie. Także nie nastawiam się na nic, zobaczymy jak jutro wyjdą moje wyniki. I mam już serdecznie dość tej przeklętej kolki, no ale postanowiłam, że nie będę marudzić, jakoś to przetrzymam:)
 
@gonia80 ze mną na sali teraz leżała dziewczyna w 26tc bo jej szyjka skróciła się do 1,9 cm. Dostała sterydy, polezala kilka dni i wyszła do domu, bo szyjka wydłużyła się do 3,5 cm. Także bądź dobrej myśli:)
@nemeyeth trzymam kciuki, aby lekarzom jak najdłużej udało się powstrzymać poród, a skurcze osłabły.
@Ola__28.12 wierzę, że masz już dość szpitala, ale może i lepiej, że dokładnie Cię przebadają, wtedy będziesz mogła spokojnie wyjść do domu.
U mnie już 8 dni w szpitalu, jeden lekarz mówi że może wyjdę na piątek, drugi że zostane już do końca, czyli mniej więcej CC za 2 tygodnie. Także nie nastawiam się na nic, zobaczymy jak jutro wyjdą moje wyniki. I mam już serdecznie dość tej przeklętej kolki, no ale postanowiłam, że nie będę marudzić, jakoś to przetrzymam:)
Mam nadzieje,ze wkrótce wyjdziesz i będziesz mogła jeszcze troszkę pobyć w domku z maluszkami w brzuszku :) ja jutro mam usg a potem szpital kontrola... i się boje żeby mnie nie zostawili znów
 
Orchidea81 każda z nas ma gorsze i lepsze chwilę. To stan wyjątkowy, hormony buzują a taka ciąża też nie należy do łatwych. Na szczęście mamy takie miejsce jak to, gdzie na pewno zawsze znajdziesz zrozumienie ;)

Marti92 myślę że to jak będziemy je ubierać w dużej mierze zależy od tego czy będą trzymały ciepłote ciała czy nie (co podobno przy wcześniakach się często zdarza). Mysle ze body I pajacyk starcza na noc. Każde dziecko ma też inne preferencje u mnie jedno lubiło być scislo owinięte w rożek i kołderką jeszcze przykryte, wtedy nic więcej mu do szczęścia nie było potrzebne a drugiemu na samym poczatku wystarczył wyłącznie owiniecie rożkiem, bo nie lubilo kiedy bylo mu zbyt ciepło. Po 2 miesiącach zazwyczaj przechodziłam na sama kołderkę, bo dzieci stawały się bardziej ruchliwe i potrzebowały swobody. U mnie śpiworek się nie sprawdził bo córka lubiła się odkrywać a śpiworek jej często przeszkadzał i była niespokojna. Zreszta to jest tak ze nawet jesli dzis czujesz że nie masz o tym pojęcia, to pewne rzeczy przyjdą tak naturalnie kiedy już urodzisz, reszty nauczysz się metodą prób i błędów jak każdy. Pierwsze 6 tygodni służy do wzajemnego poznawania się, bo każde dziecko jest inne :)
 
@gonia80 ze mną na sali teraz leżała dziewczyna w 26tc bo jej szyjka skróciła się do 1,9 cm. Dostała sterydy, polezala kilka dni i wyszła do domu, bo szyjka wydłużyła się do 3,5 cm. Także bądź dobrej myśli:)
@nemeyeth trzymam kciuki, aby lekarzom jak najdłużej udało się powstrzymać poród, a skurcze osłabły.
@Ola__28.12 wierzę, że masz już dość szpitala, ale może i lepiej, że dokładnie Cię przebadają, wtedy będziesz mogła spokojnie wyjść do domu.
U mnie już 8 dni w szpitalu, jeden lekarz mówi że może wyjdę na piątek, drugi że zostane już do końca, czyli mniej więcej CC za 2 tygodnie. Także nie nastawiam się na nic, zobaczymy jak jutro wyjdą moje wyniki. I mam już serdecznie dość tej przeklętej kolki, no ale postanowiłam, że nie będę marudzić, jakoś to przetrzymam:)

Nie widziałam, że szyjka może się wydłużyć. Myślałam, że tylko się skraca :)
Plus szpitala jest taki, że odpocznę troszkę, bo w domu to niemożliwe. Może też mi się wydłuży.

Moje hormony dziś już przesadziły- krzyk na przemian z płaczem. A mój 3 latek nie rozumie o co durnej mamie chodzi. I potem mam wyrzuty sumienia, że jestem taka nerwowa :(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny bylam wczoraj na badaniu i z dzieciaczkami wszystko dobrze. Jestem w 12 tygodniu ciazy. Chociaż wiem już od miesiąca że to bliźniaki to do teraz nie oswoiłam się z tą myślą. Mam już dwójkę dzieci i jakoś ciężko mi przyjąć do wiadomości że będę miała 4 dzieci. Mam dwóch chłopców i liczę chociaż na 1 dziewczynke. Od kiedy znacie płeć Waszych dzieci?
 
reklama
Dziewczyny bylam wczoraj na badaniu i z dzieciaczkami wszystko dobrze. Jestem w 12 tygodniu ciazy. Chociaż wiem już od miesiąca że to bliźniaki to do teraz nie oswoiłam się z tą myślą. Mam już dwójkę dzieci i jakoś ciężko mi przyjąć do wiadomości że będę miała 4 dzieci. Mam dwóch chłopców i liczę chociaż na 1 dziewczynke. Od kiedy znacie płeć Waszych dzieci?
@Sylwia 1984 nic tylko się cieszyć, że z dzieciaczkami wszystko dobrze :) Płeć moich dzieci tak na 100% poznałam na drugim USG prenatalnym, czyli tym połówkowym. Wcześniej już też pani doktor podejrzewała, że będę mieć parkę, ale dopiero USG połówkowe to potwierdziło, także cierpliwości ;) Może akurat trafią Ci się 2 dziewczynki dla równowagi:D
 
Do góry