reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a antykoncepcja hormonalna

Hey jestem tutaj nowa i mam pytanie. Czy jest jakaś możliwość że moge zajśc w ciąże zażywajac tabletki "yaz" tylko jest taki problem iż pomiędzy jednym opakowaniem a drugim miałam 2 dni przerwy czyli po wybraniu wszystkich tabletek nieaktywnych przez 2 dni nie wziełam kolejnych już aktywnych czy to może spowodować że zajde w ciąże?? prosze pilnie o odpowiedz
 
reklama
Witam wszystkie Panie.
Ja też zaszłam w ciążę biorąc pigułki- trinovum. Brałam je jeszcze trzy dobre miesiące, nie wiedząc, że jestem w ciąży. Do tego mnóstwo środków przeciwbólowych na zęba, litry redbulla itp. Teraz jestem w 32 (chyba) tygodniu i dzidzia rozwija się zdrowo. Na szczęście. Dlatego ja wierzę, że można nie wiedzieć, że jest się w ciąży do szóstego miesiąca np. Też nie wiem, kiedy bym poczuła. Po prostu w związku z tym,że przy pigułkach zatrzymał mi się okres, co jakiś czas robiłam sobie test- ot, tak, na wszelki wypadek.
 
Witam, ja może trochę nie na temat, ale mam taką sytuację, że brałam tabletki anty, 4 sierpnia miałam @, później bolał mnie brzuch i plamiłam to zgłosiłam się 25 sierpnia do lekarza i on kazał odstawić tabletki (zostało ich 5). Po odstawieniu przestałam plamić praktycznie na drugi, trzeci dzień. Ale @ do teraz nie przyszła.. Okres teoretycznie miałam mieć 1 września, a w praktyce według lekarza miałam dostać zaraz po odstawieniu tabletek jednak @ do dziś ani słychu ani widu. Robiłam test ciążowy parę dni temu (po 1 września) i był negatywny. Czy możliwe że jednak jestem w ciąży? A może po prostu ten brak miesiączki jest prze przerwanie brania tabletek? Pomóżcie..
 
A jak to jest z miesiączką podczas brania tabletek ? Wiadomo, że okres to tzw. krwawienie z odstawienia. Jeżeli biorąc tabletki zajdzie się w ciążę to to krwawienie również ustanie? Jeśli miało się już dwa krwawienia z odstawienia, w tym drugim jeden dzień a dokładnie noc była obfita to wyklucza to ciąże? Skąd można wiedzieć podczas przyjmowania tabletek, że się jest w ciąży, na ulotce tabletek yasmin pisze żeby je odstawić jak się zajdzie w ciąże i nie przyjmować
 
A jak to jest z miesiączką podczas brania tabletek ? Wiadomo, że okres to tzw. krwawienie z odstawienia. Jeżeli biorąc tabletki zajdzie się w ciążę to to krwawienie również ustanie? Jeśli miało się już dwa krwawienia z odstawienia, w tym drugim jeden dzień a dokładnie noc była obfita to wyklucza to ciąże? Skąd można wiedzieć podczas przyjmowania tabletek, że się jest w ciąży, na ulotce tabletek yasmin pisze żeby je odstawić jak się zajdzie w ciąże i nie przyjmować

hmmm u mnie krwawienia byly podczas brania tabletek a po odtsawieniu tabletek krwawienia nie bylo.... zaczelam sie z czasem zastanwiac bo przy kolejnym opakowaniu juz w ogole nie krwawilam.. za to pojawily sie nudnosci, wymioty, brak apetytu i rozstepy w okolicy biustu. test pokazal 2 kreski i lekarz potwierdzil ciaze.
 
ale krwawienie z odstawienia pojawia się w ciągu 7-dniowej przerwy a nie podczas zażywania tabletek czyli w ciągu 7-dni przerwy nie pojawiały się u ciebie okresy
 
ja powiem jak u mnie było w pierwszej ciązy...brałam regularnie tabletki od prawie 2 lat a i tak zaszam w ciąże..było to mega dziwne...poszłam do lekarza i okazało sie że jestem w 13 tyg:eek:okres miałam normalnie no dopiero kiedy ustał to poszłam do gina zoaczyć o co haloo...a już nie wspomneże robiłam wcześniej testy ciązoe(2) i yszły negatywne...na moje pytanie do gina jak to możliwe??????? powiedziała, że tabletki to 99,99 % skuteczności aja byłam małym setnym procentem na którego nie podziałało...nie wiem do dzisiaj nie wiem jak to wszytsko wyszło ale Kuba już dawno jest na świecie więc jak widać nie ma rzeczy nie możliwych:-)
pozdrawiam :*
 
tylko ja nie współżyłam a jedynie w ubraniach się przytulaliśmy ( w dzinsach) to chyba moźliwości ciąży nie ma a krwawienia z odstawienia zawsze mam normalne nigdy nie plamienia tak jak nie którzy a w ciąży to raczej okres by był skąpszy
 
reklama
tylko ja nie współżyłam a jedynie w ubraniach się przytulaliśmy ( w dzinsach) to chyba moźliwości ciąży nie ma a krwawienia z odstawienia zawsze mam normalne nigdy nie plamienia tak jak nie którzy a w ciąży to raczej okres by był skąpszy

asiulabe nie ma szans zebys byla wciazy nie wspolzyjac. ale pamietaj, ze decydujac sie na wspolzycie ZAWSZE ponosisz "ryzyko" zajscia w ciaze. jesli ta mysl cie przeraza to chyba jeszcze nie jestes gotowa na wspolzycie. moze sie okazac ze zamiast sie cieszyc z seksu bedziesz sie martwic przy kazdym pocalunku czy nie bedzie z tego dzidzi i szukac potwierdzenia na forach ze nie jestes.

najlepsza antykoncepcja - jak mawiala moja babacia- jest szklanka wody zamiast :)
 
Do góry