Karusia, po kilku próbach będziesz się motać w 15s z zamkniętymi oczami ;-)
Ja się najpierw uczyłam pod okiem doświadczonej osoby, ale później sama przekazywałam tę wiedzę znajomym. Nie tylko tym, którzy motali się z moim dzieckiem ;-)
W Krakowie, a myślę że i we Wrocławiu organizowane są takie zajęcia za darmo w ramach różnych akcji prorodzinnych w stylu "brzuszek i maluszek" czy "tydzień bliskości".
Ogólnie chustowanie jest banalnie proste, w elastycznej nawet łatwiej niż tkanej, bo można popełnić drobne błędy. Jest kilka punktów, o których koniecznie trzeba pamiętać, ale po kilku razach przestajesz myśleć i robisz to automatycznie.
W necie jest mnóstwo opisów jak prawidłowo ułożyć dziecko, więc sobie poczytaj, przyda się
Ogólnie to dziecko w chuście powinno przyjmować naturalną pozycję, taką jak w brzuchu mamy: zaokrąglone plecki, ugięte nóżki, itp.
Im bardziej przytulone do osoby noszącej tym wygodniej i noszącemu i noszonemu. Szybko się zorientujesz kiedy chusta jest za luźna a kiedy za ciasna. Główka dziecka ma być na takiej wysokości, żeby dać mu całusa w czółko, jak jest niżej to znak, że chusta za luźno. Jak jest wyżej to mniejszy problem, bo jak chodzisz to dziecko pod wpływem własnego ciężaru trochę opada.
Tak samo nóżki: mają być ugięte, kolanka wyżej od bioderek i lekko odwiedzone, czyli pozycja "żabki" jak dziecko zaczyna się odchylać albo kręcić i marudzić albo czujesz, że dziecko kopie Cię po np. udach to sprawdź czy materiał się nie zwinął i popraw, żeby był od kolanka do kolanka.
Takie drobnostki będziesz wykonywać podświadomie.
Jak pojechaliśmy na wakacje to dzień w dzień ją nosiłam od rana do wieczora. Wyjmowałam na posiłki i jakiś odpoczynek i nawet się nie zastanawiałam czy jest prawidłowo ułożona, bezwiednie to kontrolowałam.
Mało tego! Zdarzyło mi się zapomnieć kilka razy, że niosę dziecko ;-) zdarzyło mi się też zapomnieć, że akurat ją karmię w tej chuście ;-)
Mnóstwo różnych historii mogłabym opowiedzieć o chustowaniu, ale już i tak się rozpisałam.
Karusia, jeszcze 19 tyg ciąży przed Tobą
Nawiązuj więź ze swoim nienarodzonym Skarbem, a jak już będziesz mieć Skarbka w chuście to chętnie będę radzić jeśli zajdzie taka konieczność :-)