reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

mati super wieści życzę żeby Miłoszek szybko gonił siostrzyczkę i żebyście wreszcie razem mogli być w domku
niuleczka dużo sił i czekamy na was :)
anuska to miałaś nerwówkę współczuję. Ale teraz to już sama radocha ;-) Dużo zdrówka życzę
lilly WOW:szok: super gratulacje
pikka też miałam sie brać za pranie ale pogoda u mnie też zawiodła
ankos nie strasz takimi historiami :-(

Co do rodzenia to ja bym mogła tak po 20 lipca urodzić, troche by mi to pasowało ze względu na plany urlopowe u mojej mamuśki w pracy ale wiadomo nie ode mnie to zależy :-D. To już będzie 37 tydzień i będe jak wieloryb :D
Z męzem mamy dużo radochy bo dzieciaki juz nie wiją się jak szalone tylko tak wolniej że możemy podziwiać rożne wypukłości na brzuchu. A to nóżka a to główka normalnie czuję się jak bym je dotykała :-)
 
reklama
dzidka my też lubimy obserwować ruszający sie brzuch i dotykać dzieci. to cudne uczucie jak można poczuć na dłoni nóżki dziecka. teraz jak mój mąż wyjechał wymyślił żebym nagrała filmik co dzieje się z moim brzuchem bo te ruchy są teraz inne. dzieciaki już nie kopią a raczej się wiją i wypychają na boki. brzuch przybiera niesamowite kształty :-)
 
Ostatnia edycja:
A mi cos brzuch dzisiaj szaleje, myslalam,ze to kolkaa teraz to jakby sie tam Robaczki moze przemieszczaly, ale nic nie widac 'na oko'. Tu na bole tylko paracetamol wiec sobie daruje, moze joge pocwicze albo wezme kapiel.
 
Wow Lili gratulacje :)
Mati super ze maluszki juz lepiej :)

Cailinka to mnie teraz zestresowalas ze teraz moja kolej. Kurde ja to sie modlę zeby do 1 lipca dotrzymać ale marne szanse zwłaszcza po tym co sie dzieje od 3 dni. Tomek siedzi mi juz w kanale brzuch sie obniżył. A dzis w autobusie miałam takie skurcze ze mąż juz na porodowke chciał jechać. Ale nospa poszła w ruch i wszystko po czasie ustalo więc były to tylko przepowiafajace. Ale strachu sie najedlismy.
Tak więc ja to juz myśle ze jestem na dniach. Zobaczymy.

A moje maluchy maja kilka razy w ciagu dnia czkawke. Kurde juz tak prawdę powiedziawszy to drażni mnie ta czkawka.

Wozek juz zamowiony w ciagu 2-3 tyg powinien byc.

Chorubsko juz trochę przechodzi. Jeszcze tylko smarkata jestem.

No i coraz częściej jest mi niedobrze co oczywiście dobrze nie zwiastuje. Mam nadzieje ze chociaż do czwartkowej wizyty dotrzymać w 3 pack-u
 
zabolek nie wygłupiaj się z tymi skurczami tylko siadaj w domu na dupsku i odpoczywaj jak najwięcej żeby dzieciaczki jeszcze trochę posiedziały w brzuchu. Może w autobusie cię wytrzepało i stąd te bóle. wiem ze teraz twoja kolej ale nie śpiesz się tak bardzo ;-) do 36 tyg musimy jakoś dotrwać!
 
Oj chciałabym ale widzisz usiąść inic nie robic ja nie mogę. Ten tydzien jeszcze luz bo młoda ma wolne od szkoły ale juz od poniedziałku znów czekają mnie 2x 1,5 h spacery i cieżko juz to widzę. Ehh co ma byc to bedzie ważne ze juz 34 tc jest skonczony(dokladniej jutro) więc juz mniejsze obawy.
 
Ja siedze a mnie skurcze dzis lapia, niby nie bolesne, ale jakby ktos mi za ciasny kombinezon ubral i jeszcze go sciskal. Czy to skurcze przepowiadajace? Ja sobie wypraszam, porzadek w kolejce chce zachowac:-D.
 
ja poległam w 30 tyg i powiem ci że już mnie roznosi. oczywiście nie uleże tak jak by sobie tego moja gin życzyła bo nie potrafię tak ale przynajmniej się staram. a ty masz jeszcze córe to już całkiem inna sprawa.
ja za 2 dni 34 tc skończone i już jakoś pewniej się czuję. będzie dobrze - zresztą uważam że już jest dobrze:-) także powodzenia i trzymaj się jeszcze

cailina ja ci nie pomogę bo się kompletnie na tych skurczach nie znam.
a do kolejki cie nie wpuścimy!!! nawet sobie nie marz.:-D
 
Cailinka mogą to byc przepowiafajace. Weź nospe i sie polz jak przejdzie to znaczy ze przepowiadajace. Ale pamiętaj ze z takimi bolami to i mc można chodzić.

U mnie od 4 rano tragedia. Brzuch boli kręgosłup napie...... I juz zwariować idzie.
Ja tez spokojniejsza za juz 34 tc teraz to juz sie nie martwię jakbym urodziła to chłopcy dadzą sobie rade.
 
reklama
Do góry