reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

witaj aga2513
21 tyg to już połowa za tobą :-) Dasz radę - wszystkie damy radę ;-) a ty dodatkowo masz już wprawę po pierwszym - gorzej z nami pierworódkami ;-) to dopiero szok będzie:szok:

Ja usg połówkowe miałam robione (tylko nie pamiętam już w którym to tyg było) i chyba wszystkie dziewczyny miały. A pytałaś swoją gin o to badanie?

a co tam u was dziewczyny? u mnie deszcz się dziś rozpadał i powietrze trochę się orzeźwiło z czego się cieszę:-)

lilly tobie przed porodem czop odszedł. jak on wygląda? bo ja mam przez ostatnie 2 dni taką dziwną wydzielinę. dziś to taki śluz ciągnący się, galaretowaty- coś podobnego jak przy dniach płodnych powinien wyglądać. zastanawiam się czy to jest właśnie ten odchodzący czop. ale on nie ma żadnego zabarwienia, przeźroczysty jest.
 
reklama
Aga - witaj :-)
Tak chyba każda z nas była lub idzie na polowkowe .
Właśnie dzus ma z tego co pamietam Malena i trzymam kciuki a ja mam jutro . Mało czasu ci na to badanie zostało bo chyba do 22-23 tyg max wuec umów sie moze do innego lekarza. To jest najważniejsze badanie w ciąży bo dokładnie mierzą i sprawdzają wszystko . A znasz juz płeć ?
Ja msm nadzieje , ze jutro potwierdzi sie u mnie parka :-)
 
witaj aga !!!;-) też miałam połówkowe usg, zawsze możesz pójść do innego lekarza który Ci zrobi. Ja miałam akurat w 23 tc, lekarz nie chciał robić wcześniej, mówił że przy bliźniakach woli jak są nieco większe.
A tym jak sobie poradzę to nawet nie myślę bo po co się denerwować niepotrzebnie :tak: Poza tym ciąża bliźniacza dostarcza sporo wrażeń, jest zwykle bardziej "kłopotliwa" niż ciąża pojedyncza co powoduje że myśli się o tym żeby jak najdłużej ją donosić i nie mam miejsca w głowie na te obawy ;-) Choć myślę że akurat posiadanie już dziecka na stanie może potęgować takie myślenie bo wie się czego się można spodziewać;-) Ale głowa do góry, jakoś będzie byle dzieciaczki w brzuchu jak najdłużej, duże i zdrowe :tak: Powodzenia!

ankos myślę że to co opisujesz to właśnie czop! Zwykle jest podbarwiony lekko krwią ale nie musi... :tak: JA mam ostatnio zdecydowanie obfitszą wydzielinę ale nie jest śluzowata, rozciągliwa więc to nie to.... choć już się martwiłam że to jakaś infekcja ale wynik wymazu ok.

moje dzieciaki strasznie pogniecione już w tym brzuchu:-( nie kopią już właściwie wcale, tylko tak przeciągają... czuję i widzę chyba każdy ruch... a one przecież jeszcze malusie są, co będzie dalej:baffled: brzuch siedzi na udach, skóra napięta niemiłosiernie... :baffled:
U mnie też popadało i powietrze lżejsze się zrobiło... Ale ja przy takiej pogodzie to znowu nie do życia jestem:wściekła/y: sił nie mam, zasypiam na stojąco....
 
Ostatnia edycja:
dzięki za podpowiedz ja chyba do niej zadzwonie zobacze co mi powie,nie wiem co będę miała wiem tylko że są jednojajowe, jednoowodniowe i jednokosmówkowe naczytałam się że jest to ciąża podwyższonego ryzyka i to mnie najbardziej dołuje
 
Ankos w pierwszej ciąży czop mi odszedł na jakiś tydzień przed porodem i teraz też tak było.Czasem może on nawet ponad dwa tyg szybciej wyjść a czasem dopiero podczas porodu.To takie coś galaretowate,coś na podobe kurzego białka podbarwione pasmami krwi.

No i u nas już się zaczynają problemy z brzuszkami,i kupkami,zwłaszcza u młodszej Zuzi.Że też takie cholerne bólowe sprawy muszą się czepiać takich maluchów.
A tak w ogóle to ciekawa jestem ile poszło pampersów tym mamusiom które urodziły mniej wiecej w tym czasie co ja?
 
pikka chyba masz rację - my to takie nieświadome do końca co nas czeka:szok: a od tej pogody ja też jakaś ospała jestem - nawet zasnęłam na 2 godz co nigdy mi się nie zdarza .
aga radzę ci załatwić to połówkowe tym bardziej że to jak piszesz bliźniaki jednojajowe
lilly współczuje, mam nadzieję że szybko miną te brzuszkowe dolegliwości. a ile tobie schodzi pieluch? liczyłaś?
no to pewnie to ten czop choć tej wydzieliny nie ma jakoś dużo- czyli powoli mogę się szykować ;-):-)
 
Witaj aga2513 :) Przyłączam się do porad, żebyś skontaktowała się z lekarzem. Nie martw się na zapas, w ciąży nie wolno się stresować :)
Ja jutro mam wizytę, będę miała pierwsze ktg robione.
Zastanawia mnie ostatnio mój brzuch. Ogólnie pobolewa mnie, zwłaszcza jak spaceruję, a nie są to długie spacery, a nie chce z nich rezygnować, bo zbijają cukier... Chyba mi twardnieje co jakiś czas, odczuwam to jako takie spinanie się. Nie mogę już na plecach leżeć, bo boli mnie brzuch, kręgosłupa aż tak nie odczuwam.
I ostatnio codziennie rano mam skurcze łydek - masakra! Dzisiaj byłam na mieście to myślałam, że mnie po drodze złapie, w pewnym momencie łydki mnie zabolały. A jak wróciłam do domu poleżeć, to złapał mnie skurcz stopy... Dziwne i nieprzyjemne uczucie :/
 
Hej dziewczyny,

Ankos - moze to już powoli czas? Maluchy donoszone, to co będą w bzruchu siedziały i Mamę męczyły?
Aga 2513 - dasz radę!!!! i mówi Ci to Mama, której dwa skarby leżą akuratnie i podsypiaja na zmianę z lekkim marudzeniem, a tzreci skarb wróci za chwilę z przedszkola.. Proś tylko o zdrowie dla Dzieciaków i siebie no i o trochę kaski, a wszystko inne ogarniesz :tak:
Lilly - a propos pieluch - u mnie przy każdym karmieniu przewijane, czyli 2 + często tuż po przewinieciu kolejne, bo nie ma to jak zrobić kupkę w swieżą pieluchę (wyliczyłam, że na pieluchy i mleko miesięcznie ok. 700 zł mi idzie :szok:)..no cóż..trzeba oszczędzać na sobie i domu, bo przecież dzieciom kupić muszę..
 
reklama
Ankos no odkąd laski są na świecie to poszło jakieś 450 pampersów przez te 3 tygodnie,chusteczek tez sporo idzie.Gdyby były na piersi to pewnie jeszcze wiecej bym zużyła pampków.A Ty jak najbardziej już możesz się szykować do rozwiązania:-)

Aimee zgadza się dla dzieci musi to wszystko być.Nasze mleczko kosztuje ponad 30zł puszka na 2 dni:szok: a Ty jakie mleko dajesz?
Jutro idę złozyć o becikowe.A tak w ogóle moja położna powiedziała mi,że ta droga szczepionka na pneumokoki jest refundowana dla wczesniaczków.Muszę się dowiedzieć jak to jest bo jak się człowiek sam dobrze nie dowie to za darmo nic nie dadzą.
 
Do góry