reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Milutek: ja (chwała Bogu) w domu leżę, już ponad 2 mce. Chodze tylko do toalety i pod prysznic (choć prysznica lekarz mi zabronił, ale nie dałabym rady:-(). Jeszcze 2,5 tyg i minie największe niebezpieczeństwo (tak twierdzi ten mój geniusz) a w 36 tygodniu czyli 16 lutego wstaję i idę w długą! tak postanowiłam i tak będzie, ostatecznie jakoś muszę urodzić! żeby tylko wytrzymały jeszcze trochę, i małe i moja znikająca szyjka!
 
reklama
Figa Gratuluję !!!

MM jeszcze 2,5 tygodnia - WYTRZYMASZ!!! a czujesz skurcze, bóle?

Milutek czas szybko płynie, nawet się nie obejrzysz a będzie po wszystkim :)

Newsy:
1/ Dzisiaj miałam mieć test oksytocynowy, żeby sprawdzić jak ja i dzieciaki reagujemy na oksytocynę, no i na skurcze. Okazało się szcześliwie, że mam delikatne skurcze, więc test był samoistny i nie było konieczności podawania oksytocyny... ufffffff :)

2/ potem miałam badanie ginekologiczne - szyjka trzyma się dobrze w pessarium :) dalsze kroki: usg w środę - sprawdzenie pozycji maluchów:
-> jeśli oba główkowo: SN - w czwartek cewnik, w piątek oksytocyna
-> jeśli jeden pośladkowo: CC w piątek 14.01. :)

3/ potem jeszcze było usg z pomiarami: Marcel ułożony główkowo 2800g i ma 1cm włoski :), Tymek ułożony pośladkowo 2500g i jest łysy :) ale i tak go kocham za ułożenie :) Pani doktor powiedziała, że marne są szanse, żeby zmieniły pozycję :)))

Dziewczyny jesteśmy tak podekscytowani - za tydzień już będziemy mieć dzieci :-)

Kolorowych snów kochane :happy2:
 
Małgoń: pewnie, że wytrzymam, oby jak najdlużej wytrzymały dzieci!, ale jestem ciekawa czy te włoski się sprawdzą:) trzymaj się i powiedz chłopakom, żeby sie za bardzo nie ruszali!
 
MM trzymam za Was &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& już niedługo!!

Ja miałam testy przez 2 tyg co 2 dni-KOSZMARRRR przez cały dzień pod ktg nadczo. Mam nadzieję że Was ta przyjemnośc ominie:tak:
 
Małgoń - to wspaniała wiadomość, czyli jednak nie wydłużyli Ci czasu leżenia tylko skrócili. Troszkę Ci zazdroszczę że już za tydzień będziesz mieć maluchy koło siebie; ale grzecznie czekam na swoją kolej. Teraz tylko zagaduj dzieci żeby nie miały kiedy pozycji zmienić.
 
Tak sobie patrzę po suwaczkach i chyba ja po Małgoń jestem w kolejce. Po tych miesiącach czekania aż czasami ciężko uwierzyć że to już tak niedługo
 
Figa gratuluje!!!

Tak wtrącę się - Małgoń szanse na przekrecenie są!! Ja przyszlam do szpitala miałam robione usg i obie byly glowkowo ułożone a 12 godz pozniej jak sie zaczal porob to Zuzia fiknela sie i była ulozona poprzecznie w 38tyg!! Takze wszystko możliwe
 
reklama
u mnie tez jedno w ostatniej chwili w ciagu paru godzin przekreciło sie z pozycji główkowej w poprzeczna i potem znów główkowo...
 
Do góry