Kasiiula
mamusia Pawełka :)
malina moj tez protestuje i nie chce dlugo siedziec wiec wsadzam go na 10 minut przy tym bawimy sie skaczemy patrzymy w lusterko i jak widze ze nie podoba sie to wyjmuje powoli powoli i przyzwyczai sie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
tu jest o tym wychowaniu bezpieluchowymKilolek, neurolog w średnim wieku. Pediatra ją polecił. A jemu chciałabym ufać
A z tą miską to niezłe.. Skąd taki pomysł i do czego to ma prowadzić?
Kasiula, my też potrenujemy.. Chociaż nie chciałabym żeby mały przylepił się na amen![]()
no, oczywiście że w szaliku... a czy ja mówiłam, że ta wsiowa baba tka markowe chusty???Za miskę ryżu powiadasz... ja dam kilogram... kto mi utka?
Raz oglądłam jakiś dokument o indianach z lasów tropikalnych, jakieś takie dzikie plemie i tam jedna dziewczynka nosiła w zwykłym szaliku taki maszynowo z welny robionym
a mi "moja" neurolog kiedyś kazałą przy przystawianiu Eli przyciskać "wewnętrzną rączkę" do swojego brzucha, że niby wolna rączka, któa błądzi pod pachą mamy pogłębia zaburzenia neurologicznemalina ja kiedyś byłam u takiej starszej neuurolog i kazala mi do piersi przystawic no to ja "brzuszek do brzuszka" a ona ze źle,ze muszę dziecko na płasko na kolanach położyć żeby głowkę do piersi odwrocił... moze Twoja też ma stare poglądy
Moja pediatra poleciłą mi szokująco fatalną stetryczałą ginekolog, ale to nie podważyło mojego do niej zaufaniaKilolek, neurolog w średnim wieku. Pediatra ją polecił. A jemu chciałabym ufać
....
Chociaż nie chciałabym żeby mały przylepił się na amen![]()
ja w tym sensie, z eu nas się mówi,z e ta chusta to musi mieć Bóg we jakie atesty, odpowiednią szerokość, grubość, nośność, nie wiem co jeszcze absem bym się nei zdziwiła a tam wszędzie baby noszą w czym kto ma i problemu nie ma żadnego.no, oczywiście że w szaliku... a czy ja mówiłam, że ta wsiowa baba tka markowe chusty???![]()
To mnie skutecznie zniechęciłyście do prób noszenia Jeremiego przodem.. Ale Dziunka, że nosić też się przodem nie powinno?? Neurolog nam tak tylko nosić kazała.. Ja to się ogólnie boję, że małego źle noszę.. Wrr..
To niemowlaki można na miskę wysadzaćRozumiem, że to metafora??Nawet nie słyszałam o czymś takim.. O co chodzi? Ja nawet nie myślałam o "ekologicznym" pieluszkowaniu. Papmpersy to 9. cud świata
Dzisiaj znów wsadziłam małego do chusty i znowu się złościł. Zastanawiam się co robię źle.. Czy może za mocno ściągnęłam chustę?? I do tego zapewne powałkowała się tu i ówdzie.
A to my podczas dzisiejszego treningu.
no, oczywiście że w szaliku... a czy ja mówiłam, że ta wsiowa baba tka markowe chusty???
a mi "moja" neurolog kiedyś kazałą przy przystawianiu Eli przyciskać "wewnętrzną rączkę" do swojego brzucha, że niby wolna rączka, któa błądzi pod pachą mamy pogłębia zaburzenia neurologiczne
Moja pediatra poleciłą mi szokująco fatalną stetryczałą ginekolog, ale to nie podważyło mojego do niej zaufaniaprzeceż pediatra ma się znać na leczeniu dziecka, a nie na ocenie innych specjalistów
a Twoja neurolog pewnie nie wie co to chusta i stąd ta porada
Myślę, ze ta sytuacja nie powinna nadszarpnąć Twojego zaufania do pediatry
Ja noszę Gaję max dwa razy dziennie, bo tez nie chce jej "przetrenować"![]()
a jak powinno się trzymać dziecko na ręku pionowo? Pytam, bo młody ttylko ttakie noszenie uznaje ale ja za bardzo nie wiem jak, trohę mu rękę pod dupke podkładam i to jest troszkę tak jakby siedział, a to chyba niezbyt zdrowe
ja sadzam dziecko żabką na mojej talii i przyciskam pupęręką do siebie. A górę dziecka obejmuję ramieniem...a jak powinno się trzymać dziecko na ręku pionowo? Pytam, bo młody ttylko ttakie noszenie uznaje ale ja za bardzo nie wiem jak, trohę mu rękę pod dupke podkładam i to jest troszkę tak jakby siedział, a to chyba niezbyt zdrowe