reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chusty i nosidelka :)

ja sadzam dziecko żabką na mojej talii i przyciskam pupęręką do siebie. A górę dziecka obejmuję ramieniem...

napisałam zapytanie.. kilolek - piszesz się jakby co?
Warsztaty chustowe, Warszawa 23.01- dwie grupy - Chustoforum

Tez tak trzymalam na tym spotkaniu a ta babka specjalistka powiedziala ze to najgorszy sposob na trzymanie dziecka, bo nigdy nie bedzie miec dobrze ulozonego kregoslupa. Chyba, ze staniemy przed lustrem i bedziemy caly czas kontrolowac plecki :baffled: echh, ja i tak po swojemu robie, choc staram sie ograniczyc noszenie w tych nieprawidlowych pozycjach do minimum.
 
reklama
Tez tak trzymalam na tym spotkaniu a ta babka specjalistka powiedziala ze to najgorszy sposob na trzymanie dziecka, bo nigdy nie bedzie miec dobrze ulozonego kregoslupa. Chyba, ze staniemy przed lustrem i bedziemy caly czas kontrolowac plecki :baffled: echh, ja i tak po swojemu robie, choc staram sie ograniczyc noszenie w tych nieprawidlowych pozycjach do minimum.
:-) nie dajmy się zwariować, we wszystkim przesada jest szkodliwa :tak: aż mi się przypomniał zakuty w szyny Forrest Gump - tak na wszelki wypadek :baffled:
 
w szoku jestem :szok: mój mąz wyraził chęć wzięcia udziału w warsztatach. Wstepnie ząłtwiłam już opiekę dla Kuby, musze jeszcze tylko poprosic teścia żeby nas zawiózl, bo prrzeciez moj maz pociągiem nie pojedzie... :baffled:chociażw sumie ma rację, bo pociągiem to wielka wypawa z wózkiem i nimowlęciiem.
W kazdym razie wyslę zaraz zgłoszenie. Tylko się zastanawiam jak to Iza zrobic żebysmy razem w grupie były?
 
reklama
w szoku jestem :szok: mój mąz wyraził chęć wzięcia udziału w warsztatach. Wstepnie ząłtwiłam już opiekę dla Kuby, musze jeszcze tylko poprosic teścia żeby nas zawiózl, bo prrzeciez moj maz pociągiem nie pojedzie... :baffled:chociażw sumie ma rację, bo pociągiem to wielka wypawa z wózkiem i nimowlęciiem.
W kazdym razie wyslę zaraz zgłoszenie. Tylko się zastanawiam jak to Iza zrobic żebysmy razem w grupie były?
no widzisz jakiego masz męża "do przodu" :-) cudze chwalicie, swego nie znacie :-D
jescze nia znam warunków ani ceny, nie odpisała mi jeszcze... jak mi odpisze, to napisze na forum..
a w jednej grupie to na pewno bedzieny bo podzial na grupy jest prosty: pocxartkujaca - nauka kieszonki i kołyski zdaje się, oraz zaawansowana - nauka wiazania na plecach :-)
EKO BABY Aktualności
 
Do góry