reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

reklama
RENIFER_24, dzięki - ja już się nie mogę doczekać, bo ciężko mi i dzidzia dokazuje, tak że brzuch mi cały chodzi ;-) w tej ciąży też miałam mdłości i to dość długo, do końca 4-go miesiąca chyba, a w pierwszej to zdarzyło się może 4 razy... każda ciąża inna z tego wynika :-)

a czy któraś z Was jest z Kapuścisk?
 
Ola O,

to co piszesz nie brzmi zbyt zachęcająco ... tzn ze druga ciaza moze nie byc taka fajna jak pierwsza ... u mnie było ok tyle ze na koniec spuchłam jak balon i w upały musiałam siedziec w domu, z reszta i tak nie mialam obuwia na wielkie stopy spuchniete :rofl2:

no proszę, coraz więcej z Fordonu, to bardzo fajnie, czyli mój syn juz ma kolezanki z tego samego rocznika :-p zapisuję się na jakies wiosenne spotkanie :happy:

mój syn dzisiaj urzadzil wieczorna histerie i na moich oczach wspiał się po boku lozeczka na komode a z niej na parapet :angry::baffled::szok: i patrzył sobie przez okno ... i gadał, np Podoba ci sie to ? ja na to co ci sie podoba a on, ze babcia, no to pytam dalej a babcia Marysia czy Ela ... a on babcia TOLA ( czyli prababcia ) hihi i potem dalej sobie nawijał : antena, antena gdzieś się podziała ... :blink::rofl2::tak: niesamowite, jak ta papuga mała sobie koduje informacje , pewnie niania mu pokazywała a on potem przed snem powtarza ;-)zasnał przed 22 bo mi w samochodzie spał jakis kwadrans, mimo iz nie spal caly dzien, ech ... chce zasypiac w naszym lozku bo nieopatrznie kiedys tak kilka razy go ululaliśmy i odzwyczaił sie od zasypiania w łóżeczku . trudno, jutro przestawiamy meble w jego pokoiku, zeby nie miał po czym sie wspinać, wyjmiemy mu te szczeble i bedzie sam chodził spać ... ciekawe czy to się uda ... :dry:

idę zobaczyć do mojego ciasta, piecze się takie czekoladowe :-) jutro babcia przyjedzie z kuzynką Igusia to musimy ugościć :rofl2:

dobrej nocy

Renifer,

trzymam kciuki za fasolkę Waszą i żeby mdłości poszły w cholerę

Soppana,

niestety tez nie mogę Ci pomóc, ale jakbym coś usłyszała to dam znać w razie czego
 
Ja jestem z Bartodziei. I z tego co wiem, to Kasiulka jest też. Jak tylko zrobi się cieplej, to pewnie będziemy się spotykały na placu zabaw, o ile będzie się koleżance chciało z siedzieć na ławce z dużym brzuszkiem ;-)
Zresztą myślę, że zrobimy też spotkanie większą grupą :tak:
 
mój syn dzisiaj urzadzil wieczorna histerie i na moich oczach wspiał się po boku lozeczka na komode a z niej na parapet :angry::baffled::szok:

O! Kolejny kaskader. Moje królewny wstają ostatnio o 6 rano, a że ja jestem o tej porze jeszcze nieprzytomna to wypuszczam je z łóżka i drzemię. Niedawno też tak było i nagle usłyszałam: "mamusiu! Zaraz spadniemy". Otwieram oczy, a tam moje obie na parapecie!:szok:

Zresztą myślę, że zrobimy też spotkanie większą grupą :tak:

:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
Ja jestem z Bartodziei. I z tego co wiem, to Kasiulka jest też. Jak tylko zrobi się cieplej, to pewnie będziemy się spotykały na placu zabaw, o ile będzie się koleżance chciało z siedzieć na ławce z dużym brzuszkiem ;-)
Zresztą myślę, że zrobimy też spotkanie większą grupą :tak:
Dzięki Kasiu za pamięć :-)...a pewnie,że będziemy się spotykały w piaskownicy :tak::-D:tak:,mam nadzieję że dam radę ...w sumie to muszę,przecież młoda nie będzie siedziała w domciu,już się nie może doczekać i pyta kiedy będzie słoneczko i pójdziemy na plac zabaw...ostatnio nawet przygotowała już foremki i wiaderko :-)....no i oczywiście także się piszę na spotkanie w większej grupie ;-)....
 
AgnesBest, każda ciąża inna... pierwszą miałam zupełnie prawie "bezobjawową" - do pracy chodziłam do ostatniego dnia prze porodem :-) teraz z powodu różnych perypetii jestem od 12tc na zwolnieniu... także niestety nie przewidzisz co będzie
 
Ja też jestem za spotkaniem:)
Arabella we wtorek prawdopodobnie jestem w kcyni:) kolezanka teraz tam mieszka,wiec moze jakby pogoda dopisała to moze jakis spacerek?
 
reklama
AgnesBest, każda ciąża inna... pierwszą miałam zupełnie prawie "bezobjawową" - do pracy chodziłam do ostatniego dnia prze porodem :-) teraz z powodu różnych perypetii jestem od 12tc na zwolnieniu... także niestety nie przewidzisz co będzie
Dokładnie !!!!
Ja w pierwszej ciąży czułam się rewelacyjnie :tak::-):tak:,żadnych dolegliwości za to teraz ta ciąża daje mi tak popalić że czasami mam dość !!!!
 
Do góry