reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Możesz spróbować jak będzie na sorbiferze. Ewentualnie są jeszcze postacie płynne: floradix bez recepty, albo feroplex na receptę. Niestety żelazo często powoduje jakieś przeboje jelitowe. U mnie akurat złożyło się idealnie, bo zaczęły się zatwardzenia, jak hemoglobina spadła. Także działanie niepożądane sorbiferu, jak znalazł :D
Jak w szpitalu mi odstawili pod koniec ciąży, to znowu miałam problem :/

Większość pacjentów lepiej znosi postacie płynne. No i warto przyjrzeć się diecie
 
i jak tam po wizycie?
Dla mnie to już koniec przygody, moich małych żabek już nie ma. Dzisiaj wróciłam ze szpitala po zabiegu czyszczenia i mimo że byłam na to psychicznie przygotowana, bo wiedziałam, że ciąża ma duże szanse niepowodzenia, to i tak musiałam przejść sama dla siebie taką małą, krótką żałobę. Personel bardzo czuły i troskliwy, pielegniarki staraly sie zebym nie czula się zle z moim smutkiem, nikt nie ocenial i nie komentowal kiedy poplakalam sie na chwile przed narkozą, a kiedy mnie wybudzani to tez pierwsze co uslyszalam to slowa otuchy. Jest dobrze, mam synka, więc też jest łatwiej dalej żyć. Gdyby to była moja pierwsza ciąża nie wiem czy poradziłabym sobie bez wsparcia psychologa, ale teraz jest zupełnie dobrze.
Odmeldowuje się i życzę, żeby u Was było wszystko dobrze! Ciao!
 
Dla mnie to już koniec przygody, moich małych żabek już nie ma. Dzisiaj wróciłam ze szpitala po zabiegu czyszczenia i mimo że byłam na to psychicznie przygotowana, bo wiedziałam, że ciąża ma duże szanse niepowodzenia, to i tak musiałam przejść sama dla siebie taką małą, krótką żałobę. Personel bardzo czuły i troskliwy, pielegniarki staraly sie zebym nie czula się zle z moim smutkiem, nikt nie ocenial i nie komentowal kiedy poplakalam sie na chwile przed narkozą, a kiedy mnie wybudzani to tez pierwsze co uslyszalam to slowa otuchy. Jest dobrze, mam synka, więc też jest łatwiej dalej żyć. Gdyby to była moja pierwsza ciąża nie wiem czy poradziłabym sobie bez wsparcia psychologa, ale teraz jest zupełnie dobrze.
Odmeldowuje się i życzę, żeby u Was było wszystko dobrze! Ciao!
Bardzo mi przykro :(
 
Dla mnie to już koniec przygody, moich małych żabek już nie ma. Dzisiaj wróciłam ze szpitala po zabiegu czyszczenia i mimo że byłam na to psychicznie przygotowana, bo wiedziałam, że ciąża ma duże szanse niepowodzenia, to i tak musiałam przejść sama dla siebie taką małą, krótką żałobę. Personel bardzo czuły i troskliwy, pielegniarki staraly sie zebym nie czula się zle z moim smutkiem, nikt nie ocenial i nie komentowal kiedy poplakalam sie na chwile przed narkozą, a kiedy mnie wybudzani to tez pierwsze co uslyszalam to slowa otuchy. Jest dobrze, mam synka, więc też jest łatwiej dalej żyć. Gdyby to była moja pierwsza ciąża nie wiem czy poradziłabym sobie bez wsparcia psychologa, ale teraz jest zupełnie dobrze.
Odmeldowuje się i życzę, żeby u Was było wszystko dobrze! Ciao!
Przykro mi...ale dobrze że wszystko odbyło się w takich normalnych warunkach,że otrzymałaś wsparcie,że Ty się dobrze czujesz fizycznie. Ucałuj proszę Synka bardzo mocno i wszystkiego dobrego na Przyszłość 😊💛
 
Hej Dziewczyny,czy któraś brala żelazo w ciąży? W pon na wizycie gin zapisał mi tardyferon bo trochę hemoglobina spadła i wzięłam dwa dni po i wtorek. I wczoraj miałam bóle brzucha i wodniste stolce, więc wczoraj nie wzięłam, dziś rano znowu kibelek i podobna sytuacja. Kurde chyba nie mogę z a bardzo go brać, mam jeszce srobifer, brałam jakiś czas temu, ale nie pamiętam jak było po nim bo szybko odsawilam. Już nie wiem co z tym zrobić. Macie jakieś rady, któraś bekrze coś?
Ja brałam. Po tardyf eronie fol super się czułam. Po sobie ferze mam zaparcia ale i na to sposób jest. Mi gin mówił, że w ciąży musi być pow 11 żelazo.
Dla mnie to już koniec przygody, moich małych żabek już nie ma. Dzisiaj wróciłam ze szpitala po zabiegu czyszczenia i mimo że byłam na to psychicznie przygotowana, bo wiedziałam, że ciąża ma duże szanse niepowodzenia, to i tak musiałam przejść sama dla siebie taką małą, krótką żałobę. Personel bardzo czuły i troskliwy, pielegniarki staraly sie zebym nie czula się zle z moim smutkiem, nikt nie ocenial i nie komentowal kiedy poplakalam sie na chwile przed narkozą, a kiedy mnie wybudzani to tez pierwsze co uslyszalam to slowa otuchy. Jest dobrze, mam synka, więc też jest łatwiej dalej żyć. Gdyby to była moja pierwsza ciąża nie wiem czy poradziłabym sobie bez wsparcia psychologa, ale teraz jest zupełnie dobrze.
Odmeldowuje się i życzę, żeby u Was było wszystko dobrze! Ciao!
Bardzo bardzo mi przykro. Mogę jedynie wysłać Ci dobre myśli.
 
Dla mnie to już koniec przygody, moich małych żabek już nie ma. Dzisiaj wróciłam ze szpitala po zabiegu czyszczenia i mimo że byłam na to psychicznie przygotowana, bo wiedziałam, że ciąża ma duże szanse niepowodzenia, to i tak musiałam przejść sama dla siebie taką małą, krótką żałobę. Personel bardzo czuły i troskliwy, pielegniarki staraly sie zebym nie czula się zle z moim smutkiem, nikt nie ocenial i nie komentowal kiedy poplakalam sie na chwile przed narkozą, a kiedy mnie wybudzani to tez pierwsze co uslyszalam to slowa otuchy. Jest dobrze, mam synka, więc też jest łatwiej dalej żyć. Gdyby to była moja pierwsza ciąża nie wiem czy poradziłabym sobie bez wsparcia psychologa, ale teraz jest zupełnie dobrze.
Odmeldowuje się i życzę, żeby u Was było wszystko dobrze! Ciao!
bardzo mi przykro. Życzę dużo siły! Ucałuj swojego młodego chłopaka
 
Jutro mam USG III trymestru. Nie wiem kiedy minely te miesiące :) w ciągu ostatnich 2 tyg barrrdzo urósł mi brzuch. Dziś Pani nad jeziorem sugerowała, że chyba niebawem rodzę 😂 a to dopiero 7 miesiac
Oby i Wam dziewczyny ten czas leciał szybko i spokojnie.
Oczywiście lekki stresik przed badaniem jest, jak zawsze 😁
 
reklama
Jutro mam USG III trymestru. Nie wiem kiedy minely te miesiące :) w ciągu ostatnich 2 tyg barrrdzo urósł mi brzuch. Dziś Pani nad jeziorem sugerowała, że chyba niebawem rodzę 😂 a to dopiero 7 miesiac
Oby i Wam dziewczyny ten czas leciał szybko i spokojnie.
Oczywiście lekki stresik przed badaniem jest, jak zawsze 😁
nie chcę Cię straszyć, ale jak ja odpowiedziałam starszej pani sugerującej, że zaraz rodzę, że jeszcze przynajmniej miesiąc, to kolejny dzień spędziłam na porodówce :p (na szczęście wróciłam na patologię na jeszcze 10 dni)

Dbaj o Was teraz szczególnie! Odpoczywaj jak najwięcej, leż, leż i leż. Czytaj książki, słuchaj muzyki, nie szalej z wiciem gniazda. Każdy dzień w macicy jest bardzo istotny jest bardzo istotny. Trzymajcie się w trójpaku jak najdłużej! :*
Powodzenia jutro! Czekamy na fotki :)
 
Do góry