Chcę mieć dziecko...

[Cornellka]

Kinga i tak jest najlepiej my sie zawczesnie poznalismy bo ja mialam 16 lat jak zaczelismy ze soba byc to 17 nawet z zycia nie skozystalam wtedy miec dziecko to nie ale teraz juz bym chciala

Zosiek bo sie nie zakochalas tak na maxa jak tak bedzie to nawet nie zauwazysz

 

[Anastazzja]

oj byłam zakochana ale za młoda na dziecko a ja patrzę na takie rzeczy dość realistycznie ale zobaczymy jak będzie nigdy nie mów nigdy

 

[KingaMZ]

cornelka no ja mialam 18,5 dokladnie jak zaczelam sie spotykac z M. a z okazji 19 urodzin sprawil mi synka no ale zdazylam sie wyszalec do tego czasu....no i tak troche sie znalismy wczesniej...razem do tego samego pubu przychodzilismy i na imprezach tam bawilismy

zosiek racja, nigdy nie mozna mowic nigdy nie zawsze rozum podpowiada dobrze he he he

 

[Cornellka]

Kinga 19 a 17 to jest jednak roznica w tym wieku to i ja mocno chcialam miec ale nadal nic17 uwazam ze to jeszcze za wczesnie ale 19 to juz dobry wiek

 

[Anastazzja]

ja jak z moim zaczynałam to też 17 lat miałam w zasadzie instynkt dopiero niedawno poczułam wcześniej go kochałam,ale uważałam,że jestem za młoda na dzidziusia a teraz? zostało mi znaleźć nowego faceta

 

[Shiira]

W tym amoku, w tych łzach napisałam mu list. Może to głupie, ale tylko w ten sposób moge mu wszystko przekazać ... Nie chcę z Nim rozmawiac. Napisałam mu, żeby wszystko przemyslał, żeby zrobił rachunek sumienia, żeby zadał sobie pytanie czy jestem tym kimś z kim chce spędzic reszte swojego życia. Bo możliwe, że to co nazywa miłościa jest tylko przyzwyczajeniem. Jego szczęście przekładam nad własne i jeżeli uszczęśliwi go koniec Naszego zwiazku to się rozstaniemy. Chcę, żeby był szczęśliwy.

Nie mam siły nawet na płacz ...

 

[Cornellka]

Zosiek jak ja mialam 17 lat tez o tym nie myslalam tylko tak jakos jak mialam 19 a od dwoch lat to juz tak intensywnie

Canella dobrze zrobilas jesli lepiej jest Ci to napisac niz powiedziec i wcale to nie glupie ja kiedys tez napisalam mu list chyba to nadluzszy list byl i tam bylo wszystko to co czuje i jak sie zachowuje wlozylam mu do torby ale na drugi dzien wyjelam i podarlam on jeszcze go nie znalazl niestety stchorzylam balam sie ze mnie wysmieje ale zaluje bo tam naprawde wiele waznych rzeczy bylo o ktorych nie potrafilam powiedziec

 

[Shiira]

Z mojej strony to była milosc od pierwszego wejrzenia. Z Jego strony nie. Od samego początku za bardzo się zaangażowałam i to mój błąd. Zawsze taka byłam, że milosc przekładałam nad wszystko. Zyje w szczęśliwej rodzinie więc może dla tego. Mam kochających się rodziców i trójke wspaniałego, straszego rodzeństwa. U nas w domu zawsze górowała miłosc.
Zostałam tak wychowana, ponieważ oboje moi rodzice nie poczuli miłosci ze strony swoich rodziców. W OGÓLE.
Poznali się jak mama miała 18 lat a tato 21. Po 2 miesiącach jej się oświadczył, po pól roku wzięli ślub i po 9 miesiącach pojawiła się moja siostra. Po 35 latach są bardzo szczęśliwi. I bardzo się kochają... Chciałabym zaznac takiej miłości...

Ja zaczęłam chodzic z moim TŻtem jak miałam 17 lat, on 19. Znaliśmy się 2 miesiące. Nie spotykaliśmy się często. W końcu Go pocałowałam i tak zostaliśmy parą ...

 

[KingaMZ]

cannella z tym listem dobrze zrobilas, ja tez kiedys napisalam taki do M. on mi odpisal...

zosiek to teraz oczy szerokooo otwarte a noz od dawna jakis fajny jest w twoim otoczeniu a tu nie zwrocilas uwagi?

cornelka racja..17 a 19 to spora roznica w mysleniu i dojrzalosci przede wszystkim....chociaz doszlam do wniosku ze magiczna liczba 21 to jest to....i zrozumialam dlaczego w stanach np dojrzalosc osiaga sie po skonczeniu 21 lat....jestem zdania ze u nas tez tak powinno byc hihi :>

 

[Cornellka]

Canella masz bardzo dobry wzor milosci swoich rodzicow ale teraz trudno o taka piekna milosc i sadze ze Ty szukasz takiego faceta jak Twoj tata i moze dlatego sa takie niezgodnosci w waszym zwiazku? moze za duzo chcesz od niego a on nie potrafi Ci tego dac? w sumie to nie wiem o co sie nawet pokolociliscie ale jutro emocje opadna on napsze przeprosi i od razu bedzie lepiej moze kryzys przechodzicie