reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chrzest

Hej. Sorki, nie chce zabrzmieć wrednie ale u nas właśnie tak stypa wygląda: jeden rodzaj obiadu dla.kazdego ( a nie trzy kawałki mięsa) zupa i ciasto. Może to zależy od regionu, ale u nas się robiło więcej jedzenia plus przystawki salatki,żeby właśnie zostało. Dla mnie chrzciny były bardzo ważne, ale żadnego prezenty chrzestnym nie dawaliśmy. A co do Waszego menu w życiu bym nikomu nic nie wysyłała. Prosisz, przyjdą zjedzą i pójdą. Zamiecie co uważacie i już ;) powodzenia
Jedzenie jedzeniem, jakoś zawszs się wybrnie ale co z alkoholem. Kupić nie kupić? 🤣
 
reklama
No ja bym nie chciala magnesow i kubkow z wszystkich uroczystosci na jakich bylam.... Moim zdaniem ciasteczko, merci czy popularna krowka jest najbardziej ok.
Dokładnie, dla mnie to też najgorszy rodzaj prezentu. No i wiem, że dla moich chrzestnych również, nie lubimy gromadzić zbędnych rzeczy. Poza tym magnesy w dobie lodówek w zabudowie to trochę kulą w płot 😜

Hej. Sorki, nie chce zabrzmieć wrednie ale u nas właśnie tak stypa wygląda: jeden rodzaj obiadu dla.kazdego ( a nie trzy kawałki mięsa) zupa i ciasto. Może to zależy od regionu, ale u nas się robiło więcej jedzenia plus przystawki salatki,żeby właśnie zostało. Dla mnie chrzciny były bardzo ważne, ale żadnego prezenty chrzestnym nie dawaliśmy. A co do Waszego menu w życiu bym nikomu nic nie wysyłała. Prosisz, przyjdą zjedzą i pójdą. Zamiecie co uważacie i już ;) powodzenia
Właśnie u mnie na Pomorzu odwrotniez zawsze na stypie 3 rodzaje mięsa, ale tak wyliczone, że 2 kawałki na głowę. Nasza restauracja też mi wysłała takie menu, ale tak jak już pisałam, kto to wszystko zje, bezsensu w naszej sytuacji.
 
Ja robiłam chrzest w domu- szwedzki stół, ciasta plus tort. Co do prezentów dla chrzestnych, my w formie podziękowan daliśmy zasadzone przeze mnie kwiatki, w ładnej doniczce. A przy synu - list niby od niego, w którym prosi o wsparcie i bycie blisko, odbiłam jego stopę na kartce, do tego merci. Nie wiem, czy się tak robi, ale ja chciałam podziękować w ten skromny sposób.
 
Ja robiłam chrzest w domu- szwedzki stół, ciasta plus tort. Co do prezentów dla chrzestnych, my w formie podziękowan daliśmy zasadzone przeze mnie kwiatki, w ładnej doniczce. A przy synu - list niby od niego, w którym prosi o wsparcie i bycie blisko, odbiłam jego stopę na kartce, do tego merci. Nie wiem, czy się tak robi, ale ja chciałam podziękować w ten skromny sposób.
Piekny sposób, taki prezent bardzo mi się podoba :)
 
reklama
Ja uważam, że to uroczystość dziecka i tak samo jak na urodzinach czy komunii nie serwowałam alkoholu.
 
Do góry