reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
kolezance powiedzieli ze bedzie miec cesarke ze dziecko ma okolo 5 kg, urodzila normalnie 3,5kg dziecko :)
mnie mowili jakies 3 tyg temu ze maja ok 2 kg kazde. Naprawde nie masz sie co martwic, odzywiaj sie zdrowo...
 
malekropki- wiem jak to jest, wszystkim sie czlowiek przejmuje, ja tez taka jestem, ale im bardziej myslimy tym wiecej glupot w glowie mamy. A juz nie mowie o internecie.... przestalam czytac porady bo jakbym chciala wszystko do sibie przypasowywac to bym codziennie w szpitalu ladowala...
Trzymaj sie mala i nie mysl, pozwol im spokojnie rosnac :)
 
hej dziewczyny, moje maluchy mialy dzisiaj echo serca, na szczescie wszystko jest dobrze, ulozyly się główkowo...no jestem nastawiona na cesarke:-), waza: dziewczynka 640g, chłopczyk 610 g, pochodzilismy dzis troche po sklepach i mialam dosc, ,wogole to nogi mi puchna - kostki brak i bola mnie plecy, potrzebuje coraz wiecej odpoczynku, a tu trzeba cala wyprawke kupic no i czeka nas jeszcze malowanie pokoi
pozdrawiam Was wszystkie;-)
 
zgadzam sie z morgenrood nie ma co sie za bardzo przejmowac wymiarami bo tak naprawde oni nie maja jak 'zwazyc' dziecka w macicy, robia to na podstawie pomiarow,i wszystko jest 'okolo'. ja tez mialam miec coreczke 2950 a wyszla 4,5 kg...
a moja kolezanka urodzila w 24 tyg coreczke(ktora wg usg wazyla 650gr) a po urodzeniu w rzeczywistosci wazyla 420gr, niestety nie przezyla...
zdowe odzywianie i swiety spokoj najwazniejsze :-)
 
Witajcie mamuśki...

tak jak radziłyście zadzwoniłam we wtorek do swojego gina i przesunęłam wizytę,także tego samego dnia byłam już w gabinecie z tym moim twardnieniem brzucha i bólami podbrzusza. Lekarz ani mnie nie ważył tylko od razu na fotel i na usg.Dostałam skierowanko do szpitala żeby wstawić się od razu po wizycie RAZEM Z TORBĄ DO PORODU!!Chyba bardziej przerażony to był mój mężuś niż ja bo lamentował ze łózeczek jeszcze nie mamy,wózka hehe. Termin według ostatniej miesiaczki mamy na 1 lipca,także myśleliśmy że jeszcze ze 2 tygodnie spokojnie wytrzymam a tutaj mam sie do porodu szykować.

W szpitalu nas zbadali,pomierzyli,poważyli-nasze bąble ważą 2970g i 2955g i ciągle rosną!!Zostałam zatrzymana na obserwację,dostałam zastrzyk,kroplówkę.Dziennie ktg,po kilka razy doppler itp. Wczoraj wyszłam ze szpitala.Lekarz mówił że nie ma skurczy także akcja porodowa na razie nam nie grozi i mam sie umówić koło 20 czerwca na wizytę u swojego gina odnośnie zaplanowania cesarki(mój gin pracuje tez w naszym szpitalu).

Najadłam się strachu ale na szczęście jest wszystko ok i jesteśmy juz w domku.Jeszcze dzisiaj zadzwonie do swojego gina żeby wizytę zaklepać.Na oddziele nie było źle,dziewczyny fajne,opieka też ale NIE MA TO JAK W DOMKU!! Najbardziej brakowało mi mojego M.,biedaczek sam w domku siedział:-(
 
karola88 - no to ładne przeżycia, ale termin masz juz piekny no i waga dzieci tez piekna, az zazdroszcze:) odpoczywasz duzo czy raczej aktywnie? pamietasz moze kiedy zaczeły Ci sie twardnienia brzuszka?ja jakby od kilku dni mam wiecej:( i chyba odpuszcze sobie juz spacerki

ja ostatnio wariuje, sama to stwierdzam mam coraz wiekszego pietra tj boje sie o dzieci, o szyjke czy nadal trzyma, o moje twardnienia brzucha których jest coraz wiecej ogólnie to jakas nerwowa strasznie sie zrobiłam i fakt im wiecej wiem co moze złego sie stac tym bardziej robie sie poddenerwowana:(
 
Małekkropki - dzieciaczki ważą ok, weź pod uwagę że to blizniaki i nie mozna porównywaci ch wagi do wagi pojedynczych dzieci, poza tym kazde dziecko ma inny skok rozwojowy, wiec moze Twoje akurat pózniej beda wiecej przybierac??? zreszta kazda mama marywi sie o swoje dzieci i chce dla nich jak najlepiej, ja tez martwie sie o wage moich ale trzeba chyba troche wyluzowac bo człowiek by zgłupiał
link do fajnej stronki o rozwoju dzieci mówia ze na poczatku 33 tyg dzieci waza ok 1700g
Kalendarz ciąży: 33 tydzień ciąży - www.mamazone.pl

a co do skurczy to na ktg wychodza? jak długo trzeba je robic zeby zobaczyc czy sa? ja miałam ostatnio ok 35min robione i nic nie wyszło ale z drugiej strony jak leze grzecznie na plecach to zazwyczaj nic sie nie dzieje, dopiero jak z lezenia na boku przerzucam sie na plecy to wtedy mam twardy brzuch:(
 
karola2112- ja raczej należe do osób które nie usiedzą na miejscu,zawsze znajde sobie jakies zajęcie,ale w 32 tygodniu mój gin postraszył mnie że wyśle mnie do szpitala i poleże tam do końca ciąży jeśli nie będę odpoczywać to zaczęłam sie oszczędzać.Mąż sprząta itp,ja raczej te lżejsze zajęcia wykonuje,bo do 32 tyg. to potrafiłam szaleć ze ścierkami i okna myć
laugh.gif
Spacerki u mnie to tylko gdzieś blisko,bo mam problemy z powrotem wrócić,kłuje mnie wtedy w dole brzucha,ale jeździmy na zakupy,do znajomych.Chcemy jeszcze troszkę nacieszyc się tym że nie mamy jako takich obowiązków i czas spędzać wspólnie we dwoje,bo za kilka dni będziemy we czwórkę i wtedy zacznie sie ogrom zajęć
biggrin.gif


Co do twardnięć brzucha to zdarzały mi sie sporadycznie,ale nigdy nie w takim stopniu jak we wtorek,od poniedziałkowego wieczora mój bębenek był jak skała i bolał jak przy miesiaczce(u mnie okres to ból nie do przeżycia,tylko ketonal mi pomaga,potrafiłam zemdleć z bólu) dlatego tak bardzo się przestraszyłam,ale nie wykryto skurczy przepowiadającyh poród

Odnośnie szyjki itp to nie przejmuj się tak bardzo bo niepotrzebnie się martwisz i dzieciaczki tez się stresuja.Będzie dobrze!!! Mnie też straszyli że szyjka sie skróci,że skoro bliźnięta to wcześniaki będa a dotrwałam juz do 37 tygodnia!!! Normalnie sama jestem dumna!!!Głowa do góry i do przodu
biggrin.gif
 
reklama
karola88 - a masz tak że jak leżysz na boku i się przewracasz na plecy to brzuch twardnieje?bierzesz jakies leki?

jej tez juz chciałabym miec 37tc:) ale pamiętam jak nie dawno marzyłam o 30tc:)
 
Do góry