reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

choroby w ciąży ( cholestaza , rożyczka, toksoplazmoza..i inne)

wiesz na pewno cos gdzies ciekawego jest ale ja sie tym moze po prostu nie interesowalam i dlatego nie wpadlo mi to w rece:)
 
reklama
Czy któraś z was stosowała może tabletki dopochwowe METRONIDAZOL lub GYNO-FEMIZADOL? Pomogły wam? Bo mi nie chcą pomóc a przepisał mi je lekarz.
 
oj,ja na grzybicę stosowałam tyle już leków,ale pomagały... na 2-3 dni. Wciąż mi nawraca :( Stosuję też naturalny jogurt, grzybica jest nadal-w niewielkim stopniu,ale jest,a mam rodzić za 4 dni :( ...
 
Całą ciążę zmagam się z grzybicą. Bałam i Nystatyne i Clotrimazol i jeszcze ajkies inne nie pamietem... Wszytskei pomagały tylko na jakiś czas. Aż w końcu ginka stwierdziła ze mam brac do końca ciąży zapobiegawczo Clotrimazol co 3 dni, a nei jak do tej pory przez 6 dni. No i na razie jest ok. Ogólnie ta grzybica to paskudna sprawa. Ponoć zbyt dokładne podmywanie ( płukanie pochwy) bardzo sprzyja rozwojowi grzybków.
 
oj,tak tez słyszałam,że 'zbyt duża' higiena sprzyja grzybicy. I kto by pomyślał,prawda?Ale faktycznie,zbyt częste mycie,wypłukuje prawidłowe ph,podobno...
ja także stosowałam clotrimazol,nystatnę,gynalgin-pomagało na kilka dni i znów wracało.
A tak na marginesie,to jakie tak dokładnie, to może mieć skutki lub wpływ na rodzące się dziecko-ta grzybica?
 
Witam wszystkich poszukuję panicznie wiadomości o tej paskudnej chorobie toxoplazmozie. Jesten w 14 tyg ciąży.Zrobiłam wyniki i IgM (-) a IgG (+) awidność wysoka 0,308, wiem co to oznacza że trzeba za 3 tygodnie zrobić kolejne badanie awidności mam wizytę u specjalisty 29.05.06 w Instytucie Medycyny Morsiej i Tropikalnej. Boję się bo stanełam z wiedzą w punkcie wyjścia i nic więcej nie mogę się dowiedzieć prucz tego że to paskudztwo najbardziej atakuje I trymestr cąży:(.
Mam kota presa ale sprzątam mu kuwetę w rękawiczkach i zachowuję hidienę itd.nie można dać się zwarjować kocham go jak domownika i nie mogę się go pozbyć... Pomózcie proszę
 
Dziewczyny, dlaczego moja gin nie zleciła mi żadnych badań w kierunku tokso???? :( Zastanawiam się czy samej nie zafundować sobie tych badań? Chociaż nie wiem jak to jest z tą chorobą bo chyba nie każda kobieta w ciąży ma to badanie jako obowiązkowe, czy są kobiety z jakieś grupy ryzyka, którym się to zleca a innym nie??? :(. Ja wprawdzie nie mam teraz (od kilku lat) do czynienia z kotami ale całe życie wychowałam się wśród gromady tych zwierzaków i nigdy nie miałam robionych badań w tym kierunku, czyżby moja gin po prostu olała sprawę??? Boje się, jestem juz w końcu w 7 miesiącu ciąży, czy nie jest za późno na takie badania, czy gdyby było coś nie tak, tzn. gdybym była chora, to jest w ogóle jeszcze szansa, że dziecko bedzie zdrowe???? :( Nie wiem co robić
 
włąsciwie mozesz sobie zrobic te badania i jesli były by pozytywne, wtedy w pierwszych godzinach zycia jest pobierana krew od noworodka na badanie toxo (czy sie nie zaraził). Pozdrawiam
 
reklama
Dziewczyny właśnie przed chwilą odebrałam wyniki badań, IgG <0,5 IU/ml IgM ujemna, czy to oznacza, że wszystko jest o.k.??? Jak juz wyczytałam, jeśli IgG jest dodatnie to znaczy, że byłam zarażona wcześniej i poza tym nic mi to więcej nie mówi. Pójdę oczywiście z wynika mi do lekarza, ale tak na świeżo i szybko chciałam usłyszeć waszą opinię, zwłaszcza tych z Was, które się leczyły na tokso w czasie ciąży.
 
Do góry