Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
zanim sie obejrzysz a bedziesz nam wklejala fotki usg i sie brzusiem chwaliła... czas szybko leci 
ha haMadzia opij swojego faceta i go wtedy przekonuj))żartuje
ogólnie dobry pomysł, ale w sumie nie wiem czy jak bym go opiła to by on i tak stawiał opór taki cieżki typ chyba bede musiała pooczekać ;P albo jakos komibinowac inaczej ;D
)) bo jak facet chce dziecka i sie o nie stara to taki jest super wtedy ze ho ho (chyba wiesz o czym mówie??
tak sobie tylko gadam...za duzo u was siedze
))
nie ma co sie spieszyć uwierz mi jeszcze zdązysz sie najesc tym macieżyństwem
)po porodzie znowu jest czy dziecko jest zdrowe...dlaczego ulewa to kupka jest rzadka lub ma zatwardzenie...dlaczego dziecko płacze to ma kolke to przepukline pępkową))i znowu nerwy))kurcze jakby mozna było przez coś takiego schudnąć to bym ważyla 15 kg.)))bo u mojej majki zawsze coś jest))kolka była przepuklina też,, kręcz szyjki też był.i skaza białkowa )
))
pewnie tak jest i w sumie nawet tego jestem swiadoma, ale wiesz jak to jest, jesli czlowiek czegos nie zobaczy, nie doswiadczy na wlasnej skorze to mimo ze w sumie jest swiadom ze to nie jest takie cudowne w kazdym calu, to i tak nie uwierzy jak sie nie przekona.to tez prawda ale Madzia to jest tak jak jesteś w ciąży to non stop sie martwisz czy wszystko jest w porządku a to maleństwo sie nie rusza a to rusza sie za bardzo a to coś cie strzyknie coś zaboli i tak w kółko
