reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

witam dziewczyny ten ponury wietrzny dzień.
U mnie straszny halny i nieprzyjemnie za oknem ale przynajmniej nie będzie mnie kusiło żeby gdzieś wychodzić :)
co do wózków to ja wczoraj podjęłam z mężem decyzję i kupujemy x-landera. cena nie jest kosmiczna a w wakacje będziemy korzystać głównie z gondolek wiec nic wiecej nam nie potrzeba. Na chłodniejsze dni są śpiworki i zamykam się w 1500zł.i nie jest bardzo szeroki 79 cm a miejsca w spacerówce dosyć dużo.
Wózek X-lander X-Twin - Wózek dziecięcy dla bliźniąt - Wózek dziecięcy dwuosobowy X-lander

Mati życzę Ci dwóch dziewczynek:-) !!!! Ja marzyłam o parce i się udało:-) mój mąż też strasznie chciał mieć przynajmniej jedną córkę i twierdził że on od początku wiedział że będzie dziewczynka bo przecież wie czym strzelał ;-) niech mu będzie- udało mu się ;-) Powodzenia na dzisiejszych badaniach!!!

agata, wiolka ja też już z mamą załatwiłam że będzie mnie "zastępować" jak będę chciała wyjść się wyżyć. Zresztą oni nie wytrzymaliby ze mną pod jednym dachem gdybym przez dłuższy czas nie mogła odreagować i się poruszać.Także mam zaklepane że tradycyjnie w sezonie letnim będę mogła wieczorami na siatkówkę wychodzić. tylko znajomi sie śmieją że ich cyckami zabije jak będę karmiąca ;) A że boisko mam 200 metrów od domu nie powinno byc żadnego problemu. noi nie moge się doczekać kiedy na rower wskoczę i pojeżdżę po górkach... Ahh . rozmarzyłam się.
 
reklama
no to piszę jeszcze raz...
Stęskniłam sie za Wami, bo mnie tydzień nie było :no:
W międzyczasie kończyliśmy remont. Bardzo dużo pomagali moi rodzice, no ale pewne rzeczy chciałam zrobić sama i też pomóc..Takze czasu na komputer nie było, bo wieczorami padałam..A najgorsze, że przeciągało sie wszystko 3 razy dłuzej niż było zakładane....

No, ale przynajmniej już z głowy (a tak w ogóle to wysiłek się opłacił, bo jest pięknie, świeżo i czysto i spokój na kolejne 4 lata - akurat jak Dziewczynki podrosną) i od dziś tryb siedzaco-leżący z komputerem i bb i szykowanie wyprawki dla Małych.


W poniedziałek zaliczyłam też wizytę u gin. Z dzieczynkami dobrze, ważą po ok. 2 kg (jest mała różnica między nimi), no ale mój brzuch się Panu Doktorowi nie spodobał (twardy jak kamień) i fenoterol zwiększył. Także aktualnie biorę 12 * 1/2 tabletki na dobę. :szok:

Pomijając, ze znowu czuję sie słaba po tym czymś i ręcę i nogi latają i drżą, to uwiązanie do budzika w telefonie i tabletek totalne. Śmieję sie przez łzy, ze to przysposobienie do zycia z Maluchem, no ale ja już jedną ciążę i Maluszka odchowałam, więc czmu mnie znowu obejmuje ?????:-D:wściekła/y:

To na razie tyle. Doczytuje dalej bo jeszcze nie skonczyłam..
 
Ankos bardzo fajny ten wózek,też go brałam pod uwagę,ale jak się w sklepie do niego przymierzałam to jakoś się rozmyśliłam.A Ty na żywo go próbowałaś?
 
ankos ten wózek jest w miom typie i mysle ze na taki sie skusimy:-):-)
aimme super ze masz juz wszystko zrobione teraz sie oszczedzaj ile mozesz
super ze dziewczynki juz takie duze i rosna -nic wiecej nie trzeba do szczescia
teraz tylko spokojnie czekac na ich przyjscie
 
anime już naprawdę niewiele Ci zostało do rozpakowania więc dasz radę. Trzymamy kciuki !!!
Lilly nie dotykałam tego wózka ale jeszcze przed zakupem to zrobić. Właśnie próbowałam się dodzwonić do przedstawicie na terenie małopolski żeby udzielił mi informacji gdzie mogę ten wózek dostać. Gdzie zapytam to tylko na zamówienie. napisałam mu e-maila może odpisze. A dopóki go nie sprawdzę na żywo to na pewno nie kupie. A co z nim nie tak?
Mati no mi też się podoba wizualnie i w sumie większość opinii na jego temat to naprawdę pozytywy.
 
Mati- powodzenia na dzisiejszej wizycie- trzymam kciuki za parkę, która nam też się marzy:baffled:
Ankos- też właśnie lukaliśmy na tego x-landera- ale czy on jest tylko przodem do kierunku jazdy?!?!?

Moje maluchy będą na zimę to problem jest właśnie żeby się pomieściły grubo poubierane. Znaleźliśmy easy walker- idealny- oprócz ceny:szok::zawstydzona/y:......jeszcze chcę brata w Niemcowni ścignąć żeby zorientował się ile kosztuje TFK Twinner twist duo. Jakoś nie wiem uparłam się że chcę mieć dzieci jedno obok siebie. No tak jedyny mankament to szerokość, ale mieszkam na wsi więc jedyny problem to ew. kasy w sklepach, bo tak w różnych instytucjach (w sklepach w sumie też) przejścia powinny mieć minimum 90cm- wymóg UE nie tylko dla mam z wózkiem, ale dla inwalidów przede wszystkim
 
no...doczytałam..ale się rozpisałyście...

Znalazłyście już dziewczyny tę poduchę rogala? (nie pamietam już kto pytał, chyba Lilly)..ja jakiś czas temu kupiłam tu od dziewczyny z forum..używana, ale w bardzo dobrym stanie, cena atrakcyjna, bo połowa nowej i wygoda jest jak nie wiem.. i myślę, że dla Małych też się sprawdzi bo taka wieeeeeelka jest...

Mati - kciukasy za połówkowe..&&&&&&& samych dobrych i wyczekanych ;-) wiadomosci życzę.

Agata88 - nikt Ci nie odpowiedział w sprawie porodu na Polnej, prawda? pytam, bo też nie wiem ja tam jest w przypadku cesarki i obecnosci męża....raczej się nie łudzę, no ale popytać można..i też jestem cikawa czy mąż może być potem w sali np. w 1 dobie kiedy ruszac się nie można, a co? dzieciaczkami tzreba sie będzie zająć?
bo generalnie słyszałam ostatnio od świeżo upieczonej mamy bliźniąt, że właśnie ta opieka nad małymi jest ciężka jak nie ma kto pomóc, a w niektórych szpitalach tak jest...:no:
Ankos - Ty mnie kobieto nie strasz, że niewiele mi zostało..:szok:
 
Ankos nic z nim nie tak,ale każdy oczekuje czegoś innego od wózka.Chociaż wizualnie fajny to na żywo już mi mnie podpasował.Dlatego fajnie jak jest możliwość,żeby obejrzeć sobie wózeczki na żywo przed zakupem,tym bardziej,że wózki bliźniacze mają nie tylko ładnie wyglądać,ale być i funkcjonalne.Ja musiałam troszkę objeździć zanim znalazłam sklep gdzie mają kilka wózków bliźniaczych.
 
sylha z tego co się orientuje to tylko jeden kierunek jazdy. Ja też mieszkam na wsi i nie mam problemu z windami itp ;) wózek będę w garażu trzymać. sklepy są u nas już dawno dostosowane do wymogów tylko te kasy...w przychodni też mam szeroki podjazd i drzwi, chodniki wszędzie też szerokie. ale z takim wózkiem "jeden za drugim" to bym się na zakrętach między regałami w sklepie też nie zmieściła więc damy rade ;)
 
reklama
lilly no właśnie też jestem tego zdania co ty. dlatego nie ma bata muszę go obejrzeć. Dla mnie to za dużo kasy żeby tak sobie zamówić przez internet bez sprawdzenia. Ale obawiam się że właśnie tak jak Ty, jak zobaczę to zrezygnuje i znów będę w czarnej dupie :wściekła/y: hmm może w weekend uda mi się męża wyciągnąć na rajd po sklepach z wózkami. Tylko że ta dyskryminacja kobiet w bliźniaczej ciąży - nigdzie wózków takich na stanie nie ma :( lubię robić zakupy ale jak pomyślę co mnie czeka... zgroza...
 
Do góry