reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

chodzik dla dziecka-czy warto??

Dołączył(a)
11 Sierpień 2010
Postów
0
Mam zamiar kupić dziecku chodzik( podobny do tego poniżej) ale słyszałam kilka negatywnych opinii o chodzikach i teraz nie wiem co robic..czy wasze maluchy korzystały lub korzystaja z chodzików??
akcesoria-dzieciece.hiperogloszenia.pl/chodziki/ogloszenie/115849-chodzik-edukacyjny-kolyska-bujak-oferta/
 
reklama
Moja córka korzystała z chodzika, ja uważam, że to jest dobre rozwiązanie dla mamy i dziecka. Nie trzeba nosić na rękach:) kiedyś były inne chodziki, w których nie można było za bardzo regulować wysokości a w obecnych można. Moja córka nie chodzi na palcach ani nic takiego, wczoraj byłam u ortopedy z nią i powiedział, że jest zdrowa. Więc chodzik nie zaszkodził. Ja miałam taki z kołyską, ale ona się nie przydała.
 
Mam zamiar kupić dziecku chodzik( podobny do tego poniżej) ale słyszałam kilka negatywnych opinii o chodzikach i teraz nie wiem co robic..czy wasze maluchy korzystały lub korzystaja z chodzików??
akcesoria-dzieciece.hiperogloszenia.pl/chodziki/ogloszenie/115849-chodzik-edukacyjny-kolyska-bujak-oferta/


ja mysle, ze najlepiej jak sie zapytasz o to lekarza...ortopede...

moje dzieci nie korzystaly z chodzika...wiecej krzywdy niz pozytku z nich...a jak dla mnie rozwiazanie dla leniwych rodzicow i tyle.
 
moja córcia nie korzystała z chodzika dopiero jak zaczęła się poruszać ;) to dostała taki "pchacz" i czułą się pewniej i przez to doskonaliła chodzenie -polecam
 
ja mysle, ze najlepiej jak sie zapytasz o to lekarza...ortopede...

moje dzieci nie korzystaly z chodzika...wiecej krzywdy niz pozytku z nich...a jak dla mnie rozwiazanie dla leniwych rodzicow i tyle.

każdy lekarz powie- NIE
leniwi rodzice.... hmm, chyba sama nie wychowywałaś dziecka, tylko miałaś pomoc!!
ja tam używałam, jak natasza, u nas też nie zrobiła się żadna wada!! a mogłam w spokoju obiad ugotować lub iść do toalety
 
każdy lekarz powie- NIE
leniwi rodzice.... hmm, chyba sama nie wychowywałaś dziecka, tylko miałaś pomoc!!
ja tam używałam, jak natasza, u nas też nie zrobiła się żadna wada!! a mogłam w spokoju obiad ugotować lub iść do toalety

a no wlasnie....ciekawe dlaczego kazdy lekarz powie NIE ?
niestety ale zadnej pomocy nie mialam ani przy jednym ani przy drugim (obecnie sama caly dzien z dwojka spedzam)...i jestem zdania, ze jesli rodzice kupuja chodzik to dla wlasnego swietego spokoju bo na pewno nie dla zdrowia dziecka...uzywajac go nigdy nie wiesz jak to sie skonczy dla twojego dziecka - ale twoje dziecko twoja sprawa, ty ryzykujesz nie ja...
....aaa i moj syn nie byl spokojnym dzieckiem, wszedzie bylo i jest go pelno....corka nieco spokojniejsza ale tez od jakiegos czasu pokazuje na co ja stac...
....jak sie chce to na prawde mozna wiele rzeczy....nie mowie, ze jest latwo...ale kto powiedzial ze wychowywanie dziecka to bulka z maslem :)

..ja mialam pchacz...
 
no właśnie, chodzik dla leniwych rodziców a pchacz???? z pchaczem może być więcej problemów, bo dziecko może chodzić jak kaczka. jeżeli rodzice patrzą jak dziecko chodzi to oni decydują o chodziku. Wiesz co KingaMZ, nie oceniaj innych rodziców w ten sposób bo mi się przykro zrobiło po przeczytaniu twojego posta. Moje dziecko chodziło w chodziku i miliony dzieci chodziło i chodzi w chodzikach. Wg mnie jeżeli patrzysz i pilnujesz dziecko jak chodzi w chodziku to mu krzywdy nie zrobisz.
 
hmmmm nie bardzo rozumiem natasza..jak patrzysz jak dziecko chodzi w chodziku to krzywdy mu nei zrobisz? a w ogole wiesz na czym polega roznica miedzy chodzikiem a pchaczem? jakie miesnie kiedy pracuja..i dlaczego lekarze mowia chodzikowi stanowsze nie? wiecej problemow moze byc z pchacza? :D ehhhhhh....

nie oceniam caloksztaltu rodzica po jednej takiej rzeczy...tak dla scislosci mojej wypowiedzi :) najwyrazniej rodzice, ktorzy kupuja to cos sa niedoinformowani...albo za nic maja sobie ryzyko jakie nosi chodzik...jak sie wklada na kilka minut dziecko to faktycznie krzywdy mu sie nei zrobi...ale w takim razie czy na te kilka minut warto w ogole kupowac? tyle teraz zabawek itp rzeczy, ktorymi mozna zastapic ze naprawde nie widze kompletnie zadnego powodu i sensu w inwestowanie w cos takiego....

...jak juz pisalam, wasze dzieci - wasza sprawa....nie oczekuje, ze przemyslicie co pisze...czy tez poszukacie sobie same info na ten temat i zmienicie zdanie :)
 
Kazdy ma inne zdanie! Ja kupilam mojemu chodzik,nie zabardzo chcial,wolal raczkowac! Raz sie tak przewrocil w tym chodziku ze na pogotowie musialam jechac! Dziecko samo sie nauczy chodzic!Ale wybor nalezy do Ciebie
 
reklama
Ja też słyszałam,że chodzik nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem i go nie kupiłam. Miałam tylko coś takiego leżaczki i chodziki, Wesoły chodzik K6670, entliczek pentliczek, mebelki, foteliki, wózki, zabawki, Playshoes, akcesoria dla dzieci miałam pewność,że dziecko jest przygotowane do chodzenia a ma tylko problem z utrzymaniem równowagi. Nie jestem ekspertem ale wydaje mi się,że wkładanie dziecka do chodzika może ale oczywiście nie musi źle wpłynąć na jego kręgosłup. Znam jednak wiele mam, które korzystały z chodzika a mają zdrowe dzieci. Ja jednak nie chciałam ryzykować
 
Do góry