reklama
A_nka badanie wykonuje się między 11tc a 13+6 dni także mieścisz się w tym zakresie czasowym.Na prenatalne musiałam zapisać się jednak prywatnie.
Wizyta 3marca będę wtedy w 11tyg 2dniu czy to nie za wcześnie??
Katherine - cuda, cuda, cuda :-) Narobilas nam apetytu.
Anka - fajnie, ze wychodzisz ze szpitala, tylko jak Ty bedziesz sie oszczędzać przy takiej gromadce w domu? :-) Termin wizyty masz niby w widelkach, ale ja bym wolala robić trochę pózniej, tak z tydzień pózniej, dzieci moga sie okazać ciut za małe na niektóre parametry i badanie trzeba będzie powtarzać. Ja w tym czasie jak Ty teraz leżałam w szpitalu i nie chcieli mi zrobic usg prenatalnego, powiedzieli, ze lepiej będzie poczekać do 12tc i kilku dni.
Paulineczka - na moim magnezie jest napisane, ze może powodować mdłości. Wiem, ze tego nam juz nie potrzeba, ale co zrobic. Witaminy to pewnie możesz sobie odpuścić, ale jeśli lekarz każe brać magnez to tego bym nie opuszczala.
Co do żelaza i anemii, to dzieciom sie od tego nie psują zeby. Większy wpływ na zeby będzie miało zelazo, które ew one będę musiały brać, jeśli urodza sie z anemia. Ale to tez nie jest psucie, a raczej defekt estetyczny - szkliwo potrafi nabrać ciemnej barwy.
Anemia nie jest blahostka, jeśli jest sporo poniżej normy trzeba brać leki. Są dziewczyny, które muszą brać zastrzyki, albo mieć transfuzje.
Anemii nie nadrobi sie sama dieta, burakami czy wolowina. Lekka niedokrwistosc moze tak. Tez mialam z tym problem i ciezko bylo ruszyc krwinki w gore przez jakis czas. Trzeba przestrzegać sposobu brania i tego z czym sie to łyka i czym popija, bo podobno zelazo jest kiepsko przyswajalne.
W tej ciazy staram sie zapobiegać :-) Pije te okropne soki z burakow, jeszcze nie mogę sie przekonać do czerwonego mięsa, ale myśle,o tym :-)
Anka - fajnie, ze wychodzisz ze szpitala, tylko jak Ty bedziesz sie oszczędzać przy takiej gromadce w domu? :-) Termin wizyty masz niby w widelkach, ale ja bym wolala robić trochę pózniej, tak z tydzień pózniej, dzieci moga sie okazać ciut za małe na niektóre parametry i badanie trzeba będzie powtarzać. Ja w tym czasie jak Ty teraz leżałam w szpitalu i nie chcieli mi zrobic usg prenatalnego, powiedzieli, ze lepiej będzie poczekać do 12tc i kilku dni.
Paulineczka - na moim magnezie jest napisane, ze może powodować mdłości. Wiem, ze tego nam juz nie potrzeba, ale co zrobic. Witaminy to pewnie możesz sobie odpuścić, ale jeśli lekarz każe brać magnez to tego bym nie opuszczala.
Co do żelaza i anemii, to dzieciom sie od tego nie psują zeby. Większy wpływ na zeby będzie miało zelazo, które ew one będę musiały brać, jeśli urodza sie z anemia. Ale to tez nie jest psucie, a raczej defekt estetyczny - szkliwo potrafi nabrać ciemnej barwy.
Anemia nie jest blahostka, jeśli jest sporo poniżej normy trzeba brać leki. Są dziewczyny, które muszą brać zastrzyki, albo mieć transfuzje.
Anemii nie nadrobi sie sama dieta, burakami czy wolowina. Lekka niedokrwistosc moze tak. Tez mialam z tym problem i ciezko bylo ruszyc krwinki w gore przez jakis czas. Trzeba przestrzegać sposobu brania i tego z czym sie to łyka i czym popija, bo podobno zelazo jest kiepsko przyswajalne.
W tej ciazy staram sie zapobiegać :-) Pije te okropne soki z burakow, jeszcze nie mogę sie przekonać do czerwonego mięsa, ale myśle,o tym :-)
Ja właśnie boję się, że maluchy będą za małe tak jak pisała Madison.
Dominik w 11t4d był ciut za maluśki na badanie prenatalne i lekarz wyznaczył kolejny termin. Z Nelą badania miałam w 13t3d i było ok.
Dziewczyny lekarz powiedział, że nie należą mi się badania prenatalne na NFZ. Poprzednie oczywiście były tak robione, lekarz tylko na skierowaniu wpisywał, że nieprawidłowo wyszło poprzednie badanie usg.
Jak to jest?
Jestem po poronieniu, wrześniówki mi pisały, że skoro ciąża jest zagrożona to badania się należą
Dla mnie 200zł w tej chwili to sporo, jeżeli mi się należy to będę próbowała załatwić te badania refundowane
Dominik w 11t4d był ciut za maluśki na badanie prenatalne i lekarz wyznaczył kolejny termin. Z Nelą badania miałam w 13t3d i było ok.
Dziewczyny lekarz powiedział, że nie należą mi się badania prenatalne na NFZ. Poprzednie oczywiście były tak robione, lekarz tylko na skierowaniu wpisywał, że nieprawidłowo wyszło poprzednie badanie usg.
Jak to jest?
Jestem po poronieniu, wrześniówki mi pisały, że skoro ciąża jest zagrożona to badania się należą
Dla mnie 200zł w tej chwili to sporo, jeżeli mi się należy to będę próbowała załatwić te badania refundowane
Sarenka89
Zaangażowana w BB
A_nka, mój gin też stwierdził że lepiej będzie zrobić to w górnej granicy i byłam w 13 tygodniu, 1,5 tygodnia temu, z racji też tego że maluchy są małe i bał się że nam nic z tego nie wyjdzie ( miały po 6 cm w trakcie badania ), nie wiem jak jest z refundowaniem tych badań, ale wiem że moja koleżanka ( ciąża pojedyńcza 12 tydzień ) wprost została poinformowana że na ich sprzęcie nie są w stanie zagwarantować jej dokładnych pomiarów i wysłali ją prywatnie ;/ więc napewno te badania mogą być wykonane podczas wizyty na NFZ tylko lekarz się nie podjął.
Sarenka89
Zaangażowana w BB
Madison - robisz ten sok z buraków sama ? coś mi o takim specyfiku mówiła koleżanka ale u mnie przez pierwsze 3 miesiące nawet nie było o tym mowy na samą myśl miałam odruch wymiotny.
Na razie profilaktycznie dostałam codziennie 30 mg żelaza no i tak sobie je jem już drugi miesiąc ale z ulotki nie wynika żeby jakoś specjalnie je przyjmować pisze jedynie że obecność mięsa w posiłkach sprzyja przyswajaniu
Na razie profilaktycznie dostałam codziennie 30 mg żelaza no i tak sobie je jem już drugi miesiąc ale z ulotki nie wynika żeby jakoś specjalnie je przyjmować pisze jedynie że obecność mięsa w posiłkach sprzyja przyswajaniu
sarenka dziękuję, byłam po kartę ciąży i na badaniu. I właśnie lekarz mi powiedział, że jak najbardziej należą mi się na NFZ ale na sprzęcie tu w przychodni to on za wiele nie zobaczy. Gdybym została w szpitalu to wtedy by zrobił na oddziale i byłoby ok.
A tak lepiej iść prywatnie. Maluchy na ostatnim usg w poniedziałek miały 38 i 36mm i gin powiedział, że mogę iść tego 3 marca bo na dobrym sprzęcie będzie wszystko ładnie widać.
Kolejną wizytę u siebie wyznaczył mi na 17 marca :-)
A tak lepiej iść prywatnie. Maluchy na ostatnim usg w poniedziałek miały 38 i 36mm i gin powiedział, że mogę iść tego 3 marca bo na dobrym sprzęcie będzie wszystko ładnie widać.
Kolejną wizytę u siebie wyznaczył mi na 17 marca :-)
Ostatnia edycja:
Sarenka89
Zaangażowana w BB
reklama
Emilek, adb7 miałam robiony test obciążenia glukozą 75 i wyszły mi wyniki po dwóch godz 118 a lekarz mówił za u ciężarnych 140 to jest granica wiec cukrzycy nie mam. Wyczytałam jeszcze ze taki stan moze sie pojawic jak robi sie za długie przerwy miedzy posiłkami, ale ja jem wieczorem koło 19-20 to potem dopiero koło 8-9 rano.
Edytka mnie troszke pomaga jak pochodze ale z drgiej strony jestem spiąca i nie uśmiecha mi się o 2 czy 3 w nocy spacerować po domu więc leze wściekam się ze chce spać i nie mogę czasme pije ciepłe mleko i wtedy czasem to mi pomaga zasnac. No i jestem bardzo ciekawa czy to ma związek ze spadkiem zelaza .
Cannot ja tak jak dagos biore tardyferon jedna tabletke naczczo ale mam po tym okropne rozwolnienie, musze sie przekonac do soku z buraków i chyba teraz poprosze mame zeby mi duzo buraczków nagotowała.
Kathrin-meg gratuluje ślicznych kluseczek niech rosna drowiutko i nie daja mamusi za bardzo popalic
Edytka mnie troszke pomaga jak pochodze ale z drgiej strony jestem spiąca i nie uśmiecha mi się o 2 czy 3 w nocy spacerować po domu więc leze wściekam się ze chce spać i nie mogę czasme pije ciepłe mleko i wtedy czasem to mi pomaga zasnac. No i jestem bardzo ciekawa czy to ma związek ze spadkiem zelaza .
Cannot ja tak jak dagos biore tardyferon jedna tabletke naczczo ale mam po tym okropne rozwolnienie, musze sie przekonac do soku z buraków i chyba teraz poprosze mame zeby mi duzo buraczków nagotowała.
Kathrin-meg gratuluje ślicznych kluseczek niech rosna drowiutko i nie daja mamusi za bardzo popalic
Podziel się: