kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
maraton mowisz... hmm moze to nie miejsce na to ale i tak opwoiem jak wczoraj na 5 min weszłam do sklep z bielizną, a mój A. został z chlopakami na ulicy. Sklep jest na przeciw rosmana, a zwykle tam wchodzę wieć mój Kuba w amoku jakimś poleciał tam mnie szukać (mimo, ze widział gdzie wchodze) mój A. porzucił wózek i popędził z aKubą. Wózek pchhniety widac potrącił jakąs stauszkę. Staryszka zrugała A., Kuba w tym czasie zdązył zbiec. Wbiegl do zoologczneggo ggdzie ukradł psie ciasko i nim A. zdążył go namierzyć ze smakiem skonsumował.Nastepnie skrzyczany orzez ojca z rykiem wrocił na ulicę, wlazł na rabate i usiadł na środku bratków i wył... chusta i wozek to pikus przy tym
już się smieję na myśl, ze poświetach A. będzie z nimi sam przez 2 tygodnie hehe

już się smieję na myśl, ze poświetach A. będzie z nimi sam przez 2 tygodnie hehe