reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chwalmy się ile wlezie...co nowego zakupiłam? :D:D

reklama
Ta moja ma wymiary 92x46 dno, ale mimo że jest ciut szersza od tej na stelażu to naprawdę robi wrażenie malutkiej, no i łatwo ją przesuwać z miejsca na miejsce (np. w nocy do łóżka żeby nie trzeba było wstawać)
A linkami moimi się nie sugerujcie, bo dałam dla przykładu :-D
Też bym pewnie kołyski nie kupowała, ale skoro znajomi się jej pozbywali to za pół darmo wzięłam, zwłaszcza że mam już pozytywne doświadczenie z kołyskami.
 
Ostatnia edycja:
Ja tez uwazam ze z jednej strony kolyska to slodki i fajny wynalazek, ale niestety za krotko mozna ja uzywac:/ Jak ktos ma za grosze albo od znajomych to ok, ale Anita jesli Twoja core ciezko z lozeczka wysiedlic, to zamiast kolyski kupilabym dla malenstwa normalne lozeczko... zwlaszcza ze za kilka miesiecy kiedy juz bobo sie w tej kolysce nie zmiesci to bedziesz i tak musiala to lozeczko dokupic, albo corcie przeniesc "na sile", a wtedy moze to byc dla niej duzy cios, bo moze uwazac ze dzidzia jej "zabrala" ukochane lozeczko...

Ja osobiscie mialam przy corce kolyske (od znajomych:)) taki typ jak z Twojego pierwszego linka i nie powiem, bylam zadowolona, chociaz bardzo szybko musielismy ja zamienic na lozeczko, a najwieksza zaleta byla dla mnie mozliwosc przemieszczania kolyski po pokojach:)
Ale teraz nie bedziemy uzywac kolyski...
 
Doświadczenie z kołyską mam takie, że po prostu na noc przysuwaliśmy ją sobie do łózka i jak się mała przebudzała do karmienia albo kwękoliła, to potem tylko husiu husiu jedną ręką leżąc sobie w łóżku i dziecko dalej spało, nie trzeba było wstawać 50 razy, usypiać na rękach, rozbudzać się. W dzień to samo, luz, oglądałam sobie tv czy siedziałam przed komputerem i nogą tylko popychałam kołyskę. Miałam obawy że potem będę miała problem z przeniesieniem jej do łóżeczka, ale obyło się bez żadnych problemów, po prostu zaczęła zasypiać bez kołysania (tyle że trzeba było przy niej siedzieć i głaskać).
A i dodam jeszcze że w tej kołysce co mam teraz synek tych znajomych spał do roku, teraz go przenieśli do łóżeczka takiego dla dzieci (nie ze szczebelkami).
 
No i wlasnie o takie rozwiazanie mi chodzi!!!
Wlasnie przed chwila przeszla mi kolo nosa taka podobna do Twojej za 78złposzla uzywka:) probowala licytowac ale jak sepy sie na naizucili:D
 
a mi się takie kołyski podobają:
Kołyska Kolcraft, cena 350zł
moz-screenshot.png
Zobacz załącznik 363302

FISHER PRICE KOLYSKA ŁÓŻECZKO LEŻACZEK ZEN+Naklejk (1606980440) - Aukcje internetowe Allegro

:-)
 
reklama
Do góry