reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

choroby dzieciaczków :(

reklama
Kropecka chiałam rok ale chyba nie wydolę na takiej diecie. DO grudnia musze wytrzymać - będzie wtedy pół roki i wtedy wracam na roboty no i zibaczt my jak bedzie. A ty???
Tylko nie bardzo wiem co ja mam jej dac jak bym już nie chciał karmić piersią - butla jest dalej be - ale pije z niekapka - wiec chyba by,m jej musiłą dac Bebilon Pepti z niekapka -troszkę śmiesznie ale cóż zrobić?
 
wiesz co, ja powoli zastanawiam się nad zakończeniem karmienia już niedługo. za 2 tygodnie wracam do pracy. mały ciągle ma wysypkę, mimo że odstawiłam nabiał. a ja sama staję się wrakiem. włosy wypadają, zęby zaczęły mi się psuć (do tej pory moim głównym pożywieniem to były różnego rodzaju serki, mleko generalnie sam nabiał bo mięsa nie lubię). nie wiem czy jest sens katować siebie no i małego też bo w końcu jak będzie na samym bebilonie to alergii nie będzie miał. najtrudniejsze jest to, że ja lubię karmić piersią, lubię tą bliskość (chociaż ostatnio mam już tak mało pokarmu że właściwie starcza mi tylko na noc). ciągle się waham, właściwie od samego początku.
 
głuszku -oj nieciekawie wam sie narobiło :-(

mój też ma b. małe ciemiączko - ale od urodzenia już miał małe - jednak u mnie przypętały sie zbyt rzadkie kości i nie mogę odstwwić Vigantolu + muszę pić codziennie wapno.
 
Ja tez daje 1 lub 2 krople, a czasami co drugi dzien, bo w zasadzie duzo jest na sloncu jak taka piekna pogoda :-)
głuszku współczuje problemow z Marysia. Oby wszystko bylo dobrze...
 
głuszekwspółczuje ja tezdaje vigantol,przyewiedawałam to d3,daje 1lub2 krople,ale kinia ma gigant ciemaczko...ewa miala malutkie,ale miala slabe uwapnienie kosciczachy idawalam jej od 2 tyg 3 krople,mimo,izto bylo lato...akarmictez chcedo roku,al pewnie bede karmicdluzej,choc planowalam krócej:)
 
reklama
kurde przeczytałąm wątek - jakoś mi się tak raźniej zrobiło że tak dużo z nas ma dietę - ale jestem wredna nie? A tak na poważnie - okropne co się teraz porobiło z tymi alegriami . Biedne dzidziolki.
Mama pytanie do Guni - gdzie robiłaś te badania z krwi? CZy to w każdym laboratorium moge zrobic? Mój pediatra odradził mi ich robienie - gdyż powiedziłą ze dziecko moze byc uczulone a w teście nie wyjdzie, takż ejuż sama nie wiem. Ale 130 zł to nie majatek wiec moze warto zrobić
 
Do góry