reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
No to u mnie wyglądało to dokładnie tak samo i to samo powiedział mi lekarz. ;) Jeden większy ładny, drugi mniejszy. No nic, korci mnie, żeby pójść do lekarza za tydzień, czyli w 6tc, ale nie wiem, czy jest sens i nie lepiej poczekać dwa, albo może i trzy tygodnie na spokojnie. ;)

Zdecydowanie bym poczekala... mi kazal sie nie nastawiac i przyjsc w 12 tyg. dopiero chociaz byly pecherzyki rowne,czestonjeden jest pusty albo jeden i tak zostaje wchloniety... wiele kobiet nawet nie wie ze mialy na poczatku blizniaki...
Ja mialam od poczatku rowne i urodzily sie tez rowne choc byl moment pewnej dysproporcji miedzy nimi;) 37+2 waga 2570g i 2610g.
 
20181206_162149.jpg
Moje kluski -14 tygodni :)
 

Załączniki

  • 20181206_162149.jpg
    20181206_162149.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 810
Uwaga, chwale sie.
Zrobilismy wczoraj swiateczna sesje zdjeciowa dzieciom. Plus kilka fotek z nami. Dostalam dzis pare probek, tego co wyszlo i jestem zachwycona. Troche zaluje, ze nie zdecydowalismy się na sesje jak chlopcy byli mniejsi, bo byloby duzo latwiej. Oni teraz juz malo spia w dzien, wiec ciezko bylo ich okielznac (szczegolnie dwulatka, ale jeden maluch tez nie chcial wspolpracowac). Chcielismy na swieta rozdac zdjecia w prezencie dziadkom, ciotkom itp, a okazalo sie ze sobie zrobilismy piekny prezent. Jestem przeszczesliwa ze bedziemy miec taka pamiatke.
Zachecam, robcie tez, bo warto! Szczególnie wlasnie w pierwszych tygodniach, bo blizniaki na sesjach wychodza cudnie :)
 
reklama
Do góry