Eliame, rozstepy to głównie kwestia genów i ilosci kolagenu w skórze, więc jak mają się zrobić, to się zrobią i tyle
smarowanie nie uchroni przed rozstepami, ale i tak warto, bo łagodzi trochę napięcie skóry i swędzenie.
Papagena, Nietupska, nie pocieszyłyście mnie z tym, że mogą się ujawnić dopiero po porodzie, juz tak się cieszyłam, że do tej pory nic mi nie wlazło
A skora na brzuchu niestety coraz cieńsza i bardziej napięta, czasem w niektórych miejscach, szczególnie koło pępka prawie nie mam czucia. A brzuch rośnie z dnia na dzień, ciekawe czy potem ta skóra się wchłonie
.Ale nic to, co ma być to będzie, dla moich synalków zniosę wszystko
Anitka, ja się mierzę na wysokości pępka, osiągnęłam już zawrotną miarę 125,5 cm, co przy moim wzroście 163cm wygląda, jakbym połknęła piłkę plażową i mam wrażenie, że niedługo pęknę. Przybyło mi do tej pory 12 kg, z czego większość w ostatnich paru tygodniach, a brzuch mam wielki już od dawna, więc tak to chyba już jest w tych naszych podwójnych ciążach, że wielkość brzucha sobie, a waga sobie.
Ewcik, to będzie mój pierwszy porod i też pierwszy bliźniak jest mniejszy, a moja poprzednia lekarka twierdziła, że jak nie będzie przeciwwskazań, to mogę rodzić sn. Od mojego obecnego doktora jeszcze nie udało mi się wydębić tej wiedzy i jestem trochę w stresie, uslyszalam, że wszystko super i mam się zjawić na wizycie za półtora tygodnia- to będzie 36+4, to już chyba czas na takie rozmowy