reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Małgoń cc przesuwają bo nieplanowane cc i sn są czasami w takiej ilości że nie nadazają a wy leżycie bezpieczne na oddziale:tak:
a mam w pasie 117 a startowałam z 80 co będzie dalej??:-D

Cały czas biegam do kibelka siusiu a wysikuje łżeczke:-( echh
 
reklama
Małgoń miałam cięcie pomimo tego, że maluszki ułożone były główkowo a na stole operacyjnym rozwarcie było na 5 palcy i skurcze co pół minuty. lekarka, która była na dyżuże przestraszyła się tym, że maluszki nie dostały sterydów na płucka i mogły by sobie nie poradzić w czasie naturalnego porodu więc zadecydowała cc. Teraz już czuję się dobrze ale pierwsze doby po cc napewno nie będę mile wspominać.:no:
 
Aaga mój J. mówił coś o Fordzie Galaxy. Nam do bagażnika laguny mieści się tylko wózek, ale chyba nie bedziemy zmieniać, kupimy bagażnik na dach... chociaż J. już się napalił... faceci!!! A mi się marzy Volvo Cross Country, albo Subaru Forester - minus taki, że oba mało ekonomiczne :(
Własnie tez bieżemy pod uwage Galaxy, ale jeszcze zobaczymy. My mamy i do tej ory mielismy zawsze combi, ale teraz obawiam sie ze w 5 osob byloby nam malo wygodnie wiec dlatego chcemy jednak cos wiekszego
Co do kolezanki gaduly to chyba już jej tak zostanie.... przynajmniej nie mozecie narzekac na cisze;-). To taki zarcik, wyobrazam sobie, ze musi to byc dosc meczące tak na co dzien, jak tak ktos dera całymi dniami za uszami i nawet swoich mysli sie nie słyszy.
Poziomki kolyski super, ale my raczej łózeczka zastosujemy>
A własnie czy takie maluszki moga spać w jednym, tzn, chodzi mi o to czy bedzie im wygodnie, nie bedzie im za ciasno.
Dziewczyny piszecie o tych pobytach w szpitalach, a ja jestem troszke przerażona bo jakos wczesniej do mnie nie dochodziło, ze moge lezec kilka tygodni na odziale. z Jula mimo ze ciaże znaosilam powiedzmy średnio nie było takiej koniecznosci. teraz jednak przy dwojce trzeba wziasc to pod uwagę i wszystko wczesniej przygotować
 
aaga moje maluchy przez pierwsze 3 miesiące będą spały razem ,no chyba że nie będą chciały.
My też mślimy o galaxy lub VWt4 bo nas z dziećmi będzie sześcioro:-D
Szpital nie jest taki straszny;-)
 
kasik gratulacje

a jak ty sie czujesz?
dajesz sobie rade?

dopiero co,zastanawialam sie co u was
twoja dwojeczka 3 dni mlodsza od moich chlopakow:)
 
Witam z rana
Małgoń lekarz zabronił jeść słodyczy, miałam diete bogatą w białko,mam teraz wizyte 4 stycznia to podpytam czy tak powinno być :) apropo brzuszka masz "zgrabny" :) ja mam juz 109 cm:szok:
mnie też przeraża pobyt w szpitalu,ale tak jak mówicie najważniejsze zdrowie dzieci, ja to chyba najbardziej będę tęsknić do mojej córeczki :(
 
Hej Mamcie :happy:

Poziomki pod koniec już się nie tyje, ja przynajmniej tak mam, ale na czym mam przytyć na tej diecie wątrobowej, szpitalnej na dodatek? Dzieciaczki kopią w pęcherz... haha! mnie to jak kopną w pęcherz to muszę w danej chwili siedzieć na kibelku :rofl2:

Ale chyba moje bachorki już się ułożyły (mam nadzieję, że jeden nadal poprzecznie), bo od kilku dni nie zmieniamy pozycji na ktg i zapisy są wzorowe... tfuu tfuu, żeby nie zapeszyć!

Kasik własnie najbardziej boje się tzw. podwójnego porodu: rozpoczęcie sn, zakończenie cc! Ale fajnie, że już doszłaś do siebie i jest Wam bardzo dobrze razem, już z drugiej strony brzuszka :)

Aaga & Kkociakk szpital nie jest straszny, nie wszystkie kobietki z bliźniakami trafiają na tak długo jak ja, tutaj kilka było podwójnych mamuś, ale już na finiszu tj. od 35/36tc w celu przygotowania do porodu...tylko ja tak chodzę z kąta w kąt :) ale są też plusy: znam już dobrze cały personel na oddziale, oni znają mnie, poznaję praktyki szpitalne, więc jest łatwiej podpytać o pewne sprawy itd. Ale jak się zostawia jakiegoś malucha w domu, to na pewno jest baaaaaardzo ciężko!
Na pewno watro przygotować sobie wcześniej wyprawkę, żeby mąż nie musiał później biegać po sklepach i kupować :baffled:
Aaga A my mamy 2 łóżeczka i od razu będę kładła maluchy osobno, ale do 3 mca nie powinno być im za ciasno razem :)

Pozdrawiam..... jakoś nudno mi dzisiaj :-(
 
Dziewczyny, Małgoń dziękuję za wsparcie:-)
Trochę z innej beczki-macie już może ustalone imiona? U nas to nie lada wyczyn, M wybredny,nic mu sie nie podoba a jak juz on wyskoczy z jakąś propozycją to olaboga...:szok: Ni z gruchy ni z pietruchy.Nie znamy jeszcze płci maluszków,rodzina obstawia chłopaków albo parkę.A ja jakoś tak od początku że dziewuszki będą :-)Zuzia Ewa i Zosia Małgosia, mojemu M nie bardzo podobała się Zosieńka ale drugie imiona po babciach także mam przewagę:-D Co do chłopca to Ksawery...a jak bedzie dwóch łobuzów to koncepcji imion jeszcze nie mamy...

Staram się pozytywnie mysleć choć wieczorami ból kręgosłupa daje się bardziej we znaki, słyszałam ze pomaga siedzenia na piłce,takiej do fitnesu więc chyba trzeba zakupić:-)
poza kręgosłupem wszystko ok, z tabletek na szczęście tylko witaminki:-):-)
 
Karola my będziemy mieć dwóch chłopców i drogą negocjacji wybraliśmy z J. imiona Tymon i Marcel.
Mi się jeszcze podoba: Leon, Makary, Wit a dla dziewczynki chcieliśmy Pola, jeszcze podoba nam się Blanka :)
 
reklama
Małgoń - powodzenia z gadułą..
Aaga - my też coś musimy kupic.. .M mówił coś o jakimś oplu.. ale jeszczemi nie pokazał. chcielibyśmy jakiegoś dużego Golfa - ale nie wiem czy tam 3 foteliki wejdą.. będzemy badać.
poziomki - u Was to dopiero będzie radośnie:):) ja mam 4 rodzeństwa i bardzo sobie to chwalę:) (aczkolwiek nie wiem na ile dzieciaczków się zdecydujemy oraz ile będzie nam dane... zobaczymy)
kasik - gratulacje!!!:):)

a ja dziś wreszcie na wizytę . i znów mam złe żelazo mimo łykania witaminek.. ech ech
 
Do góry