reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

kretowinka - powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
tigla - fajnie, że już Ci wyznaczyli termin
dytko - ja miałam podawane zastrzyki tak jakoś 29-30tc, lekarz określił to jako "standardową procedurę" przy ciąży bliźniaczej; Szczerze mówiąc mnie to uspokoiło i jakoś łatwiej mi "brnąć" przez te ostatnie tygodnie.
 
reklama
Nie mam absolutnie weny na pisanie (szpital ogłupia:baffled:), chociaż dokładnie przeczytałam o czym piszecie. Faktycznie jakaś plaga złośliwych szynek się zaczęła:wściekła/y:.

Kretowinka
trzymam jutro kciukasy za Wasza trójkę i czekam na esa :tak:. Ale faktycznie chcą Cię na końcówce podrasować medarginem. Ja dostaję go dopiero od 3 tygodni i to tylko po 2 saszetki dziennie.

Odnośnie sterydów na płucka to ja ich nie dostałam. Jak pytałam kiedyś lekarza o nie to powiedział, że dostanę je jak zajdzie potrzeba no i miał rację :-)
 
Kretowinka&&&&&&&&&&&&&&& !!!!! Dobrze, że czujesz się bezpiecznie i komfortowo w szpitalu i że dobrze o Ciebie dbają. Powodzenia i udanego cc i z całego serca życzę!!!:tak:Tigla,jak data zapadła, to wpychać się nie zamierzam :-). Jak psychicznie się czujesz?Lilonka,MatkoPolko, brawo! Cieszę się, że Wam razem dobrze. Blizna się niedługo zagoi i będzie mniej bolało. Trzymaj się!:tak:Bibiana, Zenia,co te Wasze szynki łobuzują... :angry: &&&&&&&& za przywrócenie ich do porządku.Witaj Dolorez, powodzenia w noszeniu "słodkiego ciężaru" :happy2:Maggi, korygujemy listę? :-):-)Byłam na USG wczoraj i wyszło z pomiarów, że chłopcy "trochę" urośli - 3100 i 2800, a główki 31 i 32 cm obwodu... Szykuję się na spory wysiłek :tak: Niestety zła wiadomość jest taka, że mniejszy z chłopców znów się obrócił główką do góry, więc wizja porodu pośladkowego spędza mi sen z oczu... Pozostaje wiara, że jeszcze się obróci, choć na prawdę musi być akrobatą, bo miejsca mają malutko.Spokojnej nocy Dziewczyny:happy2:
 
Marcysiowa, założono mi szew szyjkowy w 30 tc. Gdyby nie to już dawno bym urodziła. Szynka miała wtedy 1 cm i nastepowalo rozwarcie. Cieszę sie z tego bardzo bo dzięki szwie udało mi sie dociagnac do dzisiaj. Szew zakładał docent, który zna sie na rzeczy pracujacy od lat w szpitalu klinicznym. Jestem mu za to bardzo wdzięczna. W tej klinice leze do dziś dnia i tu nikt nie widzi przeciwwskazań do szwu nawet przy ciazy blizniaczej. A klinika ma długa praktykę i doświadczenie. Trafiają tu na prawdę ciężkie przypadki.
W tej chwili jednak mój problem to cholestaza. Cześć wyników wątrobowych po leczeniu już prawie wróciła do normy. Czekam na kolejne wyniki z poziomu kwasów żółciowych w surowicy- one są najbardziej zagrażające dla moich dzieciaczkow.

Kretowinka &&&&&&&&&&&&!!!!!
 
Dolorez - witaj na forum :) Spokojnej ciąży Ci życzę :-):-)
Kretowinka - trzymam kciuki z całej siły za Was &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i czekamy na nowiny radosne!
Eevlee - super że szew nadal trzyma, życzę jeszcze kilku tygodni w trójpaku :)
NovaMama - Ty też na wylocie już....ale zaraz będzie wysyp Maluszków :) Powodzenia Ci życzę - suwaczek masz imponujący...i jeszcze szykujesz się do porodu sn... - pamiętaj dać znać którejś z forum jak urodzisz! Trzymam kciuki &&&

Maggi - faktycznie zaraz dużo zmian na liście się szykuje...i my coraz wyżej :szok::szok:

Ale czas leci niesamowicie szybko....Tak sobie myślę że muszę się jeszcze nacieszyć "błogosławionym stanem" bo 2 miesiące zlecą baardzo szybko....już 7,5 m-ca za mną....kiedy to minęło???????

Sypiam coraz gorzej...masakra jakaś.... Chłopcy tak fikają w brzucholu że mam wrażenie czasami że próbują wyjść dołem....machają tam rączkami - macie podobnie??
 
Kretowinko - kciukasy &&&&& zaciśnięte za dzisiaj:) aaaa już się nie mogę doczekać:))
Różyczko- mnie ta skracająca się lista z jednej strony cieszy z drugiej przeraża że to faktycznie już niebawem. Ja cały czas się nastawiam żeby przynajmniej do końca maja lub początku czerwca wytrzymać żeby chłopaki zdrowi byli. No ale zobaczymy jak będzie. Teraz wizyty mam już co dwa tyg:) pytałam mojego gina o te sterydy i on jest zdania że podamy dopiero jakby coś się działo tzn szynka mocno się skracała itd. inaczej nie widzi sensu żeby dzieciaki sterydować. No ale co lekarz to inne zalecenia:) Nocki u mnie też koszmarne od jakiegoś tygodnia się zrobiły :baffled: kręcę się i wiercę a chłopaki razem ze mną:confused: brzuch mega ciąży i nawet nie chcę sobie wyobrażać co będzie za tydzień czy dwa....
Dolorez - witaj na forum:) dodaj sobie suwaczek żebyśmy wiedziały na jakim etapie jesteś:)
 
reklama
Różyczko, cisza przed burzą? :-D U mnie za oknem tylko deszczyk :-)
Próbuję właśnie rozpakowywać kartony z książkami zaciskając kciuki za Kretowinkę...&&&&&&
Jak Twoja nocka? Ja też nie mogłam dobrze spać przez ostatnie 2 mies. Teraz wzięłam się na sposób i chodzę spać tak zmęczona, że budzę się tylko 3-4 razy. Nie wiem, czy to mądre, ale rano wstaję brdziej wypoczęta :tak:
 
Do góry