reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Sylha - zgadza się baza MAXI COSI FAMILYFIX pasuje zarówno do fotelika pierwszego Maxi Cosi Cabriofix jak i do Maxi Cosi Pearl (od 9 -18 kg) warunek isofix w samochodzie.


 
reklama
Malena, do szpitala idę już jutro. Mają podac mi sterydy i mam czekac na cc. A ile mi tam się zejdzie to nie wiem. Juz w sumie jestem spakowana, łezki co i raz się kręcą ale wiem, że to wszystko dla dobra mojego i dzieci. Tylko smutno bo kawałek od domku i będę tęsknila za wszystkimi.
Katka, siara w tych miesiącach.... jeszcze się z tym nie spotkałam, ale jak juz wiem w ciąży wszystko jest mozliwe. Oby tylko ta siara Ci się pojawila jak urodzisz, to będzie super :)
Pewnie juz prędko nie napiszę, zatem zyczę Wam wszystkim wytrwałości, trzymajcie się jak najdłużej bez problemów. Będę trzymała za Was wszystkie kciuki. Do "zobaczenia" za parę tygodni.
 
Jasmina - trzymam kicuki za wasza czworeczke. Lez, odpoczywaj i sie nie martw bedziesz miala opieke wiec wszystko bedzie dobrze. Koniecznie sie odezwij jak bedziesz mogla. Powodzenia. Sciaskam was mocno.
katka - przy blizniakach wszystko moze byc wczesniej (ruchy, siara itp) wiec przy trojaczkach tym bardziej. Dretwienie moze byc ruchami (ja miałam klucia) Bardzo mozliwe ze juz zcazynasz czuc ruchy w koncu w trojke pomimo ze jeszcze male musza sie gdzies pomiescic. Powiedz jak wyglada u ciebie przypieranie na wadze? No i jak sie czujesz? Mdlosci masz?
 
Jasmina - głowa do góry kochana, sama zobaczysz, że po dwóch dniach stwierdzisz, że dobrze, że już spokojnie jesteś w szpitalu pod stałą opieką specjalistów. Z tego co pamiętam to Twój lekarz jest ze szpitala Orłowskiego to jest na Powiślu mieszkałam tam wiele lat, sympatyczne miejsce, zawsze możesz sobie zrobić spacerek do sklepu czy do Parku niedaleko. Trzymam kciuki z całych sił. Przecież zdrowie maluszków najważniejsze, a jak masz kawałek do szpitala to lepiej już w nim być niż się denerwować. Ja sama też stresuję się szpitalem, że w nim wyląduje i jak tam sobie poradzę ale jak trzeba będzie to szybko się ogarnę-) A w życiu w szpitalu nie byłam-) A poród planowałam w prywatnej klinice (cc) a przy dwójce to mowy nie ma o prywatnej klinice - szpital i koniec-)

Dziewczyny do tej pory się wagowo trzymałam ok 10,5 kg na plusie i na suwaku za chwile 29 tc wiec bez dramatu ale nagle od dwóch dni mam wilczy apetyt na wszystko! Mogłabym buzią ruszać non stop nie mogę się rozpaść bo bym się załamała:tak: I zachcianki mam to na racuchy z brzoskwiniami i jabłkiem a to na lody magnum mój mąż mnie w tym aspekcie bardzo pilnuje ale jak on jutro pójdzie do pracy to biegnę do sklepu po magnum z migdałami!!! Wiem, że to głupota ale co mam zrobić - to silniejsze ode mnie! A wcześniej potrafiłam to opanować. Jak patrzę na siebie to się zastanawiam ile jeszcze może urosnąć ten mój brzuch:-) Pewnie do 120 cm gdzieś a potem będzie wielki HUK:-D

 
tolieveistodie- cześć, super ,że napisałaś! Jak sobie radzisz z bliźniaczkami?W którym tygodniu się urodziły i jak mają na imię? Ja jestem z Warszawy, mieszkam na Mokotowie,więc jest duża szansa,że się do Ciebie zgłoszę:tak:


Gieniek, Zapraszam :)
Mam coraz więcej ciuszków, bo dziewczyny rosną jak na drożdżach :p, fajne śpiworki do fotelików i wózka, sporo ciuszków na jesień, bodziaki, sukieneczki, kaftaniki etc... :)
 
Lola wszystko bedzie dobrze, a roznica wagi okaze sie po porodzie jak mowia dziewczyny:)

a mam takie pytanie bo nigdy sie nad tym nie zastanawialam dopoki mi moja ciezarna kolezanka nie powiedziala wczoraj.
A mianowicie o łożysku. I jak patrze teraz na moje karteczki od lekarza to 22.06 mialam lozysko I stopnia, 20.07 juz łożysko stopnia, a z 3.08 nie mialam nic napisane , a teraz w wypisie ze szpitala miaam z 14.08 juz łozysko III stopnia, a podobno III stopien jest dopiero w ostatnich dwoch tyg

i zastanawiam sie czy mam sie stresowac czy tez nie.Bo sie oczytalam, ze moze szybko stac sie niewydolne itd
i panikuje;]
jutro mam wizyte ..musze sie o to spytac bo juz spac nie moge w nocy

w ogole jakies dziwne skurcze juz mi sie zaczely;/
 
Jasmina - trzymamy za Ciebie kciuki! Wiesz, że będzie dobrze kochana!:)

Marcikuk - waga trzymała mi się cały czas aż do zeszłego tygodnia - oficjalnie mam 1,5 na plusie (ale ważyłam się po obiedzie zaraz, więc nie wiem czy to miarodajne)... A Wy kiedy zaczęłyście przybierać na wadze. Ruchów nie czuję, to tylko takie drętwienie, ale nie mogę tego nazwać ruchami... A co do siary to mam pojedyńcze kropelki, więc to chyba nic groźnego. Oby:) aHA, mdłości już zadnych od 3 tygodni:)

Malena - masz rację, że trzeba się pilnować, bo potem tylko dramat, ale jak się chce jeść to cóż zrobic:) Ja właśnie opędzlowałam ser biały plus ogórki kiszone plus trochę barszczu czerwonego z wczoraj:) Niby nic strasznego, ale jak się do kupy weźmie to trzeba uważać:)

Dziewczynki, powiedzcie mi jeszcze proszę czy rożki mają być z usztywnieniem czy bez:)
 
Ostatnia edycja:
katka - ja dopiero mam 7 kg na plusie. Najwiecej sie przybiera w III trymestrze. Mnie dopiero pod koniec 4 miesiaca zaczelo wysadzac znaczy brzusio sie zaokrąglił.
 
reklama
Hehe zobaczycie jak w ostatnich tygodniach w bęben idzie :)
Ja przytyłam ok 15kg przez całą ciążę, a zaraz po cc ważyłam mniej niż przed ciążą :p
Niestety rzuciłam się na żarcie bo w ciąży jak tylko skończyły mi się mdłości, to zaczęła zgaga, a potem jeden płód mi siedział na żołądku, więc jadłam jak kurczak. No i poszło szybko 5kg do przodu... teraz dietka no i jeszcze 3kg i będzie dobrze...więc dziewczyny, nie rzucajcie się po ciąży na obiadki mamusi :) Aaa no i podczas nocnego karmienia to był standard że ciastka żarłam z mężem :D haha
 
Do góry