reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

A ja tam sie troche podłamalam booo sie okazuje ze dzielimy klase zerowkowa z jedna z pierwszych klas bo jest ich az 6 i nie maja gdzie dzieci pomiescic :no: nie dosc ze klasa nie jest przystosowana do tych pierwszakow i plan do kitu...nie czaje. Mamy remont generalny szkoly i zaczynamy wakacje kolo 10 czerwca za to zeby nie bylo lekko odrabiamy po dwie soboty w miesiacu....bajka!!!!!!!!!!!!!!!
Mati ma do doooopy bo trzy razy na 7 a dwa na 11 ogolnie to dzieciaki tylko jeden dzien razem w szkole beda a tak to sie mijaja...no to sie nagadalam :-p...zobaczymy jak jutro maly caly dzien wytrzyma.
 
reklama
Dzień na wariackich papierach. Przedszkole, dom, szkoła, dom, sklepy, przedszkole, po drodze jeszcze kilka miejsc....bo trzeba było dokupić kilka rzeczy do wyprawki. Bo nie taka teczka, bo nie takie kartki... Mam nadzieję, że jutro będzie spokojniej już. Jestem padnięta. Jeszcze czeka mnie maraton z zebraniami i tylko za kieszeń trzeba się będzie trzymać:baffled:
 
Dopiero 1 września, a ja już nie wyrabiam na zakrętach. Jak ludzie ogarniają wszystko??

krolcia, znam jeszcze jedna dziewczynkę z naszej ulicy, a jest w 1a. A myślałam, że dadzą nas do jednej klasy. Zawsze łatwiej z lekcjami, odprowadzeniem itd.

olka! jak przeżyłaś w pracy??
 
Hej!

Mam dosc po wczorajszym lataniu,plecow nie czuje...

Dzisiaj spokojniejszy dzien bedzie bo wczoraj to wariactwo bylo...taaa ja tez dzisiaj jeszcze za obiady i pzu jednemu u drugiemu takze kasa pojdzie :no: a pozniej kasa na 10 tego mamy zebranie...

Wi poleciala na 8 a z Matim na 10 idziemy,ciekawe jak moj da rade hehe...
 
Witam
Daniel w przedszkolu. Z oporami. On chce do Mateusza do szkoły.:-(

Mateusz poszedł bez problemów. No ja byłam bardziej roztrzęsiona:-(. Dla mnie szkoła to istna dżungla. Ja swoją podstawówkę pamiętam jako małe, sympatyczne, przytulne miejsce, mimo 8 roczników. Miałam tę przyjemność chodzić do starej szkoły, gdzie było mało miejsca więc i uczniów niewiele...po 2 czasem 3 klasy w jednym roku. A tutaj po 5-6 z jednego roku i to 9 roczników, bo z gimnazjum razem.

Ech pewnie ten tydzień jeszcze sie postresuję potem człowiek przywyknie...:sorry2:
 
reklama
No dobra trochę ogarnęliśmy temat i już mniej więcej klaruje mi się plan tygodnia.Codziennie F ma na 8 do szkoły i kończy o 1130 albo 1230. Szkoła bardzo mu się na razie podoba, mówi że Pani jest fajna. siedział z kolegą którego już wcześniej trochę znał. Miał już zadanie domowe :narysować siebie:). Ogólnie ma 4 dziewczynki w klasie:szok:. Na świetlicy też mówi że fajnie.
Ja znowu gonię z wywieszonym ozorem pomiędzy praca szkołą przedszkolem i zajęciami dodatkowymi więc prawie zapomniałam co to wakacje i kiesy to było:-D
Pozdrawiam Was wszystkie. agulkqu jak się czujesz w ciąży???
Pozostałe mamcie piewszaków, zerówkowiczów i innych debiutantów jak u was??
 
Do góry