reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Hej Dziewczynki :) ja juz po genetycznym :) Dziekuje za trzymanie kciukow :))
Dzieciaczki Sa zdrowiutkie :) i coraz szybciej rosna :)
Jeden z blizniakow ma 7,21 cm (wedlug OM 13tydz4dni)
Drugi 6,99 cm (wedlug OM 13tydz3dnin)
termin wedlug usg mam na 26maja.
niestety drukarka im nie dzialala..:(
Maz co prawda pstryknal 2 fotki,ale za ladnie niestety one nie wyszly :)
No ale najwazniejsze ze wszystko jest ok :)
Zastanawia mnie tylko to ze Ginekolozka jak robila usg powiedziala ze jak dla niej ciaza jest dwujajowa .. a tutaj i w szpitalu i Moja Gp mowila ciagle ze jednojajowa i dzieciaczki beda tej samej plci ..niewiem juz co myslec ?
Powiem Wam tylko ze po prawej stronie najprawdopodobniej nosze kolejnego Faceta :), a dzidzia po lewej chyba sie zawstydzila i nie chciala pokazac co tam ma:p:))
 
reklama
asiia_
user-online.png
-GRATULACJE KOCHANA,SUPER:-):-):-)
 
kurnaaaaaa, mam tego paciorkowca B :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Lekarz wypisał mi receptę na jakiś antybiotyk robiony w aptece, o 22 mąż jedzie go odebrać. Jeszcze mi tego brakowało do kompletu, już i tak się martwię o maluchy.

boleć mnie niestety będzie z racji ułożenia chłopca... najważniejsze żeby skurcze się nie nasilały.. lekarz powiedział że mogę równie dobrze urodzić jutro jak i za 4 tygodnia. Ale jak nadal fenek będzie działał to powinnam dać radę do 35tc.
zatem zaciskam nogi i leżę. Wizyta kolejna w poniedziałek o godz. 19.

asiia - :)

magda85_gdańsk - ja nie tłumiłam emocji, jak miałam doła albo jak mnie coś wkurzało, nawet nie byłam w stanie :baffled:
 
kurcze czytam was dziewczyny to trochę pietra mam idę do lekarza dopiero w przyszłym tyg w czwartek i to 3 tyg od ostatniej wizyty bedzie i zastanawiam się czy nie okaże się ze moze jakieś rozwarcie :szok: czy coś innego może się dzieje o czym nie wiem, co prawda w miarę dobrze się czuję maluchy bardzo aktywne się zrobiły i dają w kość nieźle
no i też mogę dołączyć do tych męczących się w nocy na brak snu:-(, jak nie małe dają popalić to skurcze nóg mam

MoniaN trzymam kciuki żeby było dobrze:)
 
Tossa nie wiem skąd mi się 19 wzięła, piep.....y mi się chyba po tej kroplówce;-) Sala 22 :-)
Dziś znowu przezyłam chwile grozy, bo zaczełam krwawić. Od rana mówiłam takiej młodej pielęgniarce, że kroplówka słabo leci i mam krwawienia. dopiero jak przyszła druga zmiana zwiększyli mi i po godzinie wszystko wróciło do normy. No ale pół dnia przepłakałam.

Palinka Youstta jak tam z wami??
 
Monia N.- trzymaj się! Będzie dobrze!
Ewaw1- ja też mam te obawy czy rozpoznam na pewno te wody, ale one właśnie mogą być lekko z krwią, więc będzie raczej wiadomo a o skurczach porodowych to mi dziś lekarz powiedział, że nie da się tego przeoczyć, bo wykrzywia twarz aż ałłłł :baffled:. A co do sikania to też tak mam, że ostatnio przesypiam całą noc a i rano mało sikam.
Asiia- przy dwujajowych byłoby widać wyraźnie na usg dwa domki a u Ciebie ja tam widziałam, że one siedzą w jednym mieszkanku, więc chyba jednak jednojajowe i skoro tak to będziesz miała tak jak ja dwóch chłopaków :))
Youstta- trzymam kciuki żebyś wytrwała!

A ja wróciłam właśnie z wizyty i póki co szyjka jeszcze trzyma jako tako, rozwarta na opuszek nadal, ale lekarz i tak stwierdził, że za 2 tygodnie skieruje mnie już do szpitala a najwyżej jak wytrzymam to urodzę dopiero 15 grudnia.
Fenoterol zwiększony o jedną tabletkę, bo brzusio nadal twardnieje.
Ktg mam mieć zrobione za tydzień i gin kazał zarezerwować na wtedy jakieś 2 godzinki żeby dokładnie posłuchać maluszków :).
A no i co ważne- maluchy mają po ok.2100 i 2400 :happy: !
 
reklama
czesc dziewczyny:-) od dluzszego czasu podczytuje to forum od czasu do czasu, ale nie uaktywnialam sie zanadto ze wzgledu na brak czasu:tak:ale po przedwczorajszej wizycie u gina zdecydowalam sie ujawnic:-D okazuje sie, ze mam skrocona szyjke juz do 25 mm, wiec usadzilam tylek a corcie wyslalam w delegacje do dziadkow:-D

Ktoras z was ma moze podobny problem?

Chol...a to troche wczesnie na skracanie sie szyjki:-(

Sama nie wiem, co robic... Staram sie lezec, ale od czasu do czasu troche sie pokrzatam, mam nadzieje ze to nie zaszkodzi bobasom...:crazy:
 
Do góry