Witam Was i wszystkie nowe mamy!
W koncu mam tydzoen przerwy od nauki i codziennych obowiazkow. I ja i synek mamy przerwe swiatczena
A tak poza tym to rosniemy i zaczynamy się turlac. Jedna dzidzia zeszla mi kilka dni temu tak nisko, ze sprawia bol przy kazdym kopnieciu. Momentami to się boje, ze zaraz zaczne rodzic tak nisko ja czuje
Upolowala sobie pecherz no i ciezko jest. Samochodem ciezko jezdzic, siedziec nawet trudno. Mam nadzieje, ze jeszcze jakims cudem zmieni pozycje. We wtorek mam USG to sie dowiem cos wiecej o jej polozeniu, bo moze nadwrazliwa jestem, a w ciazy bylam ostatanio ponad 6 lat temu, wiec ta teraz to jakby pierwsza
Dzis rano wstalam o 7:30 zjadlam sniadanie dla cukrzykow po czym poszlam znowu spac, wstalam o 11:30. Cukier mam w normie prawie caly czas. rzadko kiedy norme przekraczam. Ide sobie kawe jaka zrobie, bo zaraz znowu pojde spac :-(
Adb Tobie to już sekundy zostaly
Mama290- alez Wam się trafilo, gratuluje!
Sarenka- az mnie zmrozilo co powiedziala ta sedzina. A nie moglo babsko przelozyc rozprawy do czasu urodzenia się dzidziusiow? Może jest jeszcze opcja, aby się odwolac? A co do tej roznicy w wadze- lezysz na lewym boku? -bo to pomaga podobno.
Perelka- swietnie, ze wyniki wyszly w normie, oby tak dalej
Emilek- cudownie, ze już w domku jestescie
Tym bardziej, ze ostatnie dni ciazy były pelne niepewnosci
Dagos- czego się ucze? Studiow mi się na starosc zachcialo
W Pl wzielam urlop dziekanski i ruszylam w swiat z zamiarem powrotu po roku, no i nie wrocilam. Postanowilam tutaj naprawic to uchybienie