Cholestaza ciążowa.

[angelika.zima5]

Cześć dziewczyny mam pytanie odnośnie cholestazy ciążowej. Od tygodnia swędzą mnie stopy i dłonie tyle,że wyszła mi też na nich wysypka z czerwonymi chrostkami. W środę byłam u swojego gin i mówiłam mu o tym dał mi skierowanie na badania w kierunku cholestazy jednak stwierdził,że objawy w ogóle nie te powiedział też że jeżeli jednak wyniki będą podwyższone mam do niego dzwonić. Dzisiaj poszłam zrobić te badania i wyszły mi takie (wklejam niżej). Zmartwiła mnie to fosfataza bo podwyższona zadzwoniłam do mojego gin który powiedział mi ,że fosfataza może być w ciąży podwyższona i żebym piła 3x1 wapno jeżeli za parę dni świąd i wysypka nie minie wtedy skierowanie do szpitala. Ale stresuje się,że to może być cholestaza co wy o tym sądzicie

 

[JoannaMB]

@kaylla powiedz mi proszę, czy to swędzenie było przez cały dzień? I czy oprócz tego pojawiają się jakieś inne objawy? Czy na początku jest świąd?

U mnie głównie w nocy i wieczorem pojawiało się swędzenie dłoni i stóp.

 

[olka100993]

U mnie głównie w nocy i wieczorem pojawiało się swędzenie dłoni i stóp.

Czyli w ciągu dnia raczej nie miałaś świądu?
Czy oprócz tych miejsc swędziało cię jeszcze coś?

Kurde bo mnie też coś dopadło, ręce i stopy też mnie swędzą wewnątrz i na zewnątrz oraz między palcami, ale najgorzej szyja, uszy, pod pachami, na nadgarstkach i powyżej w zgięciu, w pachwinach, także w ciągu dnia. Nie mam tam żadnej wysypki aż do momentu podrapania się. Wtedy wyskakują takie krosty jak na zdjęciu.
Byłam u lekarza w czwartek, Alat i Aspat wyszedł dobrze, kazał do niedzieli stosować wapno oraz alertec, po wzięciu alertec odrazu świąd przeszedł, czasami coś tam zaswedziało, ale w porównaniu z tym co się działo wcześniej to może z 5% dolegliwości. Oprócz tego
lekarz kazał odstawić luteinę dopochwową do niedzieli. Wczoraj już nie brałam alertec i zaczęłam stosować luteinę i czuję, że świąd wraca, co prawda nie jest to co wtedy, kiedy pół nocy się drapałam i już płakałam tak mnie niemiłosiernie swędziało, ale tak z 30% tego co było.. i teraz nie wiem co robić, czy ginekolog jest mi jeszcze w stanie pomóc czy podejść jutro do dermatologa?

Sądzicie że to może być jednak ta cholestaza?
Dla spokoju zrobiłam jeszcze poziom kwasów, ale wyniki mają być dopiero pod koniec tygodnia..

 

[JoannaMB]

Czyli w ciągu dnia raczej nie miałaś świądu?
Czy oprócz tych miejsc swędziało cię jeszcze coś?

Kurde bo mnie też coś dopadło, ręce i stopy też mnie swędzą wewnątrz i na zewnątrz oraz między palcami, ale najgorzej szyja, uszy, pod pachami, na nadgarstkach i powyżej w zgięciu, w pachwinach, także w ciągu dnia. Nie mam tam żadnej wysypki aż do momentu podrapania się. Wtedy wyskakują takie krosty jak na zdjęciu.
Byłam u lekarza w czwartek, Alat i Aspat wyszedł dobrze, kazał do niedzieli stosować wapno oraz alertec, po wzięciu alertec odrazu świąd przeszedł, czasami coś tam zaswedziało, ale w porównaniu z tym co się działo wcześniej to może z 5% dolegliwości. Oprócz tego
lekarz kazał odstawić luteinę dopochwową do niedzieli. Wczoraj już nie brałam alertec i zaczęłam stosować luteinę i czuję, że świąd wraca, co prawda nie jest to co wtedy, kiedy pół nocy się drapałam i już płakałam tak mnie niemiłosiernie swędziało, ale tak z 30% tego co było.. i teraz nie wiem co robić, czy ginekolog jest mi jeszcze w stanie pomóc czy podejść jutro do dermatologa?

Sądzicie że to może być jednak ta cholestaza?
Dla spokoju zrobiłam jeszcze poziom kwasów, ale wyniki mają być dopiero pod koniec tygodnia..

U mnie wysypki nie było ale dłonie były czerwone i takie jakby białe plamy. Z tym swędzeniem to różnie czasem przy cholestazie swędzi całe ciało wlasnie szyja uszy nogi. Zobacz jakie wyjdą kwasy. Który tydzień u Ciebie?

 

[kaylla]

@olka100993 U mnie jedynym objawem cholestazy było właśnie swędzenie. Głównie te dłonie i stopy, chociaz nie tylko. Pamiętam, że swędziały mnie też ręce i nogi, no i brzuch, ale tu ciężko powiedzieć czy to od cholestazy. Przy czym w pierwszej kolejności właśnie stopy i dłonie, reszta dopiero jak miałam mega kiepskie wyniki. Wysypki żadnej nie miałam.
Trudno powiedzieć, czy u ciebie to ta cholestaza. Tak jak pisałam, są osoby, u których mimo cholestazy alat i aspat są w normie, ale to niewielki procent. Dobrze, że zrobiłaś badanie kwasów, przynajmniej będziesz wiedzieć na czym stoisz.

Ale może rzeczywiście to jakieś uczulenie u ciebie - skoro allertec pomógł i swędzenie ustało na trochę. U mnie na swędzenie działały jedynie leki typu Ursocam czy Proursan - te które dostaje się właśnie przy cholestazie.
Jeśli uczulenie to raczej dermatolog, jeśli cholestaza to ginekolog. No ale to musisz poczekać na wyniki kwasów, żeby wiedzieć.
Daj później znać, jakie wyniki.

 

[olka100993]

U mnie wysypki nie było ale dłonie były czerwone i takie jakby białe plamy. Z tym swędzeniem to różnie czasem przy cholestazie swędzi całe ciało wlasnie szyja uszy nogi. Zobacz jakie wyjdą kwasy. Który tydzień u Ciebie?

32+2
A dostawałaś jakieś leki jak wyszła cholestaza, na świąd oraz na te kwasy, żeby nie rosły?
Leżałaś cały czas w szpitalu od diagnozy?

 

[JoannaMB]

Tak od momentu wykrycia cholestazy czyli 32 tyg z synem leżałam w szpitalu i musiałam wykupić sobie lek na receptę ursofalk. W szpitalu wyplukiwali kroplówkami z glukoza i wit C. Rozwiązanie było w 35+1 poprzez cc.

 

[olka100993]

@olka100993 U mnie jedynym objawem cholestazy było właśnie swędzenie. Głównie te dłonie i stopy, chociaz nie tylko. Pamiętam, że swędziały mnie też ręce i nogi, no i brzuch, ale tu ciężko powiedzieć czy to od cholestazy. Przy czym w pierwszej kolejności właśnie stopy i dłonie, reszta dopiero jak miałam mega kiepskie wyniki. Wysypki żadnej nie miałam.
Trudno powiedzieć, czy u ciebie to ta cholestaza. Tak jak pisałam, są osoby, u których mimo cholestazy alat i aspat są w normie, ale to niewielki procent. Dobrze, że zrobiłaś badanie kwasów, przynajmniej będziesz wiedzieć na czym stoisz.

Ale może rzeczywiście to jakieś uczulenie u ciebie - skoro allertec pomógł i swędzenie ustało na trochę. U mnie na swędzenie działały jedynie leki typu Ursocam czy Proursan - te które dostaje się właśnie przy cholestazie.
Jeśli uczulenie to raczej dermatolog, jeśli cholestaza to ginekolog. No ale to musisz poczekać na wyniki kwasów, żeby wiedzieć.
Daj później znać, jakie wyniki.

Rozumiem, tylko zastanawiam się czy czekać aż tyle na ten wynik.. no ale chyba nie mam wyjścia. Jasne napiszę

Tak od momentu wykrycia cholestazy czyli 32 tyg z synem leżałam w szpitalu i musiałam wykupić sobie lek na receptę ursofalk. W szpitalu wyplukiwali kroplówkami z glukoza i wit C. Rozwiązanie było w 35+1 poprzez cc.

To chyba miałaś duże stężenie tych kwasów, że tak szybko CC.

Kurde boję się, że to cholestaza.
Już i tak leżę od 21tc z zagrożeniem porodu przedwczesnego przez szyjkę.. jeszcze tego dziadostwa brakuje.

 

[JoannaMB]

Rozumiem, tylko zastanawiam się czy czekać aż tyle na ten wynik.. no ale chyba nie mam wyjścia. Jasne napiszę


To chyba miałaś duże stężenie tych kwasów, że tak szybko CC.

Kurde boję się, że to cholestaza.
Już i tak leżę od 21tc z zagrożeniem porodu przedwczesnego przez szyjkę.. jeszcze tego dziadostwa brakuje.

No u mnie teraz 3 ciąża i bardzo duże ryzyko cholestazy a w piątek robiłam krzywą cukrową i wyszła mi cukrzyca także mój pakiet będzie wogole beznadziejny jestem teraz w 27 tyg i modlę się by chociaż do 34 tyg wytrzymać.

 

[olka100993]

No u mnie teraz 3 ciąża i bardzo duże ryzyko cholestazy a w piątek robiłam krzywą cukrową i wyszła mi cukrzyca także mój pakiet będzie wogole beznadziejny jestem teraz w 27 tyg i modlę się by chociaż do 34 tyg wytrzymać.

Ja się modlę od 21 tc o przetrwanie jak najdłużej mojego małego w brzuchu. Ja też mam cukrzycę od 9tc... do tego tarczyca, także chyba żadna choroba mnie nie odpuści, jak potwierdzi się ta cholestaza ☹ no nadcisnienia nie mam jak narazie... jedyny plus, a to moja pierwsza i nie wiem czy nie ostatnia ciąża, bo mam naprawdę dość tych stresów

Wyniki kwasów będą dzisiaj, bo dzwoniłam uff...

 

[JoannaMB]

Ja się modlę od 21 tc o przetrwanie jak najdłużej mojego małego w brzuchu. Ja też mam cukrzycę od 9tc... do tego tarczyca, także chyba żadna choroba mnie nie odpuści, jak potwierdzi się ta cholestaza ☹ no nadcisnienia nie mam jak narazie... jedyny plus, a to moja pierwsza i nie wiem czy nie ostatnia ciąża, bo mam naprawdę dość tych stresów

Wyniki kwasów będą dzisiaj, bo dzwoniłam uff...

Daj znać jak będą dobre to super. Ale i tak po 2 tyg ja bym na twoim miejscu jak nie przestanie swędzieć zrobiła znowu.