Dokladnie, mnie te skurcze dopadły wlasnie wtedy, kiedy czułam, ze mi tam się wszystko rozrasta, dosłowienie w oczach. Szlam spac a rano się budziłam z większym brzuchem, hehe. Zresztą jak bylam w 16tc na USG to dzieciaki też mierzyły jak na 16tc, a 10 dni później w szpitalu jak mi robili USG to wyszlo, ze chłopaki są już w 19tc. Czyli w przeciągu 10 dni skoczyły z 16tc w 19tc. Teraz mam wrazenie, ze rosną bardziej równostajnie, bo mi już tak macica nie wariuje.
Ej, a nie możesz na kogoś scedować gotowania i prania? Ja to męża w to ubrałam. TAk się tylko mowi ale trza to pranie wyciągnąć, rozwiesić, trochę wysiłku jest. Jak masz komu to przekazać to bez skrupułów powinnaś to zrobić. Jak ci boleści miną to się znowu zaczniesz ogarniać wokół siebie.
Czujesz już ruchy? No i czy wiesz co będzie? Może przegapiłam jak pisałaś.
Ej, a nie możesz na kogoś scedować gotowania i prania? Ja to męża w to ubrałam. TAk się tylko mowi ale trza to pranie wyciągnąć, rozwiesić, trochę wysiłku jest. Jak masz komu to przekazać to bez skrupułów powinnaś to zrobić. Jak ci boleści miną to się znowu zaczniesz ogarniać wokół siebie.
Czujesz już ruchy? No i czy wiesz co będzie? Może przegapiłam jak pisałaś.