reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciało w połogu i po ciąży - normalizujemy

Pewnie częściowo tak, ale gdybym nie rodziła sn to nie miałabym obniżonej ściany.. Hemoroidów też nie miałam. Nie znam mamy po cc z takimi problemami, więc wydawało mi się,że to poród, ale na pewno ciąża miała ma to wpływ.
Dokładnie, jestem po dwóch cc i nie mam takich problemów a brzuchy ogromne. Za to po sn żali się mnóstwo znajomych, głównie mają problem z obniżeniem narządów.przewaznie poród nawet nie był długi tylko w miarę szybko ale...pytanie czy nie za szybki
 
reklama
Dokładnie, jestem po dwóch cc i nie mam takich problemów a brzuchy ogromne. Za to po sn żali się mnóstwo znajomych, głównie mają problem z obniżeniem narządów.przewaznie poród nawet nie był długi tylko w miarę szybko ale...pytanie czy nie za szybki
Naprawdę to są dowody anegdotyczne - na podstawie historii znajomej sąsiadki nie ma co podejmować decyzji medycznych.
 
Naprawdę to są dowody anegdotyczne - na podstawie historii znajomej sąsiadki nie ma co podejmować decyzji medycznych.
Oczywiście że nie, ale warto wiedzieć o wszystkich możliwych komplikacjach zarówno przy jednym porodzie jak i przy drugim. I nie są to znajome sąsiadki a koleżanki ze szkoły, pracy czy osoby z najbliższej rodziny, które nie spodziewały się takich problemów po porodzie.
U jednej z dziewczyn półtora roku po porodzie, kilka miesięcy ćwiczeń dna miednicy i mięśni. Troszkę poprawy, po czym kilka dni kaszlu i wszystko w dół....o tym, że bez zabiegu ani rusz i szkoda męki też nikt wprost nie powie
 
Mnie ciągnie w szyjce jak chce np. Odgiąć plecy do tyłu. O seksie przez pierwsze kilka msc niw było mowy, bo krwawiłam po stosunkach, szyjka była dlugo otwarta, czasem aż powietrze mi się zbierało 🤣🤣 czasem posikiwalam

Jestem po cc na zimno 🙃
o kurna, az tak. :D ? az sie boje co oni tam robili zwlaszcza, ze szyjka 4,5 cm i zamknieta. Ja jestem po 2 cc na zimno i poza wymiotującym moja krwia synem nie mialam takich atrakcji.
 
Po pierwsze ciąży (poród SN) szybko zleciała mi waga i brzuszek. Wszyscy śmiali się, że dziecko z mlekiem wysysa ze mnie wszystko. Kolejna ciąża, (podejrzewam że wiek też zrobił swoje) i waga już tak pięknie nie leciała mimo też karmienia piersią. Po cesarce brzuch też tak szybko "nie spadł". Wiadomo że mnie to wkurzało, ale co miałam robić. Przyzwyczaiłam się, jakoś zaakceptowałam. (Choć z wagą 67 kg ciężko mi fizycznie było jakoś, gdy zawsze ważyłam 50-53) Mąż nigdy nie dawał mi odczuć, zawsze mówiła że jestem piękna i tak samo pociągająca. Że nadprogramowe kg zrzucę z czasem jak pewnie przestanę karmić piersią I faktycznie do wagi sprzed porodu zaczęłam wracać gdy ograniczyłam karmienie piersią. Rok po porodzie doszłam do wagi +2-3 kg od wyjściowej sprzed ciąży. Także dłużej wszystko schodziło niż w pierwszej ciąży. Brzuch to nie sześciopak, ale nie jest źle. Mam kompleksy, ale kto ich nie ma.
W płaskie brzuchy od razu po porodzie nie uwierzy każda kobieta która to przeżyła na własnej skórze.
 
U mnie ani po sn ani po CC żadnych komplikacji. Po sn zszyto mnie ładnie, że nawet nie wiem gdzie już blizna jest. Dosłownie jasna tylko kreseczka, po CC blizna jest też ładna. Przez pierwsze nies wkurzało mnie odrętwienie i wygląd jakbym miała 2 wzgórki łonowe 🤦 Z czasem wszystko wróciło do normy. Zarówno po sn jak i CC od razu byłam na chodzie. Po CC gorzej czułam się w bezruchu niż chodząc. Każda z nas jest inna i szybciej lub wolniej wraca do funkcjonalności po ciąży. Zarówno CC jak i sn ma swoje ciemne strony. Osobiście, gdyby nie ułożenie pośladkowe nie decydowalabym się na CC.
Figura fakt zmienią się. Osobiście po ciążach mam większe piersi i krąglejsze pośladki.
 
Ale wszystko co wymieniłaś występuje też po cc bo winą nie koniecznie jest tu tylko poród naturalny, ale przede wszystkim sama ciąża. Ja część problemów o których mówisz mam właśnie po cc. Nie mówiąc o innych, które ma się tylko po cc.

Ja jestem po cc i po vbac. I właśnie zdecydowanie nikt mi nie mówił o tym jakie problemy niesie za sobą cesarka. Gdybym to wiedziała nigdy bym za nią nie zapłaciła
No widzisz, a ja mając do wyboru połóg po sn, a połóg po cc biorę cc o każdej porze dnia i nocy 😉
Po pierwsze ciąży (poród SN) szybko zleciała mi waga i brzuszek. Wszyscy śmiali się, że dziecko z mlekiem wysysa ze mnie wszystko. Kolejna ciąża, (podejrzewam że wiek też zrobił swoje) i waga już tak pięknie nie leciała mimo też karmienia piersią. Po cesarce brzuch też tak szybko "nie spadł". Wiadomo że mnie to wkurzało, ale co miałam robić. Przyzwyczaiłam się, jakoś zaakceptowałam. (Choć z wagą 67 kg ciężko mi fizycznie było jakoś, gdy zawsze ważyłam 50-53) Mąż nigdy nie dawał mi odczuć, zawsze mówiła że jestem piękna i tak samo pociągająca. Że nadprogramowe kg zrzucę z czasem jak pewnie przestanę karmić piersią I faktycznie do wagi sprzed porodu zaczęłam wracać gdy ograniczyłam karmienie piersią. Rok po porodzie doszłam do wagi +2-3 kg od wyjściowej sprzed ciąży. Także dłużej wszystko schodziło niż w pierwszej ciąży. Brzuch to nie sześciopak, ale nie jest źle. Mam kompleksy, ale kto ich nie ma.
W płaskie brzuchy od razu po porodzie nie uwierzy każda kobieta która to przeżyła na własnej skórze.
Po pierwszym porodzie brzuch mi praktycznie zniknął po jakichś pięciu dniach. Mam nawet gdzieś zdjęcie, bo sama byłam w szoku🤷‍♀️ teraz jestem 3 miesiące po drugim porodzie. Brzuch jest może delikatnie mniej jędrny, ale płaski. Myślę, że takie kategoryczne "to niemożliwe" jest trochę zbyt... Kategoryczne 😉 pewnie większość instagramowych gwiazd oszukuje, ale biorąc pod uwagę, że ja jestem kompletnie asportowa i nigdy nie nie ćwiczyłam, a brzuch mi zszedł praktycznie natychmiast, to Lewandowskiej też mógł 😂

Jeśli chodzi o powrót do sylwetki po porodzie, rozstępy its, to jeśli nie ma się nadwagi i nie przytyło się w ciąży 30 kilo, to wszystko jest kwestią genów. Możesz mi nie wierzyć, ale naprawdę po tygodniu od porodu wchodzilam w swoje przedporodowe jeansy slim i brzuch miałam płaski 😉
 
No widzisz, a ja mając do wyboru połóg po sn, a połóg po cc biorę cc o każdej porze dnia i nocy 😉

Po pierwszym porodzie brzuch mi praktycznie zniknął po jakichś pięciu dniach. Mam nawet gdzieś zdjęcie, bo sama byłam w szoku🤷‍♀️ teraz jestem 3 miesiące po drugim porodzie. Brzuch jest może delikatnie mniej jędrny, ale płaski. Myślę, że takie kategoryczne "to niemożliwe" jest trochę zbyt... Kategoryczne 😉 pewnie większość instagramowych gwiazd oszukuje, ale biorąc pod uwagę, że ja jestem kompletnie asportowa i nigdy nie nie ćwiczyłam, a brzuch mi zszedł praktycznie natychmiast, to Lewandowskiej też mógł 😂

Jeśli chodzi o powrót do sylwetki po porodzie, rozstępy its, to jeśli nie ma się nadwagi i nie przytyło się w ciąży 30 kilo, to wszystko jest kwestią genów. Możesz mi nie wierzyć, ale naprawdę po tygodniu od porodu wchodzilam w swoje przedporodowe jeansy slim i brzuch miałam płaski 😉

Połóg nie miał dla mnie takiego znaczenia bo czy po sn czy po cc trwal tyle samo. Ale zdecydowanie inne rzeczy są dla mnie ważniejsze. No ale czasu nie cofnę także i ja i mój nastolatek musimy się z tym mierzyć do dziś 🤷‍♀️
 
Połóg nie miał dla mnie takiego znaczenia bo czy po sn czy po cc trwal tyle samo. Ale zdecydowanie inne rzeczy są dla mnie ważniejsze. No ale czasu nie cofnę także i ja i mój nastolatek musimy się z tym mierzyć do dziś 🤷‍♀️
No wiesz, ja też cesarki nie miałam na życzenie 🤷‍♀️co nie zmienia faktu, że połóg po sn był dla mnie duuuuużo cięższy niż po operacji, po której po 5 dniach byłam już na całkowitym chodzie...

Jakie masz z synem konsekwencje cesarki, jeśli mogę zapytać?
 
reklama
No wiesz, ja też cesarki nie miałam na życzenie 🤷‍♀️co nie zmienia faktu, że połóg po sn był dla mnie duuuuużo cięższy niż po operacji, po której po 5 dniach byłam już na całkowitym chodzie...

Jakie masz z synem konsekwencje cesarki, jeśli mogę zapytać?

Ja miałam na życzenie bo miało byc super 😉
 
Do góry