Eh ja to nie wiem co jest z tymi naszymi szyjkami zastanawiam się czy kiedyś nikt tego nie sprawdzał a problem był, czy kobiety były jakieś silniejsze w dawnych czasach... moja babcia 3 razy miała bliźniaki i założę się, że pracowała normalnie całą ciążę w gospodarstwie. Teraz człowiek może na siebie uważać, odpoczywać, a wychodzi na to że i tak nie ma na nic wpływu...
Trzymaj się larwka! mam nadzieję, że w szpitalu dobrze się Wami zaopiekują i poleżysz jeszcze w trójpaku
A twoja babcia miala 3x blizniaki i wszystkie donoszone zdrowo się urodzily?
Chyba az tak rozowo nie bylo. Moja 1 babcia miala blizniaki i zmarly 2tyg po urodzeniu, bo jak to mowila moja babcia "byly takie malutkie"- wiec pewnie tez wczesie urodzilla. Notomiast druga babcia tez miala blizniaki ale jedna dziewczynka tez zmarla. Mi to sie wydaje, ze bylo tak samo kiedys jak i teraz tyko teraz medycyna do przodu poszla i mozna lz wieksza szansa ratowac wczesniaki.
ZA kty to tydzien u ciebie?