reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Któraś pytała, jak czuję kopniaki. Teraz to już jest bardziej kotłowanie się, a nie kopnięcia, bo nie mają tyle miejsca. Najbardziej czułam ich w 26-30tc. Teraz najbardziej dają mi się we znaki, gdy się rozciągają. Z brzucha robi mi się piramida, ból okropny :( + gmeranie na dole

Bardzo możliwe, że nie da się rozróżnić, kto się rusza, zwłaszcza jak mają jeszcze miejsce na fikołki. Nie martwcie się za bardzo, trzeba wierzyć, że jest ok. Albo jechać do szpitala, co ja robiłam nie jeden raz :D

Z różnicami w wielkości też jest różnie. Ja miałam usg na 4 różnych maszynach i każda mi zawsze inaczej pokazywała. Nie raz były ogromne odchyły od norm, a później się okazywało, że po prostu lekarz źle kliknął. A co się najadłam strachu to moje.

Ze spaniem mogę polecić taką konfigurację: na boku, jasiek pod brzuch, duża poduszka między nogi + duża poduszka pod plecy do stabilizacji. Wtedy można się położyć wpół na boku, ale trochę na plecach :) Mam też wielkiego rogala, ale wolę mieć 3 osobne poduchy. Polecam też drzemanie na półsiedząco, trochę na boku.

Życzę wszystkim zdrowia! Najpóźniej za 2 tygodnie o tej porze będą ze mną robaczki :) Ze stresu nie śpię po nocach
Ja będę zaczynać 28 tydz i tak już czuje ze coraz mniej miejsca maja na wygibasy. A co do spania to oj bez tej cebuszki poduszki ciążowej nie umiem już spać.
Powodzonka życzę i daj znać jak będziesz mogła jak tam poszło i się pochwal :) :)
 
reklama
Któraś pytała, jak czuję kopniaki. Teraz to już jest bardziej kotłowanie się, a nie kopnięcia, bo nie mają tyle miejsca. Najbardziej czułam ich w 26-30tc. Teraz najbardziej dają mi się we znaki, gdy się rozciągają. Z brzucha robi mi się piramida, ból okropny :( + gmeranie na dole

Bardzo możliwe, że nie da się rozróżnić, kto się rusza, zwłaszcza jak mają jeszcze miejsce na fikołki. Nie martwcie się za bardzo, trzeba wierzyć, że jest ok. Albo jechać do szpitala, co ja robiłam nie jeden raz :D

Z różnicami w wielkości też jest różnie. Ja miałam usg na 4 różnych maszynach i każda mi zawsze inaczej pokazywała. Nie raz były ogromne odchyły od norm, a później się okazywało, że po prostu lekarz źle kliknął. A co się najadłam strachu to moje.

Ze spaniem mogę polecić taką konfigurację: na boku, jasiek pod brzuch, duża poduszka między nogi + duża poduszka pod plecy do stabilizacji. Wtedy można się położyć wpół na boku, ale trochę na plecach :) Mam też wielkiego rogala, ale wolę mieć 3 osobne poduchy. Polecam też drzemanie na półsiedząco, trochę na boku.

Życzę wszystkim zdrowia! Najpóźniej za 2 tygodnie o tej porze będą ze mną robaczki :) Ze stresu nie śpię po nocach
Ja czuję tylko jedną dziewczynę z prawej strony i są to takie lekkie uderzenia. Chyba, że leżę na prawej stronie to wtedy czuję takie jakby gmeranie w jednym miejscu. Druga dziewczyna daje o sobie znać może raz na tydzień takim porządnym kopnięciem, ale musi być naprawdę mocne bo inaczej nie czuję jej wcale.
Oj ta końcówka przed porodem jest pewnie mega stresująca i wyczerpująca. Trzymamy kciuki, żeby wszystko poszło gładko :)
 
@Marti92 Dziękuję!
@Mea1989 Mnie się długo wydawało, że w ogóle nie czuję lewego, ale on po prostu pchał się na prawego i nigdy nie wiedziałam, który dokazuje. Do tego prawy jest aktywny w dzień, a lewy w nocy i facet mi tylko opowiada, jakie cyrki mi się działy w brzuchu jak spałam :)

Takie czekanie jest okropne. Ciągle mówiłam sobie "jeszcze 3 miesiące", "jeszcze miesiąc", a teraz ledwo 2 tygodnie zostały :O Do tego robale muszą siedzieć do terminu, bo mamy w mieszkaniu remont i ja zamiast układać ubranka, to nadzoruję wstawianie okien i kładzenie płytek. Choćbym miała zawiązać nogi na supeł, muszą wytrzymać jeszcze 2 tygodnie. Fajnie, że rosną, ale to ma też drugą stronę medalu: rozstęp na rozstępie, ledwo się ruszam, do sklepu już mi daleko, została mi dosłownie jedna pasująca koszulka, do toalety w nocy co godzinę, bo któryś sobie urządził plac zabaw, w międzyczasie nie umiem spać, bo się zastanawiam, czy mi wody odeszły... Ale sama się sobie dziwię, że tyle wytrzymałam.

Apel do wszystkich: śpijcie, ile się da! :D
 
Necia - nie przejmuj sie na zapas bo ja czekałam 4dni na posiew a czysty jest po 2 i też stres że bakterie a okazały się bakterie które nic nie znaczą a tych zlych nie pokazało

Ja tam nie wiem która kopie czy gmera bo generalnie czuje je po środku chyba ze leże na boku to wtedy chyba tą bliżej danego boku :)

a co do wielkości to te 15% dotyczy dzieci z jedną kosmowką trzeba kontrolować czy nie ma syndromu podkradania, a w ciąży dwukosmówkowej różnica może byc większa
 
Pocieszyłyście mnie z tym odczuwaniem ruchów :) jednego dnia czuję bardziej, drugiego mniej, ale za chiny nie powiem kto szaleje :)

Wehikulchrzanu trzymam kciuki za rozwiązanie :) zaciskaj nogi ile się da [emoji38]



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Jak rozpoznajesz, które bobo się rusza? Moje tak są ułożone, że nie ma szans, żebym wiedziała, kto się rusza :( też mnie to stresuje :(
Bo moj gin powiedział na ostatnim usg że są skierowane brzuszkami do moich pleców w pozycji pionowej 6 na 9. Po prawej chlopiec głową do dołu a po lewej dziewczynka nóżkami do dołu.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Necia - nie przejmuj sie na zapas bo ja czekałam 4dni na posiew a czysty jest po 2 i też stres że bakterie a okazały się bakterie które nic nie znaczą a tych zlych nie pokazało

Ja tam nie wiem która kopie czy gmera bo generalnie czuje je po środku chyba ze leże na boku to wtedy chyba tą bliżej danego boku :)

a co do wielkości to te 15% dotyczy dzieci z jedną kosmowką trzeba kontrolować czy nie ma syndromu podkradania, a w ciąży dwukosmówkowej różnica może byc większa

Z tym że zwykle badanie moczu już było złe, dlatego musiałam zrobić posiew, a ze zawsze miałam z tym problem w ciąży, to zdaje sobie sprawę że i tym razem zapewne mnie to nie ominie :/
 
wehikulchrzanu wobec tego życzymy żeby wszystko poszło zgodnie z planem i daj znać jak będzie już we 3 :)
P. S. A co do rozstępów i całej reszty niedogodności to tak właśnie sobie myślę że tego chyba nie da się ominąć, wcześniej czy później po prostu wszystko przyjdzie przy tego typu ciąży...
 
reklama
Ja właśnie dzisiaj odebrałam wyniki moczu i też są zle- mam podwyższona ilość bakterii, dzisiaj mam wizytę kontrolną u lekarza, zobaczymy co powie. I w końcu zobaczę moje dzieciaczki, bo 3 tyg przerwy to za dużo;)
Ruchy też czuję tylko z lewej strony, z prawej tylko jak na nim leżę. Ale to pewnie przez łożysko z przodu.
W odnośnie rozstępów- w którym tygodniu zaczęły Wam się pojawiać? Czy nie macie żadnych?
 
Do góry